Irytujące rzeczy/usterki w BP
Swoja szybkę po wymianie zegarów okleiłem w studio detailngowym tuż po montażu. Akurat wymiana zegarów mi pomogła na trzaski- trochę mniej jest.
Studio sugerowało żeby wziąć cały wkład przed montażem i im zanieść na oklejenie przed wsadzeniem. ASO pozwoliło, ale nie wziąłem na siebie odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenie wkładu więc zrobili to już po montażu.
Studio sugerowało żeby wziąć cały wkład przed montażem i im zanieść na oklejenie przed wsadzeniem. ASO pozwoliło, ale nie wziąłem na siebie odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenie wkładu więc zrobili to już po montażu.
Ma ktoś jakieś opinie o mazda odyssey w warszawie ? Jestem umówiony na ogarnięcie uszczelek od drzwi bo i mnie dopadło. Obsługa średnio przyjemna przez telefon :/. Auto serwisowałem i kupiłem w Rzeszowie więc nie wiem czy nie lepiej gonić do nich.
Czy komuś może skrzypi panel na drzwiach kierowcy ze sterowaniem szybami? Szczególnie irytujące jest to na zakrętach kiedy opieram się o niego kolanem. Skrzypienie występuje też przy nacisku od góry.
marin napisał(a):Czy komuś może skrzypi panel na drzwiach kierowcy ze sterowaniem szybami? Szczególnie irytujące jest to na zakrętach kiedy opieram się o niego kolanem. Skrzypienie występuje też przy nacisku od góry.
Miałem to, kilka dni temu poprawili mi mocowania z obu stron. Już jest o niebo lepiej.
Czy ktoś z posiadaczy samochodu z rocznika produkcji 2020/2021 ma jakieś problemy opisane w tym temacie? Przeglądając ten temat i patrząc na Wasze profile mam wrażenie że te wszystkie problemy dotyczą aut z roku produkcji 2019.
Czasem mam podobne wrażenie
aczkolwiek rysujące się od patrzenia piano blacki i ekrany to łączy nas wszystkich
aczkolwiek rysujące się od patrzenia piano blacki i ekrany to łączy nas wszystkich
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
Zmieniłbym koło kierownicy na mniejsze. Być może cx30 nie ma z tym problemu ze względu na wyższe nadwozie ale w 3-ce czuje się jak w starym volvo albo na okręcie. Lista usterek jest spora do wyeliminowania i jeśli tym się zajmą to będzie lifting w stylu mazdy …. Zmienić żeby nic nie zmienić.
MM4zda napisał(a):Pierwsza produkcja BP to wychodzą mankamenty, sam doświadczyłem
Pewnie z rocznika 2021 już nie mają tych problemów
Ponoć w 2022 ma być lift, ciekawe co zmienią
Patrząc na to auto nie oczekiwał bym jakiś dużych zmian w tym aucie. Może jedynie wywalić piano black w środku i zastąpić innym materiałem. Mówię głównie o kolumnie środkowej. Można także poprawić jakieś elementy czy problemy, które obecnie występują.
Miałem wymienianą klapkę pół roku temu, teraz zauważyłem że ta też odstaje, w sensie zaczyna wyginać się się!! Znów!! Jest jakiś nowy patent na te klapki czy tak co pół roku będą wymieniać je?
kkk255 napisał(a):Kompletnie nie wiem co w niektórych egzemplarzach z tymi klapkami u mnie zero problemów z tym rocznik 2019
Przebieg ponad 12 tysięcy kupiony jako nowy w 2020
U mnie to samo, rocznik ten sam, również kupiony w 2020. Jestem zaskoczony, bo auto stoi pod chmurką i nic się nie wygina.
Mam pytanie bo pękł mi element od strony kierowcy ten przełącznik od szyb tzn patrzę a środek wpadł do środka a ta czarna piano black ramka jest ok, wyciaglem skleiłem, niby się trzyma, czy wymieniają to na gwarancji?
MM4zda napisał(a):Mam pytanie bo pękł mi element od strony kierowcy ten przełącznik od szyb tzn patrzę a środek wpadł do środka a ta czarna piano black ramka jest ok, wyciaglem skleiłem, niby się trzyma, czy wymieniają to na gwarancji?
Usterka mechaniczna, raczej nikt tego na gw. nie naprawi. Mogę się mylić.
A ja uważam, że warto spróbować – taka rzecz jest akurat ciężka do uderzenia i nie powinna się łamać po dwóch latach. Jak się uprą, to pewnie nie naprawią, ale jak to powiedział kogut goniący za kurą: "Uda się, nie uda? Przelecieć się warto"
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości