przez meter89 » 21 sie 2013, 13:31
Witam!
Ostatnio byłem z problemem dotyczącym klimatyzacji w jednym z zakładów, które się tym zajmują. Diagnoza wstępna to "potrzebna wymiana cewki w sprężarce klimatyzacji"– ponieważ ta nie włączała się. Gdy panowie pracujący w owym zakładzie wymontowali sprężarkę stwierdzili, że "sprężarka jest niekompletna, brakuje sprzęgła oraz cewki". W zasadzie bez konsultacji ze mną podjęli decyzję o kupieniu zatartej sprężarki na części i przełożeniu do mojej części, których brakowało. Po wykonaniu całej usługi panowie stwierdzili że "sprzęgło które zostało założone jest w średnim stanie". Cała sytuacja trochę mnie zdenerwowała, że bez żadnych konsultacji ze mną włożyli mi używane części, które kosztowały mnie 150 złotych (nowe kosztowałyby 500zł). Po odebraniu samochodu klimatyzacja niby zaczęła chłodzić, chociaż bardzo słabo. Na drugi dzień coś strasznie zaczęło rzęzić w sprężarce. Dzisiaj rano postanowiłem oddać samochód z powrotem do tych mechaników. Przed chwilą zadzwoniłem do nich zapytać o samochód, no i usłyszałem: "Rozsypało się łożysko wału i uszkodziło sprężarkę, zamówiliśmy nowe, które zostanie zamontowane, ale radziłbym rozglądać się za nową sprężarką" do tego usłyszałem "usługa będzie kosztować 100zł plus łożysko".
Moje pytanie brzmi: które to właściwie łożysko? Czy to uszkodzenie łożyska wynika z ich winy, czy raczej z mojego pecha?