Przegląd w ASO
Na samym oleju kupując Mazda original Oil na znanym portalu 5l kosztuje 130zl oleju 5w30 a w ASO liczą sobie 370zl więc jesteśmy na plusie 240zl, więc cena przeglądu – 240zl już w kieszeni, a do Sky X jest inny olej, ale też idzie kupc dużo taniej i zawieść im Trzeci przegląd chyba ciut tańszy, ja pierwszy miałem za 1zl, taka promka przy zakupie auta :p
Ja za pierwszy zapłaciłem 897 PLN ze swoim olejem, przy czym ASO zapomniało odliczyć 10% na kartę VIP, ale zobaczyłem to dopiero później i machnąłem ręką. Z tego co pamietam cena trzeciego była chyba taka sama jak pierwszego, drugi jest droższy.
Ja kupiłem supr-x za 160 zł a kupiłem taki bo taki wlali do mojego skyactiv G przy przeglądzie
Tak na szybko Wam opowiem jak to serwis w Gdyni mnie rozwścieczył do granic.
Robiłem II przegląd, w którym to wymianie podlegały wszystkie filtry (wyszczególnione na zleceniu). Przed przeglądem na nieszczęście salonu, oznaczony został filtr kabinowy. Jakież było i jest moje zdziwienie i oburzenie kiedy dziś podczas mycia pojazdu postanowiłem sprawdzić filtr kabinowy a tutaj...TEN SAM FILTR! Pojazd ma mały przebieg, filtr ogółem był w dobrym stanie,więc zakładam,że serwisant zapewne stwierdził,że trzepanie wystarczy. Niestety nie uwierzę w przypadek,a nie mam zamiaru sprawdzać wszystkiego po ASO.
Zgłosiłem reklamacje do Mazda Poland. A co tam, niech wiedzą,że klienci nie lubią być oszukiwani.
Robiłem II przegląd, w którym to wymianie podlegały wszystkie filtry (wyszczególnione na zleceniu). Przed przeglądem na nieszczęście salonu, oznaczony został filtr kabinowy. Jakież było i jest moje zdziwienie i oburzenie kiedy dziś podczas mycia pojazdu postanowiłem sprawdzić filtr kabinowy a tutaj...TEN SAM FILTR! Pojazd ma mały przebieg, filtr ogółem był w dobrym stanie,więc zakładam,że serwisant zapewne stwierdził,że trzepanie wystarczy. Niestety nie uwierzę w przypadek,a nie mam zamiaru sprawdzać wszystkiego po ASO.
Zgłosiłem reklamacje do Mazda Poland. A co tam, niech wiedzą,że klienci nie lubią być oszukiwani.
Więc wniosek jaki? Najlepiej na starym zrobić kropkę markerem, a potem sprawdzić
Mój ostatnio też przeglądałem i wygląda perfekt, czy można powiedzieć im by np. nie wymieniali czy lepiej warto to zrobić co roku?
Mój ostatnio też przeglądałem i wygląda perfekt, czy można powiedzieć im by np. nie wymieniali czy lepiej warto to zrobić co roku?
w filtrze sie zbiera grzyb, więc smród z klimy tez wynika z filtra, dodatkowo filtry węglowe przy ozonowaniu tracą swoje właściwości. Ozonuje się na starym i po zakończeniu procesu wkłada nowy.
Ja akurat tą Mazdą robię małe przebiegi,wiec pewnie i dwa lata by przeżył,ale wolę wymieniać co roku właśnie ze względu na grzyby i inne . No i jednak świeży filtr węglowy dużo lepiej absorbuje smrodki z drogi.
Naturalnie dam Wam znać co MMP mi odpisze...jeśli odpisze.
Naturalnie dam Wam znać co MMP mi odpisze...jeśli odpisze.
Na filmie był jedynie pokazany filtr powietrza i klocki i tarcze po ściągnięciu kół.
A u Ciebie na filmie pokazywali filtr kabinowy?
Dzwonili właśnie z Mazdy,że przeglądają monitoring i że na nagraniach mechanik pobrał filtr z magazynu i nawet wsiadł z nim do auta i zaczął wyjmować stary....
Pytanie zatem dlaczego finalnie został stary !
A u Ciebie na filmie pokazywali filtr kabinowy?
Dzwonili właśnie z Mazdy,że przeglądają monitoring i że na nagraniach mechanik pobrał filtr z magazynu i nawet wsiadł z nim do auta i zaczął wyjmować stary....
Pytanie zatem dlaczego finalnie został stary !
Dla pewności sprawdziłem ponownie. Leżą cztery filtry obok siebie, stare i nowe dla porównania. Na filmach mam też mierzone tarcze i klocki. Jeżdżę do Bydgoszczy, tam widać cały warsztat z góry, generalnie klient patrzy mechanikom na ręce.
No póki co ciekawy obrót sytuacji. Przedstawicielstwo Mazdy zareagowało szybko, był dziś u mnie (w domu!) kierownik serwisu, pokazał mi wszystkie nagrania itp. jak mechanik wymienia filtry (choc to taka kamera troche pod katem,wiec nie wszystko widać). I co ciekawe,mój stary-obecny filtr jest daty produkcji 07/2020 a nowe na magazynie mają 10/2020...no i sam mój (nowy???) filtr po 300 km wygląda jak w drugim aucie po 10.000 km...zagwostką pozostaje,jakim cudem mój znacznik jest na nowym filtrze??? Pozostaje teoria,że mój filtr wyglądał tak dobrze,że mechanik omyłkowo włożył mój stary filtr a wyrzucił nowy....
No nic,czekam na dalsze informacje. Póki co w tej niemiłej sytuacji,na razie jestem dość miło zaskoczony podejściem Mazdy do sprawy.
No nic,czekam na dalsze informacje. Póki co w tej niemiłej sytuacji,na razie jestem dość miło zaskoczony podejściem Mazdy do sprawy.
corky1 ale wyhaczyłeś.
A tak na sero to również w Bydgoszczy kupiłem ( choć do Poznania mam nieznacznie bliżej). Krótko mówiąc, mazda z Poznania nie chciała na mnie zarobić bo nie odpowiedziała na moje zgłoszenie.
A tak na sero to również w Bydgoszczy kupiłem ( choć do Poznania mam nieznacznie bliżej). Krótko mówiąc, mazda z Poznania nie chciała na mnie zarobić bo nie odpowiedziała na moje zgłoszenie.
No nic, finalnie Mazda twierdzi,że filtr był wymieniony i koniec kropka. Nie interesuje ich mój znacznik na filtrze (twierdzą,że na nowym mógł powstać przypadkowo, ).
Jednocześnie powołują się na fakt,że kabinówka była zmieniana u mnie w czerwcu 2020 (przed zakupem pojazdu), a na filtrze obecnym jest to kółeczko z datą produkcji 7/20... więc nie wiem,cud się zadział? A jakie Wy macie daty produkcji na filtrach?
Jednocześnie powołują się na fakt,że kabinówka była zmieniana u mnie w czerwcu 2020 (przed zakupem pojazdu), a na filtrze obecnym jest to kółeczko z datą produkcji 7/20... więc nie wiem,cud się zadział? A jakie Wy macie daty produkcji na filtrach?
Drugi przegląd zaliczony Wróbel Opole stan licznika 27600
-filtr kabinowy węglowy 179 zł
-plyn hamulcowy 72 zł
-filtr powietrza 109 zł
-filtr oleju 56 zł
-Obsługa serwisowa 738 zł
-dezynfekcja układu klimatyzacji ( czyszczenie parownika)184 zł
(olej miałem swój) suma 1.407 zł
Do tego akcja serwisowa KAMPANIA AM005A
Ogólnie jestem bardziej zadowolony niż z Wrocławia
PS FILMIK Z NAGRANEJ WIZYTY
Plus za teczkę na elektroniczny rejestr przeglądów
-filtr kabinowy węglowy 179 zł
-plyn hamulcowy 72 zł
-filtr powietrza 109 zł
-filtr oleju 56 zł
-Obsługa serwisowa 738 zł
-dezynfekcja układu klimatyzacji ( czyszczenie parownika)184 zł
(olej miałem swój) suma 1.407 zł
Do tego akcja serwisowa KAMPANIA AM005A
Ogólnie jestem bardziej zadowolony niż z Wrocławia
PS FILMIK Z NAGRANEJ WIZYTY
Plus za teczkę na elektroniczny rejestr przeglądów
@kamil_franiu, cieszę się, że jesteś zadowolony. A po co teczka na rejestr skoro, jak sama nazwa wskazuje, jest on elektroniczny i dostęp doń masz z poziomu aplikacji MyMazda?
Fajne jest to, że robią wideo. Przy okazji wizyt w serwisach z różnymi problemami (ostatnio klamki), zawsze ubolewam, że nie mogę popatrzeć w jaki sposób dana czynność serwisowa jest wykonywana i czy zwyczajnie serwisant odpowiednio zabezpiecza auto przed uszkodzeniem i je szanuje (raz miałem drobne rysy na progu wewn., innym razem ufajdane od brudnych rąk boczki drzwiowe).
Co do hamulców to nie mam jeszcze najechanych 5k km, a już widzę, że te z przodu zużywają się bardziej niż z tyłu. Na tarczach z przodu wyczuwam pod palcem delikatny schodek od klocków hamulcowych, a po tygodniu felgi przednie są kompletnie zapuszczone, podczas gdy tylne tylko zakurzone. Wiem, że siła hamowania przednich hamulców jest dużo większa niż tylnych, ale czy podlega to jakiejś regulacji, aby zużycie przednich i tylnych hamulców było bardziej równomierne? Głównie jeżdżę sam, bez obciążenia, i może to też jakoś rzutuje na taki stan rzeczy.
Fajne jest to, że robią wideo. Przy okazji wizyt w serwisach z różnymi problemami (ostatnio klamki), zawsze ubolewam, że nie mogę popatrzeć w jaki sposób dana czynność serwisowa jest wykonywana i czy zwyczajnie serwisant odpowiednio zabezpiecza auto przed uszkodzeniem i je szanuje (raz miałem drobne rysy na progu wewn., innym razem ufajdane od brudnych rąk boczki drzwiowe).
Co do hamulców to nie mam jeszcze najechanych 5k km, a już widzę, że te z przodu zużywają się bardziej niż z tyłu. Na tarczach z przodu wyczuwam pod palcem delikatny schodek od klocków hamulcowych, a po tygodniu felgi przednie są kompletnie zapuszczone, podczas gdy tylne tylko zakurzone. Wiem, że siła hamowania przednich hamulców jest dużo większa niż tylnych, ale czy podlega to jakiejś regulacji, aby zużycie przednich i tylnych hamulców było bardziej równomierne? Głównie jeżdżę sam, bez obciążenia, i może to też jakoś rzutuje na taki stan rzeczy.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: markoti i 2 gości