Placek napisał(a):Do tej pory chciałem kupić tylko Audi A4 ale po namowie znajomego mazda ma już 60% szans – poza tym z tego co widzę mazdy są mniej awaryjne a do tego tańsze w zakupie – chyba w Audi za dużo płaci się za markę.
Na pewno płaci się również za markę, ale chyba nie tylko... W Audi najfajniejszy jest ogromny wybór w każdym tego słowa znaczeniu – nadwozie od cabrio po kombi, napęd od przodu po 4x4, wyposażenie z działającymi nawigacjami, telewizorem i HGW czym jeszcze...
Placek napisał(a):No właśnie nie jest to moim wyznacznikiem, chcę mieć samochód od 130KM wzwyż ale za to porządnie utrzymany, bez skrzypień, trzasków i innych plastikowych historii.
Podejrzewam, że każde auto na naszych drogach po kilkudziesięciu kkm będziesz albo wyciszał albo się przyzwyczaisz albo podgłośnisz radyjko.
Placek napisał(a):Diesel nie koniecznie a przed Fl dlatego że kokpit znacznie bardziej mi pasuje ten czarny niż srebrny:) a tak na poważnie jak napisał wcześniej domin1979 , ta po FL ma już mniej usterek – potwierdzisz
Nie potwierdzam i nie zaprzeczam.
Diesla nigdy żadnego nie miałem i mieć raczej nie będę, chyba że benzyny nie będzie w sprzedaży...
Placek napisał(a):Mówisz że diesel po FL w cenie ok 45kzł to fikcjajest kilka aukcji na mobile oraz otomoto .
Kupno zapuszczonego diesla skończy się tym, że albo auto pokochasz, będziesz płakał i płacił albo po pół roku sprzedasz i do końca życia będziesz narzekał na Mazdę, która niczemu nie będzie winna... Jak już koniecznie diesla, to porządny egzemplarz... Moje całkowicie prywatne zdanie na temat kupna auta (niekoniecznie Mazdy ani diesla) jest tu: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65562
Dodam, że najtańszy w chwili obecnej egzemplarz po fl czyli 143KM, kosztuje w oficjalnej sieci dealerskiej w Niemczech ponad 15k euro. Oczywiście z prywatnych rąk można zaoszczędzić pewnie ze 2k euro...
Placek napisał(a):Widzę że jako własciciel 2.3 doradzasz benzynę – każdy silnik??
Każdy. O ile najważniejsza dla Ciebie jest bezawaryjność. Właściwie nie ma chyba żadnych powtarzalnych usterek w autach benzynowych, których nie byłoby w autach z silnikami diesla. A na odwrót już tak nie jest...
Placek napisał(a):chyba tylko coś z 141 lub 147KM
Po fl jest 147KM, wcześniej 141KM. Najtańszy benzynowy 2.0 147KM z ww. źródła kosztuje 11700 euro.
Placek napisał(a):To że skłaniam ise ku ropniakowi jest spowodowane tylko i wyłącznie jego 6-tym biegiem – w trasie to bajka – czy w benzynie tez moge liczyc na taki komfort wyprzedzania
6 bieg na autostradę jest jak najbardziej OK, ale nie służy li tylko do wyprzedzania...
W 2,3l benzynie czasy wyprzedzania będą podobne jak w mocniejszym dieslu przed fl, pod warunkiem maksymalnej możliwej redukcji biegu...
Sam musisz podjąć decyzję. Ja osobiście nie mogłem się rozstać z turbiną, a chciałem ciszę benzyniaka, więc turbo benz. opcja idealna.
Mysle ze 50 tys. PLN starczy na zakupy.