Zgrzyty w napedzie 4x4 – odglos zuzytych klockow

Cześć wszystkim.
Od kliku dni słyszę dziwne zgrzyty najprawdopodobniej z prawego tylnego napędu.
Nie mam pewności, czy to napęd, ale regułą jest, ze słychać je tylko w momencie wchodzenia w ciasny zakręt w prawo z przyspieszaniem, wiec wydaje mi się to logiczne.
W następnym miesiącu mam 3 przegląd, zobaczymy co powiedzą
edit:
Zagadka raczej rozwiązana, dzisiaj już praktycznie na każdym łuku słychać "świergotanie: połączone z lekkim piskiem, wg.mnie to klocki hamulcowe..
Swoja droga zastanawiam się jak w samochodzie za około 100.000 zł mogło zabraknąć czujników przy klockach...

kolejny edit, możne komuś się przyda:
Od kliku dni słyszę dziwne zgrzyty najprawdopodobniej z prawego tylnego napędu.
Nie mam pewności, czy to napęd, ale regułą jest, ze słychać je tylko w momencie wchodzenia w ciasny zakręt w prawo z przyspieszaniem, wiec wydaje mi się to logiczne.
W następnym miesiącu mam 3 przegląd, zobaczymy co powiedzą
edit:
Zagadka raczej rozwiązana, dzisiaj już praktycznie na każdym łuku słychać "świergotanie: połączone z lekkim piskiem, wg.mnie to klocki hamulcowe..
Swoja droga zastanawiam się jak w samochodzie za około 100.000 zł mogło zabraknąć czujników przy klockach...


kolejny edit, możne komuś się przyda: