Klub MazdaSpeed

Ranking najbardziej niezawodnych auta wg TÜV. Podlinkowuję do fajnej wyszukiwarki, którą opracowało OtoMoto: https://www.otomoto.pl/tuv/
Warte odnotowania jest, że w kategorii aut w wieku 4-5 lat Mazda 3 zajęła miejsce 1 (4,9% udział poważnych usterek), nie tylko w segmencie C, ale też w ogólnym zestawieniu. A w kategorii aut najmłodszych (w wieku 2-3 lata) Mazda 3 znalazła się odpowiednio na miejscu 3 i 18, czyli wychodzi "niezawodność" BP.

Wymienili mi wczoraj w serwisie szybkę zegarów w KR, jest git, kazałem im żeby mi wymienili w rękawiczkach nitrylowych, które dostarczyłem jest jak fabrycznie, moja była popękana.

Ps. zauważyłem, że coś mi śwista i dziwnie trzeszczy w słupku jak te piano blacki od strony kierowcy, ale jak opuszczę ciut szybę nawet 1 cm to nie słychać nic hmm? Słupki są zrobione po nowemu, ale teraz pojawił się taki dźwięk, jakoś po roku.

Palmer napisał(a):Ranking najbardziej niezawodnych auta wg TÜV. Podlinkowuję do fajnej wyszukiwarki, którą opracowało OtoMoto: https://www.otomoto.pl/tuv/
Warte odnotowania jest, że w kategorii aut w wieku 4-5 lat Mazda 3 zajęła miejsce 1 (4,9% udział poważnych usterek), nie tylko w segmencie C, ale też w ogólnym zestawieniu. A w kategorii aut najmłodszych (w wieku 2-3 lata) Mazda 3 znalazła się odpowiednio na miejscu 3 i 18, czyli wychodzi "niezawodność" BP.

Nie do końca rozumiem "niezawodność" w "". Przecież do świetny wynik. Pomijam jednak fakt, że ten ranking jakiś z pupy. Dziwne modele do wyboru, większości samochodów brak. Co to jest np. mazda 5? Kto to na drodze widział?

MM4zda napisał(a):32k km, fotel się wyciera.

Skóra w M3 jest beznadziejna, wystarczy paznokciem zahaczyć i schodzi ten czarny lakier.

Wczoraj mi wyskoczył komunikat 'Niski poziom oleju silnikowego' (33 tys przebiegu) podczas jazdy, dziś sprawdzę na bagnecie na zimnym bo wczoraj już późno wróciłem.

MM4zda napisał(a):Wczoraj mi wyskoczył komunikat 'Niski poziom oleju silnikowego' (33 tys przebiegu) podczas jazdy, dziś sprawdzę na bagnecie na zimnym bo wczoraj już późno wróciłem.

Jaki silnik?

2.0 Sky G, sprawdziłem rano na zimnym to olej między te kropki na dole, w sumie to bliżej tej dolnej kropki, włączyłem dziś i nie ma kontrolki, dolałem ciut tak dla pewności, ale i tak mam przegląd 28 sierpnia.

Do kompletu drobnych i irytujących usterek doszedł zaparowany klosz górnego światła stop. Za 3 tyg mam przegląd więc wówczas to zgłoszę wraz z rezonującym/skrzypiącym plastykiem pod panelem klimatyzacji (tam gdzie jest wejście usb).

U mnie po 5 miesiącach/12k km:
– zaraz przed wyjazdem na wakacje: usterka dostępu bezkluczykowego… zniknęło po kilku uruchomieniach samochodu
– podczas drugiego wyjazdu na wakacje usterka układu poduszek powietrznych(??) – pojawilo się 3-4 razy na chwilę podczas jazdy i zniknęło
– kierownica w kilku miejscach ma dziwne ślady zużycia, których nie widziałem w poprzednich swoich samochodach po przebiegu 20x większym.

Fasiol napisał(a):Do kompletu drobnych i irytujących usterek doszedł zaparowany klosz górnego światła stop. Za 3 tyg mam przegląd więc wówczas to zgłoszę wraz z rezonującym/skrzypiącym plastykiem pod panelem klimatyzacji (tam gdzie jest wejście usb).

Mnie też przy USB rezonuje, nawet się do tego dobierałem w wakacje ale nie ma tam żadnych śrub niestety.

Swego czasu kierownik serwisu powiedział że wie o co kaman, siedzi to wszystko podobno na zatrzaskach i uszczelniają to jakąś pianką żeby nie rezonowało. Sam nie będę tego robił żeby czegoś nie połamać ale też kolejny rok nie będę tego świerszcza słuchał. Tym bardziej że zimną kiedy mikroskopijnie plastik się kurczy skrzypienie się nasila. Latem przy wysokich temperaturach przypadłość znika.

mskgs napisał(a):U mnie po 5 miesiącach/12k km:
– zaraz przed wyjazdem na wakacje: usterka dostępu bezkluczykowego… zniknęło po kilku uruchomieniach samochodu
– podczas drugiego wyjazdu na wakacje usterka układu poduszek powietrznych(??) – pojawilo się 3-4 razy na chwilę podczas jazdy i zniknęło
– kierownica w kilku miejscach ma dziwne ślady zużycia, których nie widziałem w poprzednich swoich samochodach po przebiegu 20x większym.

U mnie też czasem pojawia się usterka układu poduszek powietrznych, byłem w aso i po 2-3 godzinach szukania przyczyny uznali, że do wymiany cała wiązka elektryczna. Prawdopodobnie jak montowali system omegi kapnął im zimny lut i to jest przyczyną. Wymiana w ramach gwarancji w październiku. Ciekawe, że u mnie też się to pojawiało tylko kilkukrotnie w ciągu 3 – 4 dni

U mnie też był ten błąd, pojawia się przez kilka dni, a potem kilka miesięcy spokój. Ostatnio mieli wymieniać poduszkę, ale się nie doczekalem. Za niedlugo przegląd, przypomnę co z tym.

Jestem umówiony do serwisu w przyszłym tygodniu, zobaczymy. Ostatnio praktycznie codziennie jestem atakowany tym komunikatem o poduszkach.

MM4zda napisał(a):Wczoraj mi wyskoczył komunikat 'Niski poziom oleju silnikowego' (33 tys przebiegu) podczas jazdy, dziś sprawdzę na bagnecie na zimnym bo wczoraj już późno wróciłem.

klasyka, ten silnik bierze olej, niestety. Mam przebieg 68 tysięcy i juz dwa razy dolewałem litra miedzy przeglądami.

Dopisano 3 paź 2022, 21:37:

mskgs napisał(a):Jestem umówiony do serwisu w przyszłym tygodniu, zobaczymy. Ostatnio praktycznie codziennie jestem atakowany tym komunikatem o poduszkach.

To też miałem:) dwa razy podchodzili i nic... W koncu wymienili całą poduszkę i jest OK.
Poza tym: świszczy mi lekko uszczelka w drzwiach kierowcy, przy V>120 km.

A to jest jakiś bardzo inny silnik niż BM/BN bo tam 2.0 oleju nie brało?
Tak z czystej ciekowości pytam.

Oddałem w zeszłym tygodniu samochód z błędem układu poduszek powietrznych. Diagnoza: airbag do wymiany. Dostałem samochód zastępczy, serwis po diagnozie nie wydał mi już samochodu, bo w razie kolizji mógłbym mieć "kuku". Także zachowali się bardzo w porządku. Swoją drogą, z jednej strony to zabawne, że awarii uległa tak podstawowa rzecz... Z drugiej to przerażające, bo okazało się, że zrobiłem ok. 2000 km z niesprawną poduszką kierowcy...

mskgs napisał(a):Oddałem w zeszłym tygodniu samochód z błędem układu poduszek powietrznych. Diagnoza: airbag do wymiany. Dostałem samochód zastępczy, serwis po diagnozie nie wydał mi już samochodu, bo w razie kolizji mógłbym mieć "kuku". Także zachowali się bardzo w porządku. Swoją drogą, z jednej strony to zabawne, że awarii uległa tak podstawowa rzecz... Z drugiej to przerażające, bo okazało się, że zrobiłem ok. 2000 km z niesprawną poduszką kierowcy...

Jesteś odważny. Ja bym od razu po takim błędzie na desce dzwonił na assistance.
Ja mi wyskoczył check po 7000km od razu telefon i laweta.

Raczej byłem nieświadomy. Sprawa nie jest taka prosta, bo błąd pierwszy raz wyskoczył gdy byłem w trasie za granicą, ponad 1000 km od domu. Oczywiście assistance tam też działa, ale z wiadomych względów to trochę komplikuje cały wyjazd. Poza tym cóż, stało się. Awarie się zdarzają, ale ta ewidentnie zagrażała mojemu zdrowiu i nie bardzo wiem co o tym myśleć teraz...

Jeszcze jedna ciekawostka. Dostałem zastępcze CX-30 z tym samym silnikiem tj. 2.0 150 KM AT6. Zrobiłem tym samochodem trasę prawie 1000 km i byłem sfrustrowany. Skrzynia przy ruszaniu miała dużego laga, gdzie u mnie w trójce opóźnienie jest minimalne. W dodatku była bardziej nerwowa i bardziej szarpała. Dokładnie tak jak to opisują w testach krytykując automatyczną skrzynię Mazdy... Nie wiem jak to możliwe, że w bliźniaczym modelu skrzynia potrafi zachowywać się aż tak inaczej. Poza tym, tempomat adaptacyjny na autostradzie hamował mi praktycznie przy każdym łuku w lewo, bo myślał że samochód jadący prawym pasem jedzie przede mną. U mnie też się to zdarza, ale sporadycznie. Do tego czuć, że CX-30 gorzej się zbiera i ma chyba nieco dłuższe przełożenie skrzyni. Za to spaliła litr więcej na 100 km. Chyba jedyne zalety to lepsze wyciszenie wnętrza i łatwiejsze wsiadanie/wysiadanie przez podwyższone nadwozie.

W którym serwisie Cię tak obsłużyli? Bo ja mam wrażenie, że z tym błędem poduszek (wystąpił kilka razy, ostatnio parę miesięcy temu) mnie trochę zbyli, podobno w komputerze nic nie pokazało, w Krakowie.
Ale widzę, że u Ciebie inna sytuacja.