Wyczuwalne stukanie, drgania w układzie kierowniczym
Witam po raz kolejny.
W mojej cx-3 od nowości (czyli od dwóch miesięcy) wyczyuwalne jest lekkie stukanie. Sytuacja dziwna. Kiedy skręcam (głównie na rondach), wyczuwam na kierownicy delikatne stuknięcia, szarpnięcia. Nie słychać dźwięku, ale czuć na kierowanicy po palcami. Dzieje się tak od nowości. Sprawdzałem na różnych nawierzchniach. Nawet na idealnie płaskich to się przydarza. Głwnie do prędkości ok 40 km/h. Powyżej raczej podobnych nieprawidłowości nie wyczuwam. Auto jedzie jak po szynach. Od odebrania z salonu nie zaliczyłem żadnej dziury, żadnej wyrwy etc. Myślałem, że auto musi się ułożyć. Problem zgłoszony kilka dni po zakupie. Do tej pory, a przejechałem ok 3000km, bez poprawy. Czy ktoś z Kolegów i Koleżanek ma podobny problem?
W przyszłym tygodniu oddam na serwis by zdiagnozowali. W żadnym aucie, nigdy dotąd czegoś takiego nie miałem.
W mojej cx-3 od nowości (czyli od dwóch miesięcy) wyczyuwalne jest lekkie stukanie. Sytuacja dziwna. Kiedy skręcam (głównie na rondach), wyczuwam na kierownicy delikatne stuknięcia, szarpnięcia. Nie słychać dźwięku, ale czuć na kierowanicy po palcami. Dzieje się tak od nowości. Sprawdzałem na różnych nawierzchniach. Nawet na idealnie płaskich to się przydarza. Głwnie do prędkości ok 40 km/h. Powyżej raczej podobnych nieprawidłowości nie wyczuwam. Auto jedzie jak po szynach. Od odebrania z salonu nie zaliczyłem żadnej dziury, żadnej wyrwy etc. Myślałem, że auto musi się ułożyć. Problem zgłoszony kilka dni po zakupie. Do tej pory, a przejechałem ok 3000km, bez poprawy. Czy ktoś z Kolegów i Koleżanek ma podobny problem?
W przyszłym tygodniu oddam na serwis by zdiagnozowali. W żadnym aucie, nigdy dotąd czegoś takiego nie miałem.
- Od: 25 mar 2017, 13:11
- Posty: 35
- Auto: CX-3 Takumi 2.0 FWD AT Machine Gray
Witam. Ja mam CX3 od kwietnia , przejechane 8tyś.km , i też coś takiego zaobserwowałem , , nie zawsze ale się zdarza , i na pewno się nie zdarza jak wyrzucę na luz , bo mam manualną skrzynię , w sumie chciałem jeszcze poobserwować i zgłosić na 1 przeglądzie , może zgłoszę wcześniej jak dasz znać co u ciebie znaleźli .
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
bardziej to wyglada na problem z elektrycznym wspomaganiem, ja kilka razy tez mialem takie wrazenie jakby na ulamek sek wspomaganie mniej dzialalo wtedy jest taki efekt jakby cos stuknelo na kierownicy ale olalem temat.
Mówiąc szczerze, to dobrze, że komuś coś podobnego się dzieje. Już myślałem, że ze mną jest coś nie tak. Najbardziej wyczuwalne jest przy skręcie kierownicą tak w przedziale 15-45 stopni. KOŁA WYWAŻONE, bo sprawdzałem w zeszłym tyg. Laik ze mną ale to albo wspomaganie albo jakby coś z zawieszeniem.
Problem występuje w przedziale prędkości od 1 do ok 40 km/h. Potem wszystko działa super.
Problem występuje w przedziale prędkości od 1 do ok 40 km/h. Potem wszystko działa super.
- Od: 25 mar 2017, 13:11
- Posty: 35
- Auto: CX-3 Takumi 2.0 FWD AT Machine Gray
Witam. Ja bym powiedział , że przy 30-40 km/h przy skręcie w lewo po łuku lub na dużym rondzie , w prawo nie występuje , ale oczywiście jest to bardzo delikatne , po za tym żadnych objawów wszystko idealnie.
Właśnie!! U mnie też raczej tylko jak skręcam w lewo. Na rondzie jeździłem pod prąd nocą i problemu nie było. A wybrałem takie idealnie płaskie bez najmniejszego ubytku
Ostatnio edytowano 19 lis 2017, 23:39 przez Josh, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Nie cytujemy poprzednika
Powód: Nie cytujemy poprzednika
- Od: 25 mar 2017, 13:11
- Posty: 35
- Auto: CX-3 Takumi 2.0 FWD AT Machine Gray
Zgodzę się z diagnozą postawionym przez @dareme .
Jeśli takie zachowanie auta jest powtarzalne to z reklamacją nie będzie problemu . Przerabiałem to w Nissanie Qq .
Mnie taka "przyjemność" spotkała podczas jazdy autostradą przy prèdkości140km/h . Kierownicą tak telepało jak jechałbym po grubej tarce i były to dwie niedługie sesje. Nie życzę nikomu by tego doświadczył bo wyobraźnia w takich sytuacjach buzuje niesamowicie (co by było gdyby) Zdarzyło się to przy wyjeździe w dalszą drogę a trzeba było jeszcze wrócić. Jechałem jak w konie i z duszą na ramieniu
Servis jak "nienamacał" to i palcem nie ruszył . A ja sprzedałem komplet kół zimowych niewiele jeżdżonych bo nie wyobrażałem sobie by przy nowym aucie przy przebiegu kilku tyś. km. mogło nie grać coś w układzie kierowniczym , zawieszeniu i geometrii (sprawdzałem) . Nigdy się to nie powtórzyło mimo wielu przejechanych km i lat .
Mam nadzieję że to pojedyńcze przypadki a nasze ASO nie zawiedzie ...!
Jeśli takie zachowanie auta jest powtarzalne to z reklamacją nie będzie problemu . Przerabiałem to w Nissanie Qq .
Mnie taka "przyjemność" spotkała podczas jazdy autostradą przy prèdkości140km/h . Kierownicą tak telepało jak jechałbym po grubej tarce i były to dwie niedługie sesje. Nie życzę nikomu by tego doświadczył bo wyobraźnia w takich sytuacjach buzuje niesamowicie (co by było gdyby) Zdarzyło się to przy wyjeździe w dalszą drogę a trzeba było jeszcze wrócić. Jechałem jak w konie i z duszą na ramieniu
Mam nadzieję że to pojedyńcze przypadki a nasze ASO nie zawiedzie ...!
U mnie to samo. Czuć jakby łącznik stabilizatora był luźny, ale tylko w określonych warunkach. Wolna jazda i nie za duże nierówności. Podczas przeglądu nic nie znaleźli, a to zjawisko się nie nasila. Więc czekam na razie jak to będzie się rozwijać.
Witam. Odświeżam wątek , czy ktoś z was zgłaszał te drgania przy skręcie w lewo , w serwisie , i jaka była odpowiedź . Niedługo mam pierwszy przegląd i chciałbym to poruszyć na przeglądzie , ale może ktoś już ma jakieś doświadczenie . Pozdrawiam.
Cześć, trochę inny temat ale związany również z drganiami.
otóż po przekroczeniu 70 – 80 km /h cały samochód delikatnie drży, wpada w wibracje wyczuwalne na fotelu, pod stopami, widać drżenie osłony przeciwsłonecznej. Zauważyłem to po wymianie kół na letnie – 18. przebieg 30 000km, koła wyważone, sprawdzone również w drugim zakładzie wszystko idealnie. Opony nie zjechane, nie wyząbkowane. Drgania są również wyczuwalne na kierownicy ale bardzo delikatnie – wspomaganie pewnie je trochę tłumi. Ogólnie denerwująca przypadłość. Może ktoś z szanownych użytkowników spotkał się z takimi objawami i może coś podpowiedzieć.
pozdrawiam
D
otóż po przekroczeniu 70 – 80 km /h cały samochód delikatnie drży, wpada w wibracje wyczuwalne na fotelu, pod stopami, widać drżenie osłony przeciwsłonecznej. Zauważyłem to po wymianie kół na letnie – 18. przebieg 30 000km, koła wyważone, sprawdzone również w drugim zakładzie wszystko idealnie. Opony nie zjechane, nie wyząbkowane. Drgania są również wyczuwalne na kierownicy ale bardzo delikatnie – wspomaganie pewnie je trochę tłumi. Ogólnie denerwująca przypadłość. Może ktoś z szanownych użytkowników spotkał się z takimi objawami i może coś podpowiedzieć.
pozdrawiam
D
- Od: 6 paź 2016, 21:29
- Posty: 15
- Auto: Mazda CX3 2.0 2016
Dzięki za szybkie odpowiedzi. przy zmianie z zimowek zrobiłem rotację jak w instrukcji. Może to faktycznie był błąd.Przerzucę jeszcze dzisiaj koła, sprawdzę i dam znać.
Pozdro
D
Dopisano 14 maja 2018, 20:47:
niestety bez zmian po przekładce. Na 22 jestem już umówiony w serwisie.
Zobaczymy co tam zdiagnozują.
Pozdro
D
Pozdro
D
Dopisano 14 maja 2018, 20:47:
niestety bez zmian po przekładce. Na 22 jestem już umówiony w serwisie.
Zobaczymy co tam zdiagnozują.
Pozdro
D
- Od: 6 paź 2016, 21:29
- Posty: 15
- Auto: Mazda CX3 2.0 2016
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9