Czasami podczas jazdy słyszę z podwozia taki metaliczny, rezonansujący dżwięk (szczególnie podczas przyśpieszania). Dzisiaj wjechałem na kanał by to sprawdzić i chyba znalazłem żródło tego odgłosu: to metalowa blacha przy układzie wydechowym. Gdy w nią stukam palcami to wydaje dżwięk podobny do tego jaki słyszę podczas jazdy.
https://imgur.com/a/OmgBoeV
(dżwięk w linku trzeba włączyć u spodu)
Teraz zastanawiam się czy coś z tym zrobić (np. zakonserwować) czy poczekać aż podwozie z biegiem czasu samo nabierze brudu, który być może spowoduje że ta blacha przestanie rezonansować.
Irytujące rzeczy/usterki w BP
przez Arek_4k » 27 paź 2019, 20:47
Fajfek napisał(a):Może jakieś paski gumy włożyć między jedną osłonę a drugą?
To już jest jakiś pomysł.
Ten rezonansujący dżwięk nie jest jakoś mega irytujący, jest ledwo zauważalny i pojawia się tylko krótkimi momentami, ale ja mam bardzo wyczulony słuch
przez Arek_4k » 6 lis 2019, 14:49
Dzisiaj podczas jazdy zadziałał u mnie (jak się domyślam) system wykrywania ruchu poprzecznego przed autem (lub system monitorowania odległości i prędkości) i uruchomiło się gwałtowne hamowanie. System wykrył rowerzystę jadącego po chodniku z prawej strony w tym samym kierunku co auto. Rowerzysta jechał trochę niepewnie, ale nie zjechał na ulicę. Dobrze że nic za mną nie jechało. To już drugi system (pierwszym był asystent utrzymania pasa ruchu), który muszę wyłączyć.
przez paweł_TBU » 6 lis 2019, 16:00
ceny aut są z kosmosu ze względu na montowane w nich systemy bezpieczeństwa które potem wyłączamy.... paranoja, sprawdź jaką masz czułość tego systemu może ciut za dużą,
przez Arek_4k » 6 lis 2019, 16:23
paweł_TBU napisał(a):sprawdź jaką masz czułość tego systemu może ciut za dużą,
A to da się zmienić czułość? Ja nic o czułości w ustawieniach nie znalazłem.
Druga sprawa jest taka, że nawet nie wiem do końca który system zadziałał. Oby to nie był SBS, bo tego nie da się wyłączyć.
Zadzwoniłem do ASO i czekam teraz na odpowiedź.
przez dzonn » 6 lis 2019, 17:12
Według informacji z oficjalnego cennika, system monitorowania ruchu poprzecznego przed pojazdem (FCTA) nie ma funkcji hamowania. Natomiast system monitorowania ruchu poprzecznego przy cofaniu jest zależny od wersji wyposażenia – dla KAI i KANJO jest to RCTA, natomiast dla HIKARI i ENSO jest to RCTB i tylko ten drugi jest opisany jako "z funkcją hamowania".
Stąd wnioskuję, że niezależnie od wersji wyposażenia system monitorowania ruchu poprzecznego przed pojazdem pełni tylko funkcję informacyjną (sygnały dźwiękowe i wizualne), w odróżnieniu od systemu przy cofaniu, który w wersjach HIKARI i ENSO jest połączony z funkcją hamowania.
Skoro auto zahamowało Ci przy jeździe do przodu, to raczej jest za to odpowiedzialny SBS lub SCBS.
Stąd wnioskuję, że niezależnie od wersji wyposażenia system monitorowania ruchu poprzecznego przed pojazdem pełni tylko funkcję informacyjną (sygnały dźwiękowe i wizualne), w odróżnieniu od systemu przy cofaniu, który w wersjach HIKARI i ENSO jest połączony z funkcją hamowania.
Skoro auto zahamowało Ci przy jeździe do przodu, to raczej jest za to odpowiedzialny SBS lub SCBS.
-
dzonn
przez Arek_4k » 6 lis 2019, 17:22
dzonn napisał(a):Skoro auto zahamowało Ci przy jeździe do przodu, to raczej jest za to odpowiedzialny SBS lub SCBS.
To niedobrze, ponieważ z poziomu menu w ustawieniach systemów bezpieczeństwa nie mogę "odhaczyć" funkcji SBS, ponieważ jest zablokowana.
przez dzonn » 6 lis 2019, 17:29
Arek_4k napisał(a):dzonn napisał(a):Skoro auto zahamowało Ci przy jeździe do przodu, to raczej jest za to odpowiedzialny SBS lub SCBS.
To niedobrze, ponieważ z poziomu menu w ustawieniach systemów bezpieczeństwa nie mogę "odhaczyć" funkcji SBS, ponieważ jest zablokowana.
To chyba dlatego, że ten system jest od jakiegoś czasu obligatoryjny dla nowych aut sprzedawanych na rynku europejskim. Jeśli w ogóle istnieje możliwość aby go wyłączyć, to tylko za pomocą oprogramowania zewnętrznego, czyli na tym etapie zapewne tylko ASO może to zrobić (choć nie sądzę, aby się łatwo na to zgodzili).
Inna sprawa że ten system zadziałał w trosce o Ciebie – jak sam piszesz, rowerzysta zachowywał się niepewnie, może więc ta nadgorliwość była w tym wypadku usprawiedliwiona i warto pozostawić system aktywny aby zadziałał wtedy, kiedy naprawdę będzie potrzeba?
-
dzonn
przez Arek_4k » 6 lis 2019, 17:48
dzonn napisał(a):To chyba dlatego, że ten system jest od jakiegoś czasu obligatoryjny dla nowych aut sprzedawanych na rynku europejskim. Jeśli w ogóle istnieje możliwość aby go wyłączyć, to tylko za pomocą oprogramowania zewnętrznego, czyli na tym etapie zapewne tylko ASO może to zrobić (choć nie sądzę, aby się łatwo na to zgodzili).
Z instrukcji obsługi wynika, że da się wyłączyć SBS, ale tylko poprzez naciśnięcie odpowiedniego guzika z lewej strony pod kierownicą (ten od i-activsense z symbolem auta w kółku), czyli trzeba jednocześnie wyłączyć wszystkie systemy bezpieczeństwa i oczywiście wtedy pojawia się pomarańczowa ikonka pod licznikiem, informująca że coś nie działa...
dzonn napisał(a):Inna sprawa że ten system zadziałał w trosce o Ciebie – jak sam piszesz, rowerzysta zachowywał się niepewnie, może więc ta nadgorliwość była w tym wypadku usprawiedliwiona i warto pozostawić system aktywny aby zadziałał wtedy, kiedy naprawdę będzie potrzeba?
Po tym zdarzeniu to szczerze wolałbym, żeby żaden system nie próbował mnie niańczyć, szczególnie gdy ten system (delikatnie to ujmując) działa gorzej od zmysłów człowieka. Poza tym teraz jakoś nie czuje się wygodnie z myślą, że auto może samo przejąć kontrolę nad hamulcami wykonując gwałtowne hamowanie prawie do zera. Co by było gdyby akurat jechał za mną tir? Jeżeli tak wygląda "troska" tego systemu to ja dziękuję.
PS. Chyba znalazłem ustawienia czułości SBS pod nazwą "Synchronizacja czasowa alertów" i ustawiłem na "Póżno". Mam nadzieję że to pomoże, ale dowiem się dopiero gdy znowu wystąpi taka sytuacja.
Tak czy siak chyba trzeba będzie zainwestować w kamerkę by dokumentować takie akcje. Więc jeżeli kiedyś w przyszłości zmiażdży mnie tir to może chociaż rodzina będzie miała szanse na odszkodowanie od producenta.
No cóż, widocznie myśli o byciu zabitym przez program komputerowy (aka system bezpieczeństwa mazdy) mogą szybko okazać się rzeczywistością. Przy okazji mam szansę dostać nagrodę darwina – wydał 150 tyś na systemy bezpieczeństwa, które go zabiły
przez lelo28 » 6 lis 2019, 21:22
Takie hamowanie miałem dwukrotnie. To jaki system to powodował jest dla mnie mało istotne, ważniejsze w jakich okolicznościach to następowało. Przy pierwszym razie na mieście, dojeżdżam do zaparkowanych samochodów po prawej stronie na jezdni – sygnał dźwiękowy i hamowanie.
Drugi raz znów na mieście z tym że pasy rozdzielone wysepką z przejściem dla pieszych. Wygląda to tak jakbyśmy omijali przeszkodę i wracali na swój pas, pojazdy znów zaparkowane po prawej stronie, dalej analogicznie czyli sygnał dźwiękowy i hamowanie.
Później w tych samych miejscach jechałem tylko wolniej i system się nie włączył. Z tego wynika że system "uznał" że przy tej prędkości istnieje prawdopodobieństwo kolizji i zadział. Od tamtego czasu nie miałem już takich niespodzianek.
Generalnie mam takie zdanie jak paweł_TBU że nie po to chciałem/płaciłem za te systemy aby je teraz wyłączyć. Poza tym już wcześniej wspominałem że musiałem uczyć się na nowo jeździć
Drugi raz znów na mieście z tym że pasy rozdzielone wysepką z przejściem dla pieszych. Wygląda to tak jakbyśmy omijali przeszkodę i wracali na swój pas, pojazdy znów zaparkowane po prawej stronie, dalej analogicznie czyli sygnał dźwiękowy i hamowanie.
Później w tych samych miejscach jechałem tylko wolniej i system się nie włączył. Z tego wynika że system "uznał" że przy tej prędkości istnieje prawdopodobieństwo kolizji i zadział. Od tamtego czasu nie miałem już takich niespodzianek.
Generalnie mam takie zdanie jak paweł_TBU że nie po to chciałem/płaciłem za te systemy aby je teraz wyłączyć. Poza tym już wcześniej wspominałem że musiałem uczyć się na nowo jeździć
przez Arek_4k » 19 lis 2019, 23:14
Zawsze kiedy jeżdżę autem to do moich uszu dobiegają blizej niezidentyfikowane dżwięki w postaci takiego niby bardzo stłumionego cykania. Ma to miejsce zarowno w czasie jazdy jaki i postoju. Te dżwięki charakteryzują się krótkimi sekwencjami i wydają się pojawiać w losowych odstępach czasu. Nie jest to coś bardzo upierdliwego, ale jest na tyle słyszalne że wzbudziło moją ciekawość. Jest to tak ciche, że dyktafon w telefonie nie jest w stanie zarejestrować tych dźwięków. Na słuch nie udało mi się zlokalizować jakiegoś konkretnego miejsca skąd te dźwięki mogłyby dochodzić. Czy ktoś z was słyszy coś podobnego w swoim aucie?
przez Rabus » 20 lis 2019, 01:34
[quote="Arek_4k"Ma to miejsce zarowno w czasie jazdy jaki i postoju. [/quote]
Próbowałeś otwierać klape silnika jak chodzi? Zobacz czy to nie ten dźwięk. Jeśli tak, to jakimś cudem dźwięk chyba alternatora przedostaje Ci sie do kabiny.
Z cykających dźwięków w skyactiv-x to jedyne co mi przychodzi do głowy
Próbowałeś otwierać klape silnika jak chodzi? Zobacz czy to nie ten dźwięk. Jeśli tak, to jakimś cudem dźwięk chyba alternatora przedostaje Ci sie do kabiny.
Z cykających dźwięków w skyactiv-x to jedyne co mi przychodzi do głowy
przez Arek_4k » 20 lis 2019, 19:55
paweł_TBU napisał(a):a czy nie chodzi ci o znanego świerszcza wokół panelu klimy?
Raczej nie podejrzewam klimy, słuch mam dobry: np. dość precyzyjnie namierzyłem wadliwą uszczelkę w tylnych drzwiach, natomiast ten dźwięk jest trudny do zlokalizowania, tak jakby dobiegał z kilku miejsc na raz i czasami się pojawia a czasami nie, co jeszcze bardziej utrudnia namierzenie jego źródła.
Nie mam bladego pojęcia co to może być, może immobilizer/autoalarm/jakiś system bezpieczeństwa... raczej coś co jest zasilane energią elektryczną.
przez Rabus » 20 lis 2019, 20:35
Arek_4k napisał(a): raczej coś co jest zasilane energią elektryczną.
Zaglądałeś pod maskę przy włączonym silniku? Brzmi totalnie jak alternator o którym wspominałem, wydaje taki świszczący dźwięk
Tak jakby coś się luzowało w osłonie silnika i ten dźwięk się czasami przedostawał.przez Arek_4k » 20 lis 2019, 21:30
Rabus napisał(a):Zaglądałeś pod maskę przy włączonym silniku? Brzmi totalnie jak alternator o którym wspominałem, wydaje taki świszczący dźwięk
Przy następnej okazji zajrzę pod maskę, ale póki co mam wrażenie, że te cykające dżwięki dobiegają gdzieś z wnętrza kabiny i to nie jest świszczący dżwięk, jest przerywany jakby wystukiwał jakąś sekwencję podobną do kodu morse'a.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości