Irytujące rzeczy/usterki w BP
Ciekawostka z klamkami, wczoraj auto zaczęło się zamykac, podejrzewam że woda w mrozy odparowała, zastanawiam się czy to nie chwilowe i po myciu znów problem nie wróci. Ponieważ i tak mam umówioną wymianę to skorzystam.
U mnie klamki były wymienione jakieś może dwa miesiące temu i pomogło na ten moment, jednak zaczęło mi padać prawe lusterko, jednak obecnie mam czasu jechać w ogóle do ASO i tymczasowo użyłem WD 40.
Mam taką oto zagwozdkę.
Czy określona przez producenta w instrukcji obsługi wartość ciśnienia w oponach, wynosząca 2.5 bara, nie jest celowo przesadzona i podyktowana wyłącznie optymalizacją wyników spalania? Inaczej. Czy spełniając wymagania techniczne producenta opon i samego pojazdu oraz pomijając chore dążenie do minimalizacji zużycia paliwa (WLTP), można w M3 BP zastosować mniejsze wartości ciśnienia, np. 2.3 bara?
Wiadomo, że zawieszenie "3" jest dosyć "jędrne", żeby nie powiedzieć twardawe i dla wielu mogłoby być nieco bardziej komfortowe. Stąd moje pytanie o obniżenie sugerowanego przez Mazdę ciśnienia powietrza w oponach, ale zgodnie ze wszelkimi technicznymi uwarunkowaniami i normami.
Czy określona przez producenta w instrukcji obsługi wartość ciśnienia w oponach, wynosząca 2.5 bara, nie jest celowo przesadzona i podyktowana wyłącznie optymalizacją wyników spalania? Inaczej. Czy spełniając wymagania techniczne producenta opon i samego pojazdu oraz pomijając chore dążenie do minimalizacji zużycia paliwa (WLTP), można w M3 BP zastosować mniejsze wartości ciśnienia, np. 2.3 bara?
Wiadomo, że zawieszenie "3" jest dosyć "jędrne", żeby nie powiedzieć twardawe i dla wielu mogłoby być nieco bardziej komfortowe. Stąd moje pytanie o obniżenie sugerowanego przez Mazdę ciśnienia powietrza w oponach, ale zgodnie ze wszelkimi technicznymi uwarunkowaniami i normami.
Nie potrafię odpowiedzieć na to jakie jest rzeczywiście optymalne ciśnienie w kołach, ale to co mogę powiedzieć to że przy ostatnich mrozach jak ciśnienie w kołach spadło mi do 2.2-2.3 bara to już miałem na desce komunikat ostrzegawczy o zbyt niskim ciśnieniu. Przypuszczam, że jeśli ktoś uparłby się aby jeździć z ciśnieniem 2.2 albo nawet 2.3 bara to często by ten komunikat widywał.
-
dzonn
Zwróć uwagę że 2,5 bara jest jednocześnie najniższym zlecanym ciśnieniem. W przypadku zimówek dla pełnego obciążenia zalecają 3,1 bara. Ciśnienie w oponach do nie tylko zużycie paliwo i komfort jazdy, ale i zużycie opony. Komunikatu jeszcze nie miałem, ale również nie schodzę z ciśnieniem poniżej zalecanego, a średnio jeżdżę na 2,6 lub 2,7.
Dzięki za info. Pastylkę już uśpiłem i teraz kluczyk dołączył.
Nie trzeba tego robić w aucie. 4 kliknięcia zamykania i jego przytrzymanie i już kluczyk nie reaguje diodą.
Nie trzeba tego robić w aucie. 4 kliknięcia zamykania i jego przytrzymanie i już kluczyk nie reaguje diodą.
Na sobotę jestem umówiony w ASO na:
1) Odstająca klapka wlewu paliwa
2) Uszczelki dzwi obie strony, pytałem czy po nowemu będzie wymiana bo jak po staremu to nic to nie zmieni
3) Zacinające się lusterka przy składaniu i zamykaniu auta ponoć trzeba przeprogramować
4) Akcje serwisową na akumulator i system zabezpieczeń
Oraz wymianę szybki zegarów, bo poprzecieralem microfibrą parę razy i porysowało się to, na przyszłość będę wiedział by tego nie tykać.
1) Odstająca klapka wlewu paliwa
2) Uszczelki dzwi obie strony, pytałem czy po nowemu będzie wymiana bo jak po staremu to nic to nie zmieni
3) Zacinające się lusterka przy składaniu i zamykaniu auta ponoć trzeba przeprogramować
4) Akcje serwisową na akumulator i system zabezpieczeń
Oraz wymianę szybki zegarów, bo poprzecieralem microfibrą parę razy i porysowało się to, na przyszłość będę wiedział by tego nie tykać.
MM4zda napisał(a):Na sobotę jestem umówiony w ASO na:
1) Odstająca klapka wlewu paliwa
2) Uszczelki dzwi obie strony, pytałem czy po nowemu będzie wymiana bo jak po staremu to nic to nie zmieni
3) Zacinające się lusterka przy składaniu i zamykaniu auta ponoć trzeba przeprogramować
4) Akcje serwisową na akumulator i system zabezpieczeń
Oraz wymianę szybki zegarów, bo poprzecieralem microfibrą parę razy i porysowało się to, na przyszłość będę wiedział by tego nie tykać.
Miałem robioną klapkę, nawet ładnie wyszło. Nie widać różnicy.
Odnośnie lusterek to jeśli przeprogramowanie nie pomoże to będzie wymiana (na 90% pewnie będzie trzeba wymieniać). No chyba, że WD-40
MM4zda napisał(a):Smarowałem , najciekawsze to przyciskiem składają się poprawnie a gdy zamykam z kluczyka i mam włączone automatyczne składanie to się zacinają.
To przyznam, że dziwne. Jakoś w grudniu czy styczniu padło mi prawe lusterko, nie miałem w ogóle czasu jechać do ASO, kupiłem WD-40, psiknąłem, działa do dziś bez problemów. Jak mi padnie to wtedy pojadę pewnie na wymianę, może w końcu któraś wersja będzie normalnie działać.
Obecnie walczę z nimi odnośnie rezonowania deski rozdzielczej. Dobrze, że mam ASO blisko
MM4zda napisał(a):O rezonans deski zobacz mój poradnik, może o to chodzi
Właśnie o to, ale przyznam, że nie wiem jak to się będzie miało potem do gwarancji. Różni ludzi pracują, różna polityka. Może trochę przesadzam, ale niektórzy pewnie zrobią wszystko, aby unieważnić gwarancję na coś jeśli coś znajdą – nawet dwa kawałki gąbki Jeśli mnie spławią (chociaż nagrałem im film jako dowód) to sam się tym zajmę po prostu. Jutro jadę drugi raz, mam im zostawić auto na noc. Z samego rana mają sprawdzić czy występuje rezonowanie deski. W nocy będzie podobno -2 stopnie, mam nadzieje że to wystarczy, aby znaleźli problem.
Jak uważasz, ale możesz włożyć gąbki i zobaczyć czy jest poprawa a co do ASO to sami chcieli by im pokazać jak naprawiłem rezonowanie bo panie to nie taka prosta sprawa, że deska wydaje dźwięki, to trzeba diagnostę, muszą się przejechać, szukać źródła rezonansu.
MM4zda napisał(a):Jak uważasz, ale możesz włożyć gąbki i zobaczyć czy jest poprawa a co do ASO to sami chcieli by im pokazać jak naprawiłem rezonowanie bo panie to nie taka prosta sprawa, że deska wydaje dźwięki, to trzeba diagnostę, muszą się przejechać, szukać źródła rezonansu.
Ja im wysłałem film, opis kiedy występuje, potem odbyła się jazda ze mną i do końca nie został wykryte źródło czy to deska czy coś z okolicy klimatyzacji. ASO podejrzewało, ze ekran skrzypi, ale jednak nie Także trochę taka zabawa powstała, czasami się zastanawiam już czy nie włożyć tej gąbki i nie mieć spokoju, ale to jeszcze się wstrzymam. Jeśli się to będzie ciągnąc poza następny tydzień to już sam to zrobię
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości