Spalanie – skyactiv-x
Jak tam spalanie w Waszych 3?
U mnie w skyactiv-x w automatycznej skrzyni i z AWD wychodzi średnio 7L, jak jadę 90 po płaskim to schodzę do 5.5L, a jak przycisnę na trasie to 6.5-7L/100KM
Dopiero 1500km przejechane więc pewnie jeszcze troszkę spadnie
U mnie w skyactiv-x w automatycznej skrzyni i z AWD wychodzi średnio 7L, jak jadę 90 po płaskim to schodzę do 5.5L, a jak przycisnę na trasie to 6.5-7L/100KM
Dopiero 1500km przejechane więc pewnie jeszcze troszkę spadnie
Ostatnio edytowano 2 lis 2019, 18:07 przez Rabus, łącznie edytowano 1 raz
Arek_4k napisał(a):U mnie średnia na obecną chwilę wynosi 7.5, ale ja ostatnio bardzo mało jeżdżę głównie praca-dom.
Takie spalanie to miała moja córka w bm 2.0 automat. A miały być te nowsze takie bardziej ekonomiczne...
531-640-670
Dmb_T napisał(a):To są nieciekawe dane, rok przed premierą nowej 3 firma ogłaszała, ze spalanie wzgledem "starej 3" spadnie o 30 procent.
Jak widać, nieprawda,. Moja 3, ze stycznia 2018, spala 6.6 w cyklu mieszanym.
A moja trójka ( G ) z kwietnia 2019 spala 5,2 w cyklu mieszanym na odcinku 1000 km ( od 2 do 3 tys. całkowitego przebiegu). Nie jest również wielkim problemem zejść poniżej 5l. Może to też nieprawda?
A tak poważnie, dobrze wiesz że testy spalania są badane w ściśle określanych warunkach i po tym jak mam u siebie wiem że jest to jak najbardziej realne.
Mati_WZL napisał(a):rozwala mnie na łopatki komentarz w stylu kolegi rafika
przecież na spalanie ma wpływ milion czynników
Piszę o jeździe po mieście automatem, jak biały człowiek bez ecodrivingu. Co w tym śmiesznego??? Teraz jest walka o normy spalin a spalanie jest praktycznie takie same. A może taka jak twoja 122KM nie ma siły jechać i nadrabia paliwem
Dopisano 4 gru 2019, 13:15:
lelo28 napisał(a):Dmb_T napisał(a):To są nieciekawe dane, rok przed premierą nowej 3 firma ogłaszała, ze spalanie wzgledem "starej 3" spadnie o 30 procent.
Jak widać, nieprawda,. Moja 3, ze stycznia 2018, spala 6.6 w cyklu mieszanym.
A moja trójka ( G ) z kwietnia 2019 spala 5,2 w cyklu mieszanym na odcinku 1000 km ( od 2 do 3 tys. całkowitego przebiegu). Nie jest również wielkim problemem zejść poniżej 5l. Może to też nieprawda?
W trasie kolego moja cx9 2.5t jadąc spokojnie do 100km/h spala 6,3l
Spora różnica masy i inne opory powietrza. Przy tym nowa 3ka wypada słabo.
531-640-670
rafik85 napisał(a):W trasie kolego moja cx9 2.5t jadąc spokojnie do 100km/h spala 6,3l
Spora różnica masy i inne opory powietrza. Przy tym nowa 3ka wypada słabo.
Hmm. Idąc tropem masy oraz oporów powietrza i toczenia (tych dwóch ostatnich nie znam) to trójka powinna palić jakieś 3 litry na trasie jadąc spokojne do 100km/h. Tak jak napisałeś, jadąc spokojne do setki na trasie czyli np. 80 km/h jestem w stanie zejść do 4l. to jest raz, a dwa to przeczytaj dokładnie co jest napisane wyżej, Ty piszesz o trasie a ja o jeździe mieszanej.
To chyba jazda w cyklu mieszanym u ciebie to nie przekraczanie 2tys obr. Pytałem właściciela bp i w cyklu mieszanym, jazda średnio dynamiczna, to 7,5l. Zresztą zauważyłem pewną prawidłowość że im młodsza mazda na drodze tym wolniej się porusza. Ja mam paliwo w kosztach więc nie obchodzi mnie ile pali. Mam tylko żal do producentów że pieprzą 3po3 aby tylko coś sprzedać. Testy to robią chyba przy 60km/h jadąc w kolumnie tirów.
Mazda cx9 kilkaset kg cięższa, opory 1.5 tego co m3, koła 20cali i tylko 2 litry różnicy, dla mnie to słabe nadal. Ale to tylko moje zdanie. Kto kupił dane auto musi się teraz pogodzić ze spalaniem. Np. Cx9 2.5t pali mniej niż mniejsza cx5 2.5b, dziwne ale prawdziwe.
Mazda cx9 kilkaset kg cięższa, opory 1.5 tego co m3, koła 20cali i tylko 2 litry różnicy, dla mnie to słabe nadal. Ale to tylko moje zdanie. Kto kupił dane auto musi się teraz pogodzić ze spalaniem. Np. Cx9 2.5t pali mniej niż mniejsza cx5 2.5b, dziwne ale prawdziwe.
531-640-670
rafik85 napisał(a):To chyba jazda w cyklu mieszanym u ciebie to nie przekraczanie 2tys obr.
Jeżeli poszukasz w moich wcześniejszych wpisach, to zauważysz że wg. mnie 2 tys. to jest minimalna prędkość obrotowa dla trójki "G". Miasto co najwyżej 3 bieg, poza miastem do 100 km/h max. 5 bieg ( już nawet nie pamiętam który raz piszę to samo).
rafik85 napisał(a):Pytałem właściciela bp i w cyklu mieszanym, jazda średnio dynamiczna, to 7,5l.
Ale czemu nie, jeżeli ktoś lubi jak wskazówka stoi pionowo lub po prawej stronie to jego sprawa.
Zresztą zauważyłem pewną prawidłowość że im młodsza mazda na drodze tym wolniej się porusza.
A może osoby które je prowadzą są bardziej odpowiedzialni.
Ja mam paliwo w kosztach więc nie obchodzi mnie ile pali.
Słaby argument, tak się składa że również mogę odliczyć koszty paliwa, i nie traktuje tego jako wyznacznik ciśnięcia gazu.
Mam tylko żal do producentów że pieprzą 3po3 aby tylko coś sprzedać. Testy to robią chyba przy 60km/h jadąc w kolumnie tirów.
"Każda sroka swój ogonek chwali". Skoro masz paliwo w kosztach, to napewno prowadzisz swoją działalność, i z całą pewnością swój produkt lub usługę również wychwalasz aby ją sprzedać.
Mazda cx9 kilkaset kg cięższa, opory 1.5 tego co m3, koła 20cali i tylko 2 litry różnicy, dla mnie to słabe nadal
Może i tylko, a może i aż. Nie wypowiadam się na temat CX-5 ani CX-9 bo nimi nie jeździłem. Poza tym ciężko oczekiwać żeby dwulitrowa jednostka wolnossąca paliła 3 na 100
Kto kupił dane auto musi się teraz pogodzić ze spalaniem.
Albo przestać marudzić, zmienić technikę jazdy i otworzyć się "inność". W ostateczności zawsze pozostaje sprzedaż.
Wskazówka nie musi cały czas stać pionowo ale jakaś radocha z jazdy musi być a nie wstyd że każdy cię wymija. Wg mnie 122KM w silniku dwulitrowym to dziś żenada zwłaszcza w Maździe. Czasami może zabraknąć mocy. Dla mazdy 3 absolutnie minimum to 165KM(taką jeździłem). Czekam na bn 2.5 już mi płynie ale pod koniec przyszłego roku będzie bp 2.5 awd. To dopiero można jeździć. Ale to tylko moje zdanie. Zaznaczam że nie ścigam się na światłach
531-640-670
@rafik85
122km w 2l nie będzie różnić się niczym od wersji 165km, jeśli nie przekraczasz 4k rpm. Krzywe momentu są takie same, po prostu "słabsza" wersja jest sztucznie zblokowana powyżej ww wartości. Póki nie ścigasz się na światłach, to rzadko zdarza się potrzeba posiadania większej mocy.
Można się naprawdę zdziwić, ile "koni" tak naprawdę wykorzystuje się podczas normalnego użytkowania. Proponuję każdemu zrobić rachunek sumienia, przypomnieć sobie do jakich obrotów jeździ, i popatrzeć na krzywe mocy. Jak wyniki?
Ja na co dzień, w swoim starym pomodzonym Xedosie wykorzystuję ok. 65KM. Jak wyskakuję na trasę, z prędkościami 150-160kmh to nie przekraczam 120KM zapotrzebowania, tzn nie redukuję żeby przyspieszyć.
Rafik85 jak przyjedzie Ci bp 2.5 awd to zrób temat, rzuć jakieś zdjęcia, nagraj jakieś wideo. Jestem mega ciekaw tego auta okiem nabywcy, a nie internetowych recenzentów
122km w 2l nie będzie różnić się niczym od wersji 165km, jeśli nie przekraczasz 4k rpm. Krzywe momentu są takie same, po prostu "słabsza" wersja jest sztucznie zblokowana powyżej ww wartości. Póki nie ścigasz się na światłach, to rzadko zdarza się potrzeba posiadania większej mocy.
Można się naprawdę zdziwić, ile "koni" tak naprawdę wykorzystuje się podczas normalnego użytkowania. Proponuję każdemu zrobić rachunek sumienia, przypomnieć sobie do jakich obrotów jeździ, i popatrzeć na krzywe mocy. Jak wyniki?
Ja na co dzień, w swoim starym pomodzonym Xedosie wykorzystuję ok. 65KM. Jak wyskakuję na trasę, z prędkościami 150-160kmh to nie przekraczam 120KM zapotrzebowania, tzn nie redukuję żeby przyspieszyć.
Rafik85 jak przyjedzie Ci bp 2.5 awd to zrób temat, rzuć jakieś zdjęcia, nagraj jakieś wideo. Jestem mega ciekaw tego auta okiem nabywcy, a nie internetowych recenzentów
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Tak zrobię, szczerze napiszę że jak zobaczyłem co się dzieje pod maską bp 2.0X AWD(kolega ma) to normalnie masakra. Dlatego, pomijając koszty zakupu w usa a eu, wolę proste 2.5 z usa. W X ie wygląda tak jakby zaraz coś miało się zepsuć Nawalone tam jak u cyganki w tobołku. Najchętniej poujeżdżałbym bp 2.5t awd
531-640-670
Nie wiem dlaczego, ale jak otrzymałem zastępcze auto podczas napraw gwarancyjnych i dostałem X'a (ośka) to miałem wyniki po mieście w okolicach 11 litrów jeżdżąc tak normalnie, nie zbyt gwałtownie, co tam może być nie tak? Spodziewałem się wyników po 6-7 litrów.
Ja w CX-30 mam przejechane na razie 200km – głównie miasto, jeżdżąc jak dziadek (zgodnie z ekoniańką) ciężko zejść poniżej 8 l...
Mam nadzieję, że z czasem to się zmieni (jak w poprzedniej 3 BN – tez na początku dużo wciągała).
Mam nadzieję, że z czasem to się zmieni (jak w poprzedniej 3 BN – tez na początku dużo wciągała).
Jakaś nagonka na tego X....
Jak komuś nie pasuje skomplikowany wygląd silnika, niech wymieni na silnik parowy, będzie prościej....
Aktualnie mam CX3 150km i CX30 180km. Obie AWD
Pierwsza ma 88 k przebiegu, druga 5k.
Wiem ze Cx30 jeszcze mało przejechała, ale historia zużycia pokazuje (od nowości nie kasowana), w pierwszym przypadku 8,1 a w drugim 6,9 l.
Przebieg Cx30 to jakieś 2k po autostradzie 130/h,( 4 os. plus bagaż), reszta to jazdy rzędu 20 km po mieście.
Z cała pewnością nie jeżdżę 50 /h w okolicy Wieliczki ( czyli nie po płaskim).
Po płaskim na tempomacie 90km/h komputer pokazuje praktycznie cały czas nie więcej jak 3,5L.
Biorąc pod uwagę wielkość (różnica w wadze 200kg) to chyba nie jest źle.
Jak komuś nie pasuje skomplikowany wygląd silnika, niech wymieni na silnik parowy, będzie prościej....
Aktualnie mam CX3 150km i CX30 180km. Obie AWD
Pierwsza ma 88 k przebiegu, druga 5k.
Wiem ze Cx30 jeszcze mało przejechała, ale historia zużycia pokazuje (od nowości nie kasowana), w pierwszym przypadku 8,1 a w drugim 6,9 l.
Przebieg Cx30 to jakieś 2k po autostradzie 130/h,( 4 os. plus bagaż), reszta to jazdy rzędu 20 km po mieście.
Z cała pewnością nie jeżdżę 50 /h w okolicy Wieliczki ( czyli nie po płaskim).
Po płaskim na tempomacie 90km/h komputer pokazuje praktycznie cały czas nie więcej jak 3,5L.
Biorąc pod uwagę wielkość (różnica w wadze 200kg) to chyba nie jest źle.
Z xem jest jak z dieslem, żeby się opłacała dopłata do tego silnika to trzeba gonić km, wtedy ta różnica może się zwróci, ale tylko pod względem spalania bo dynamika wcale nie powala w stosunku do g /opcji 150KM to już w ogole/ żeby x się opłacał, jak brałem auto rok temu to różnica w cenie wynosiła 12tys więc to był żaden biznes, teraz chyba wychodzi mniej więc może to lepsza opcja. Ale nie to że hejtuje tylko bo jak wchodził lata temu skyactive to też gadano że technologia przesadzona że się będzie psuło a z perspektywy czasu okazało się że to bardzo żywotne i mało awaryjne silniki. Potrzeba czasu i samo się wszystko zweryfikuje.
Lukk75 napisał(a):Jakaś nagonka na tego X....
Jak komuś nie pasuje skomplikowany wygląd silnika, niech wymieni na silnik parowy, będzie prościej....
Aktualnie mam CX3 150km i CX30 180km. Obie AWD
Pierwsza ma 88 k przebiegu, druga 5k.
Wiem ze Cx30 jeszcze mało przejechała, ale historia zużycia pokazuje (od nowości nie kasowana), w pierwszym przypadku 8,1 a w drugim 6,9 l.
Przebieg Cx30 to jakieś 2k po autostradzie 130/h,( 4 os. plus bagaż), reszta to jazdy rzędu 20 km po mieście.
Z cała pewnością nie jeżdżę 50 /h w okolicy Wieliczki ( czyli nie po płaskim).
Po płaskim na tempomacie 90km/h komputer pokazuje praktycznie cały czas nie więcej jak 3,5L.
Biorąc pod uwagę wielkość (różnica w wadze 200kg) to chyba nie jest źle.
Mi po płaskim G 122 przy tempomacie i 90km/h pali 4,5. Różnica litr, a dopłaca x tysięcy.
Chyba tam ktoś napisał, że dopłata 12 tysięcy była pomiędzy G 122 a X 180, czyli zysk to 5 zł na 100 km.
(12000/5)*100=240 tys km, po tylu X wyjdzie na zero Różnicy w dynamice nie ma żadnej, a jeśli jest to tak mała, że nawet niezauważalna. Akurat X w porównaniu do 2.0 TSi 190km akurat wypada bardzo słabo i trzeba to przyznać, gdzie TSI potrafi zrobić 100 w okolicach 7 sekund
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości