krabdul napisał(a):.... Zapomniałem napisać, że to jest wersja bez węgla, ale i tak wyszło znacznie taniej niż taki bezwęglowy oryginał. Ilość węgla w filtrach samochodowych jest i tak bardziej niż symboliczna, ale może mają też taką wersję.
Nie przejmuj się, po kilku tygodniach jazdy w atmosferze naszych miast i głównie wsi będziesz miał na nim więcej węgla niż najlepsze filtry węglowe .
Chociaż stwierdzam, że w Krakowie teraz jest zdecydowanie czystsze powietrze niż u mnie na wsi , kłania się podkrakowski obwarzanek.
Jak wjeżdżałem wczoraj wieczorem od Kryspinowa to ulicy nie było widać przez dym z kominów.