Witam,
To jest mój pierwszy post, jednak forum obserwuję już od dłuższego czasu, jeszcze przed zakupem Mazdy. Wcześniej nic nie pisałam bo w zasadzie nie ma się czym chwalić i nie bardzo było na co narzekać, autko mam takie jak inni posiadacze Mazdy CX3, różnice mogą występować tylko w kwestii wyposażenia, jednak to już indywidualne wybory większości z nas co komu pasuje. Tak samo jestem z niego zadowolona jak większość użytkowników. Jednak coraz częściej pojawiają się wątpliwości związane z chyba zawieszeniem tego modelu dlatego i ja postanowiłam dorzucić swoje spostrzeżenia. Mazdą jeżdżę prawie codziennie w różne miejsca i w różnym terenie. Czasem trochę dziur zaliczam (staram się delikatnie z nimi obchodzić) jednak większość czasu jeżdżę po w miarę równym asfalcie. Zaobserwowałam kilka kwestii:
Pierwsza: zawsze po odpaleniu i ruszeniu samochodem słyszę przez chwilę stukanie wydaje mi się, że ten odgłos dobiega z prawego tyłu samochodu. Z racji, że to nie pierwsze moje auto z napędem na cztery koła, wiem iż po ruszeniu pojazdu z dołączanym napędem tylnym wyrównuję się jakieś ciśnienie (wybaczcie ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło i jak fachowo to się nazywa, miałam tak kiedyś w nissanie) i mogą przez chwile dochodzić pewne stukania z tyłu auta.
Druga: przy wolnej jeździe samochodem ok. 15km/h skręcając (nie ważne w którą stronę) potrafi coś cicho stukać przez ułamek sekundy z przodu samochodu. Na początku myślałam, że to zawieszenie jednak znajomy powiedział mi, że to może skrzynia sobie biegi redukuje – nie wiem, nie znam się, pierwszy raz mam samochód z automatyczną skrzynią biegów jednak niepokoi mnie to i występuje tylko czasami.
Trzecia: opis sytuacji: zatrzymałam się samochodem na światłach, przede mną samochód włącza światła awaryjne więc skręcam koła w miejscu nie do samego końca, ruszam i znowu jakieś dziwne stukanie z przodu jakby coś przeskoczyło i wskoczyło znowu na swoje miejsce – taka sytuacja również nie powtarza się za każdym razem.
Do ASO z powyższymi problemami, nie licząc pierwszego który jestem w stanie sobie wytłumaczyć że – tak ma być- nie mam co jechać, bo jak wsiądę z serwisantem do samochodu to z pewnością nagle wszystko będzie idealnie chodzić bez stukania – zawsze tak jest.
Zresztą niestety ale o serwisach ASO nie mam najlepszego zdania wiem z doświadczenia, że często potrafią wiele zepsuć niż naprawić, dlatego nie chciałabym aby szukali dziury w całym bez efektów. Postanowiłam podzielić się tymi spostrzeżeniami, może część osób też ma takie problemy i po prostu ten model samochodu tak ma. Tak jak wcześniej wspomniałam pierwszy raz mam samochód z elektrycznym wspomaganiem i automatyczną skrzynią biegów i może to są takie skutki uboczne tych opcji. Poza tym samochód jeździ prosto, świetnie trzyma się drogi ogólnie jestem nim zauroczona
