Klub MazdaSpeed

Zacząłem się rozglądać za tarczami hamulcowymi i z tego co widzę CX-3 ma przednie tarcze jak Mazda 3 np. BM/BN 165KM czyli 295mm.
Za to tylne tarcze hamulce w przedlifcie są jakieś egzotyczny 257mm. Ciężko o jakieś zamienniki.
Ale z tego co widzę (chociaż nie mam pewności bo katalogi podają np. 2015 w górę) to w części katalogów dla polifta 2018 i w górę tylna tarcza jest taka sama jak w Mazda 3 BM/BK 165KM czyli 265mm.

Ktoś potwierdzi? Bo tych od Mazdy 3 to można już sporo ciekawych opcji wybrać. Są komplety przód tył np. od DBA nacinane (to by była pro opcja)
https://dbabrakes.eu/discbrakes/76769/DBA2570S
https://dbabrakes.eu/discbrakes/76768/DBA2571S
chociaż tylne ciężko osiągalne.

albo budżetowe Mikody GT (ale ja biorę bez nawiertów tylko same nacięcia).
https://www.mikoda.pl/produkty,szukaj?b ... type=51186
są tanie...

EBC ma tylko przód w wersji nacinane więc odpada
https://ebcbrakes.pl/pl/katalog/czesci- ... 0368/44616

Swoją drogą w ASO proponują EBC gładkie jako zamiennik.

ATE ma power disc, ale nie ma takich dla Mazdy.

Brembo Max – też nie ma do Mazdy.

Klocki z tego co widzę to też zagadka, bo są inne dla Mazdy 3 zależnie od tego czy jest ręczny zwykły czy elektryczny), ale dla polifta powinny pasować np. EBC GREENSTUFF:
https://ebcbrakes.pl/pl/katalog/czesci- ... 1678/12917
https://ebcbrakes.pl/pl/katalog/czesci- ... 0210/44857

I jeszcze temat cofnięcia silniczka od ręcznego. Ktoś na namiary na garażową procedurę?

Czy o to chodzi?
Zresztą parę wątków poniżej już wklejałem
Dzięki za info dot. tarcz i klocków

Nie, to jest po wymianie, aby się ustawiły. A mnie chodzi przed wymianą jak cofnąć silniczki, aby można było wcisnąć tłoczki i założyć nowe klocki i tarcze (grubsze).

Na Youtube to ostatnio jest wszystko. Ręczne triki:
https://www.youtube.com/watch?v=MLGQJ_Dhdys
No i EPB Service Mode (o to mi chodziło):
https://www.youtube.com/watch?v=nnqvD9ESbWs
a tutaj trochę poważniej:
https://www.youtube.com/watch?v=Nw8qsX5DSBA

Zawsze można zaszaleć i założyć hamulce od 6 GJ/GL, tu to dopiero jest wybór. Skoro pasują do 3 BM/BN to i do CX3 powinny. Mowa o komplecie zaciski/tarcze/klocki.
Ja mogę polecić klocki Powerstop Z23, ewentualnie Z16. Oprócz całkiem niezłych właściwości hamowania dają coś, co niewiele innych klocków dać może – czyste felgi.
Miałem EBC żółte – straszny paździerz.
Tarcze raczej gładkie, ciężko sprawdzić bicie na nacinanych.

A czemu YellowStuff to paździerz?

Ja jestem po wymianie, tarcze i kloczki od Mazdy 3 BM/BN 165KM (czasami z dopiskiem EPB) pasują do Mazdy CX-3 poliftowej czyli z EPB. W przypadku tarcz musiałem intensywnie przekonywać sprzedawcę, że to jednak te, jedno ASO nawet odpowiedziało z wymiarami. Klocki to samo po VIN to przedlifta chcieli wysłać. A jeśli chodzi o tarcze tylne do przedlifta to nie mam żadnych wiarygodnych informacji.

Jeśli chodzi o samą wymianę to byłem parę razy mocno zdegustowany:
– Śrubki od prowadniczek trzeba kontrować płaskim kluczem (w poprzednim samochodzie prowadniczka klinowała się w zacisku – nie trzeba było kontrować). Ten sam patent z przodu i z tyłu.
– Śrubki od jarzma z tyłu są o 1cm za długie i kończą się zaraz przy tarczy. Ruszyły się spoko, ale jak ten 1cm rdzy zaczął się wkręcać w jarzmo to nie dość, że ciasno to jeszcze przedłużka do oczkowego była potrzebna, a do jednej śrubki na moją grzechotkę z Beta nie było tyle miejsca (pewnie są z mniejszą główką). To o tyle zastanawiająca, że wielka teoria grama, a 4 x 1cm śrubki M12(?) to paręnaście gramów jest i to jeszcze masy nieresorowanej. No miałem ochotę je uciąć jak tą jedną odkręcałem o 1/12 obrotu z przedłużką chyba z 15minut. Niedoróbka straszna.
– Śruby od jarzma z przodu ciężko było ruszyć, dopiero z przedłużką, ale przynajmniej były dobrej długości więc potem już się odkręcały w palcach.
– Z tyłu tarcza zeszła bez problemu, ale z przodu śrubka M10 do ściągania ukręcona z obu stron, z jednej strony wcześniej obstukałem tarcze młotkiem i też się ukręciła dość szybko. Tak że w ruch poszedł większy młotek niestety.
– Klocki wychodziły dopiero młotkiem, a blaszki są jakieś dziwne że mają ograniczać wypadnięcie klocka z jarzma? Ciężko tam wsadzić nowy klocek, tak ciasno wchodzi ze zdarło farbę z klocka. Tak, że wyciągnięcie i zamontowanie samych klocków bez ściągania jarzma też może być wymagające.
– Tarcze z tyłu od środka w koszmarnym stanie, rdza na rdzy jeszcze przytarta klockiem, masakra...

Tak, że jak ktoś nie ma wprawy, to w innym samochodzie 3 razy starszym wszystko raczej łatwiej szło. Oceniam, że jest trudniej niż można by się spodziewać. EPB łatwo rozbroić, na zapłonie, wciskamy gaz, przycisk w dół i 3 razy stacyjka. Potem tak samo tylko przycisk w górę. Z automatem jest trochę gorzej bo z przodu trzeba zgasić na N (aby dało się zmierzyć bicie), a wtedy nie da się wyłączyć całkiem stacyjki.

A no i mierzyłem tarcze oczywiście, z tyłu fajnie, najgorszy pomiar 0,06 czy 0,07, a najlepszy 0,02 z obu stron się udało. Z przodu było dużo gorzej bo były pomiary około 0,1, a najlepiej ledwo w normie 0,04mm. Nie wiem czemu.... Z jednej strony zmierzyłem nawet bicie piasty i spoko 0,02 było więc chyba tarcze takie ledwo ledwo. A jakby ktoś zamontował bez mierzenia z 0,1mm to nie wróże długiego żywota i pewnie za chwile by biły podczas hamowania. Mierzyło się te tarcze nienajgorszej, na samej krawędzi dawało radę i nie wpadało w nacięcie.

Zestaw Mikoda nacinane (przód MIK1344GT, tył MIK1343GT + GreenStuffy (przód DP22185, tył DP23081). Klocki trochę poprawiłem pilnikiem przed montażem bo oczywiście były niedoskonałości odkuwki. Co ciekawe do klocków dostałem smar miedziany podobno się nie powinno stosować, ale trochę posmarowałem na styku klocka. Pod tarcze i pod felgę delikatnie smarem ceramicznym dla lepszego kontaktu i ograniczenia korozji.

Przód jeszcze nie dotarty:


Tył zamontowany z 300km wcześniej:


Jak zmieniłem sam tył to hamulec od razu był twardszy i wyżej, przód jeszcze docieram więc nie sprawdzałem w ostrzejszym hamowaniu.

Witam
mam Mazdę 3 BM/BN 2018 rok z hamulcem elektrycznym w manualu.
W najbliższych dniach chce wymienić klocki tył, tarcza jest OK.

Jaka jest procedura z tym hamulcem elektrycznym? Poszukałem i poczytałem, ale mam wątpliwości.

U mnie na zaparkowanym samochodzie nie blokuje automatycznie ręcznego, musze go sam zaciągnąć guzikiem. Ale rozumiem, że jeśli pozostawię "niezaciągnięty ręczny" to i tak nie będę mógł wkręcić tłoczka bo silnik hamulca na to nie pozwoli.
Czy wprowadzając w tryb serwisowy, silniczek pozwoli na wkręcenie tłoka narzędziem, czy sam silnik wkręci tłok? Czy trzeba odkręcać silnik hamulca do wkręcenia tłoczka?
Jak pozycjonuje się silnik ręcznego po włożeniu nowych klocków, czyli jaka jest procedura do pozycji wyjściowej.

sebco napisał(a):Witam
Jaka jest procedura z tym hamulcem elektrycznym? Poszukałem i poczytałem, ale mam wątpliwości.

3 posty wyżej:

krzychun napisał(a):No i EPB Service Mode (o to mi chodziło):
https://www.youtube.com/watch?v=nnqvD9ESbWs
a tutaj trochę poważniej:
https://www.youtube.com/watch?v=Nw8qsX5DSBA

u mnie zadziałało bez problemu.

sebco napisał(a):U mnie na zaparkowanym samochodzie nie blokuje automatycznie ręcznego, musze go sam zaciągnąć guzikiem.

Zablokuje się jak zgasisz zamochód z auto hold.

sebco napisał(a):Ale rozumiem, że jeśli pozostawię "niezaciągnięty ręczny" to i tak nie będę mógł wkręcić tłoczka bo silnik hamulca na to nie pozwoli.

Dokładnie.

sebco napisał(a):Czy wprowadzając w tryb serwisowy, silniczek pozwoli na wkręcenie tłoka narzędziem, czy sam silnik wkręci tłok? Czy trzeba odkręcać silnik hamulca do wkręcenia tłoczka?
Jak pozycjonuje się silnik ręcznego po włożeniu nowych klocków, czyli jaka jest procedura do pozycji wyjściowej.

Jak z sukcesem włączysz tryb serwisowy to silniczek się cofa całkowicie. Tłok wtedy wciskasz standardowymi metodami (chyba nawet palcami da radę). A potem silniczek się ustawi jak wyłączysz tryb serwisowy.
Demontaż silnikiczka nie jest potrzebny. A nawet jakbyś tak zrobił to silniczek przy pierwszym użyciu by się ustawił w dobrej pozycji.