ględzenie, konwersowanie, gadanine o BP
Przez mocniejsze wciśnięcie gazu uruchamiamy i-stop na postoju a jego aktywacja przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (jak obroty chcą zejść poniżej jałowych) jest faktycznie niezależna od siły hamowania. Tak mam przynajmniej w AT i może podobnie jest w MT skoro są rozbieżności w odczuciach 
Mam MT i zawsze na luzie się włącza i-stop. A czasami wystarczy, że wrzucę luz i nawet nie do końca się zatrzymam (tak już prawie do full stop) i silnik się wyłącza. Oczywiście wystarczy zostawić na jedynce i i-stop się nie aktywuje.
Azel napisał(a):Mam MT i zawsze na luzie się włącza i-stop. A czasami wystarczy, że wrzucę luz i nawet nie do końca się zatrzymam (tak już prawie do full stop) i silnik się wyłącza. Oczywiście wystarczy zostawić na jedynce i i-stop się nie aktywuje.
Dokładnie tak to działa w MT. Mnie najbardziej denerwuje zbyt duże uzależnienie moim zdaniem działania i-stop od klimy, przez co latem załącza się on tylko na kilkanaście sekund, a stoi się na światłach np. 30-40 sekund albo dłużej.
Taka obserwacja z wczoraj powiązana z funkcją Auto Hold (do potwierdzenia):
– jeśli trzymamy pedał hamulca przy aktywnym trybie Auto Hold to obroty silnika wynoszą ~500 rpm
– jesli zdejmujemy nogę z pedału hamulca – obroty silika wzrastają do ~750 rpm.
I tak w kółko – ponowne wciśnięcie pedału hamulca – obroty spadają do ~500 rpm.
O co tutaj come on? Czy to normalne?
– jeśli trzymamy pedał hamulca przy aktywnym trybie Auto Hold to obroty silnika wynoszą ~500 rpm
– jesli zdejmujemy nogę z pedału hamulca – obroty silika wzrastają do ~750 rpm.
I tak w kółko – ponowne wciśnięcie pedału hamulca – obroty spadają do ~500 rpm.
O co tutaj come on? Czy to normalne?
Palmer napisał(a):Taka obserwacja z wczoraj powiązana z funkcją Auto Hold (do potwierdzenia):
– jeśli trzymamy pedał hamulca przy aktywnym trybie Auto Hold to obroty silnika wynoszą ~500 rpm
– jesli zdejmujemy nogę z pedału hamulca – obroty silika wzrastają do ~750 rpm.
I tak w kółko – ponowne wciśnięcie pedału hamulca – obroty spadają do ~500 rpm.
O co tutaj come on? Czy to normalne?
Włącz sobie monitor przepływu energii i zauważ że przy pracy na P w automacie a w manualu pewnie na luzie obroty co jakiś czas skaczą gdyż uruchamia się silnik miękkiej hybrydy i doładowuje baterię. Przypuszczam że wciśnięty hamulec nie włącza tej opcji a jego zwolnienie tak i pewnie dlatego to zauważyłeś.
paweł_TBU napisał(a):Włącz sobie monitor przepływu energii i zauważ że przy pracy na P w automacie a w manualu pewnie na luzie obroty co jakiś czas skaczą gdyż uruchamia się silnik miękkiej hybrydy i doładowuje baterię. Przypuszczam że wciśnięty hamulec nie włącza tej opcji a jego zwolnienie tak i pewnie dlatego to zauważyłeś.
Takie zachowaanie miało miejsce na D podczas normalnej jazdy w mieście. A zauważyłem to w momencie, kiedy po zatrzymaniu pojazdu, pedał hamulca odpuściłem po jakiejś chwili, a obroty silnika wyczuwalnie wtedy wzrosły. A z tym monitorem przepływu energii to jeszcze skontroluję. Wnioskuję zatem, że nie ma czym się martwić.
Palmer napisał(a):A zauważyłem to w momencie, kiedy po zatrzymaniu pojazdu, pedał hamulca odpuściłem po jakiejś chwili, a obroty silnika wyczuwalnie wtedy wzrosły. A z tym monitorem przepływu energii to jeszcze skontroluję. Wnioskuję zatem, że nie ma czym się martwić.
Obroty silnika po puszczeniu pedału hamulca zmieniają się bo zmienia się podciśnienie w serwomechaniźmie, chyba że BP nie ma klasycznego wspomagania hamulca.
RobertPi napisał(a):Obroty silnika po puszczeniu pedału hamulca zmieniają się bo zmienia się podciśnienie w serwomechaniźmie, chyba że BP nie ma klasycznego wspomagania hamulca.
To może być dobra intuicja.
A jeśli chodzi o monitor przepływu energii to zarówno w trybie "D", jak i "P" naciskanie hamulca nie zmienia animacji.
RobertPi napisał(a):chyba że BP nie ma klasycznego wspomagania hamulca.
Wersje z miękką hybrydą nie mają klasycznego wspomagania hamulca.
Palmer napisał(a):Taka obserwacja z wczoraj powiązana z funkcją Auto Hold (do potwierdzenia):
– jeśli trzymamy pedał hamulca przy aktywnym trybie Auto Hold to obroty silnika wynoszą ~500 rpm
– jesli zdejmujemy nogę z pedału hamulca – obroty silika wzrastają do ~750 rpm.
I tak w kółko – ponowne wciśnięcie pedału hamulca – obroty spadają do ~500 rpm.
O co tutaj come on? Czy to normalne?
U mnie nie ma zachowania, które opisałeś, choć ja mam MT.
worn napisał(a):RobertPi napisał(a):chyba że BP nie ma klasycznego wspomagania hamulca.
Wersje z miękką hybrydą nie mają klasycznego wspomagania hamulca.Palmer napisał(a):Taka obserwacja z wczoraj powiązana z funkcją Auto Hold (do potwierdzenia):
– jeśli trzymamy pedał hamulca przy aktywnym trybie Auto Hold to obroty silnika wynoszą ~500 rpm
– jesli zdejmujemy nogę z pedału hamulca – obroty silika wzrastają do ~750 rpm.
I tak w kółko – ponowne wciśnięcie pedału hamulca – obroty spadają do ~500 rpm.
O co tutaj come on? Czy to normalne?
U mnie nie ma zachowania, które opisałeś, choć ja mam MT.
Wspomaganie jak rozumiem pompą elektryczną, jak w dieslach. Tu silnik faktycznie nie powinien reagować.
Ja taką reakcję zauważam w każdym samochodzie jakim mam możliwości jeździć (moje, córki, ojca, firmowe ) . Czasami reakcja jest mniejsza ale dużo zależy też od siły wciśnięcia pedału hamulca. Bardzo mocne wciśnięcie powoduje większą reakcję.
Przy klasycznych żarówkach stopu może dojść jeszcze reakcja regulatora napięcia na zmianę obciążenia alternatora. Kilka amperów poboru mniej, chociaż BP ma pewnie na stopach LED-y
A Auto Hold zaciąga silnik elektryczny? Pewnie bierze więcej prądu, niż żarówki.
RobertPi napisał(a):A Auto Hold zaciąga silnik elektryczny? Pewnie bierze więcej prądu, niż żarówki.
Nie, Auto Hold działa poprzez utrzymanie ciśnienia w układzie hamulcowym i nie korzysta z silnika elektrycznego od "ręcznego".
Chwila, chwila... Przecież siła naciśnięcia "pedału" hamulca czy się go naciśnie mocniej czy słabiej nie zmienia tego czy się istop włączy czy nie... Takie coś jest, ale w szóstce lecz tam nie ma miękkiej hybrydy. To czy się silnik wyłączy czy nie definiuje stan naładowania baterii, temperatura na zewnątrz i jeszcze parę innych zmiennych...
k.siwczyk napisał(a):Chwila, chwila... Przecież siła naciśnięcia "pedału" hamulca czy się go naciśnie mocniej czy słabiej nie zmienia tego czy się istop włączy czy nie... Takie coś jest, ale w szóstce lecz tam nie ma miękkiej hybrydy. To czy się silnik wyłączy czy nie definiuje stan naładowania baterii, temperatura na zewnątrz i jeszcze parę innych zmiennych...
w 3 i cx30 siłą nacisniecia hamulca ma wpływ na właczenie istop,
k.siwczyk napisał(a):Chwila, chwila... Przecież siła naciśnięcia "pedału" hamulca czy się go naciśnie mocniej czy słabiej nie zmienia tego czy się istop włączy czy nie... Takie coś jest, ale w szóstce lecz tam nie ma miękkiej hybrydy. To czy się silnik wyłączy czy nie definiuje stan naładowania baterii, temperatura na zewnątrz i jeszcze parę innych zmiennych...
Przeczytaj proszę uważnie. Nie to było przedmiotem mojego pytania i udzielanych na nie odpowiedzi.
paweł_TBU napisał(a):w 3 i cx30 siłą nacisniecia hamulca ma wpływ na właczenie istop,
Chyba chciałeś napisać, że siła naciśnięcia hamulca ma wpływ na włączenie się Auto Hold:)
Siła docisku hamulca wpływa na iSTOP.
Jak dociśniesz mocniej silnik się wyłącza jak odpuścisz silnik się właczy.
Hamulcem możesz sterować pracą iSTOP.
Często ludzie mają z tym problem bo nie potrafią hamować równomiernie na dojeździe do świateł.
Hamują mocno a potem odpuszczają.
Kto ma wprawę w jeździe autem płynnie hamuje jednostajnie i iSTOP pięknie działa.
Być może w skrzyni AT jest to łatwiej osiągnąć bo jest tylko jeden pedał do ogarnięcia.
Jak dociśniesz mocniej silnik się wyłącza jak odpuścisz silnik się właczy.
Hamulcem możesz sterować pracą iSTOP.
Często ludzie mają z tym problem bo nie potrafią hamować równomiernie na dojeździe do świateł.
Hamują mocno a potem odpuszczają.
Kto ma wprawę w jeździe autem płynnie hamuje jednostajnie i iSTOP pięknie działa.
Być może w skrzyni AT jest to łatwiej osiągnąć bo jest tylko jeden pedał do ogarnięcia.
Palmer napisał(a):k.siwczyk napisał(a):Chwila, chwila... Przecież siła naciśnięcia "pedału" hamulca czy się go naciśnie mocniej czy słabiej nie zmienia tego czy się istop włączy czy nie... Takie coś jest, ale w szóstce lecz tam nie ma miękkiej hybrydy. To czy się silnik wyłączy czy nie definiuje stan naładowania baterii, temperatura na zewnątrz i jeszcze parę innych zmiennych...
Przeczytaj proszę uważnie. Nie to było przedmiotem mojego pytania i udzielanych na nie odpowiedzi.paweł_TBU napisał(a):w 3 i cx30 siłą nacisniecia hamulca ma wpływ na właczenie istop,
Chyba chciałeś napisać, że siła naciśnięcia hamulca ma wpływ na włączenie się Auto Hold:)
NIe, siła nacisku ma wpływ na to czy istop się właczy czy nie, i jest to genialne rozwiązanie. Jak wiem że postój bedzie którki nie dociskam hamulca i istop sie nie wlacza, jak wiem ze postoje dłużej dociskam i istop odłącza silnik.
paweł_TBU napisał(a):k.siwczyk napisał(a):Chwila, chwila... Przecież siła naciśnięcia "pedału" hamulca czy się go naciśnie mocniej czy słabiej nie zmienia tego czy się istop włączy czy nie... Takie coś jest, ale w szóstce lecz tam nie ma miękkiej hybrydy. To czy się silnik wyłączy czy nie definiuje stan naładowania baterii, temperatura na zewnątrz i jeszcze parę innych zmiennych...
w 3 i cx30 siłą nacisniecia hamulca ma wpływ na właczenie istop,
Testowalem u siebie przez 3 lata i nie, nie ma. Przynajmniej z manualem. Wciskałem pedał hamulca niekiedy bardzo mocno i silnik jak miał pozostać włączony tak był.
Może nie zawsze spełnione są wszystkie warunki, albo dojeżdżając do świateł włączył się i-stop i na koniec odpusciłeś hamulec i silnik odpalił – wtedy faktycznie albo w ogóle albo zazwyczaj nie jesteś w stanie drugi raz wymusić i-stopa.
Ja nam AT i na 100% przy stopniowym wciskaniu hamulca odpalam auto hołd a po jeszcze mocniejszym dopiero i-stop.
Ja nam AT i na 100% przy stopniowym wciskaniu hamulca odpalam auto hołd a po jeszcze mocniejszym dopiero i-stop.
Były momenty w których to na chwilę się załączył, a potem odpalił, ale fakt to była powiedzmy moja wina albo sytuacja "realna" na drodze, gdzie musiałem hamować jak pozwalała sytuacja na drodze, a nie w taki sposób, aby się załączył istop za każdym razem. W lato załącza się częściej niż w zimę, bo jest między innymi cieplej o czym pisałem wcześniej. System wyłączania silnika w miękkiej hybrydzie traktuje jako "fajnie, że coś jest, ale to nic nie zmienia głównie w zużyciu paliwa". Tak samo jeśli chodzi o układ hamulcowy. Dowiedziałem się w ASO, że podczas hamowania to nie silnik elektryczny nie wytwarza metoda rekuperacji tylko klocki hamulcowe są zużywane w taki sam sposób. To nie ma żadnego podejścia do pełnej hybrydy jaka jest w Toyotach czy Lexusach. Jeszcze jak oni się z tym nie afiszowali wcześniej to było okej, ale po tym ostatnim wniesieniu emblematu "m hybrid" pod oznaczeniem silnika na tylnej klapie to zaczęło mnie to osobiście trochę śmieszyć, bo jaka to jest hybryda? Hybryda to potrafi w mieście robić wyniki poniżej 5 litrów latem, a nie po 8 – 9 w korkach... Zwykła spalinówka i nie ma się czym spinać, ten system to już mam od jakiegoś czasu w głębokim poważaniu, bo nic nie daje. Hamuje i jeżdżę normalnie jak pozwala sytuacja na drodze. To tak jak z telefonami, czy ładuje się je tylko w zakresie 20 do 80 procent, aby tylko zaoszczędzić baterie czy ładuje się normalnie i korzysta tak jak chce?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: G0rdon i 1 gość