Strona 1 z 2

Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 19:15
przez moropl
Panie i Panowie czym zaimpregnować skórzaną, nową kierownicę w CX-3 i czy to jest prawdziwa skóra?

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 20:00
przez Author53
Czy jest skórzana to przeczytaj w specyfikacji swojego samochodu. Po co chcesz konserwować? Masz jakieś dziwne pH swojego potu bo tylko to tłumaczy konieczność konserwacji skóry. Każdy preparat, bezbarwny, do skóry nadaje się do konserwacji kierownicy skórzanej. Są pewnie dedykowane "do kierownicy" ale niczym się nie różnią od tych do innych skór. Najlepsze są mleczka nawilżające np. z serii K2

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 20:19
przez moropl
pH potu pewnie mam w normie ale jest jeszcze coś takiego w kabinie jak promieniowanie UV a tego skóry nie lubią.

PostNapisane: 2 sty 2020, 20:29
przez Author53
Wiesz .... miałem wiele samochodów ze skórzaną kierownica i jeszcze nigdzie promienie UV nie zrobiły żadnej szkody. Co jakiś czas przecierałem kierownicę nawilżonymi chusteczkami "Pampers" dla higieny i to wszystko, ale zawsze możesz szukać czegoś droższego.

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 20:38
przez andrep
Ja kupiłem jakieś mleczko dedykowane bardziej do foteli i przetarłem raz kierownicę przy okazji odkurzania tapicerki, zrobiłem to raz od zakupu i jest OK.Jeśli boisz się UV to folia aluminiowa na szybę <spoko> , ja tak robię gdy parkuję pod "chmurką" ale głównie chodzi mi o to by się autko nie nagrzewało, natomiast na co dzień mam garaż :D
Miejmy nadzieję że problemy z poniższego linka Cię ominą :)
O i znowu – jest wątek dot. kierownicy... :D <oczko>
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... ead#unread
PS
Zgadzam się w zupełności z kol. Author53 :)
Pozdrawiam

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 20:53
przez moropl
To cytat z serwisu meblarskiego :
Promienie słoneczne działają szczególnie niekorzystnie na skóry anilinowe, ale mają także negatywny wpływ na pozostałe rodzaje skór, jak choćby zamsz czy nubuk. Usytuowanie mebla w miejscu, w którym pada bezpośrednio na niego mocne naturalne światło powoduje niszczenie skóry, jej płowienie i jest przyczyną wybarwień. Dłuższe narażenie na światło znacząco przyśpiesza procesy rozkładu naturalnej tapicerki. Ponadto wysoka temperatura, na którą podatny jest mebel, powoduje wysychanie, twardnienie i pękanie skóry.
Sądzę również że problem dotyczy całej tapicerki skórzanej ( której zresztą nie posiadam :) )

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 21:14
przez andrep
Kup mleczko dedykowane i będziesz spokojniejszy , chociaż wydaje mi się że jak ktoś używa kremu do rąk to w zupełności wystarczy kierownicy :) Dbaj też o czystość kierownicy to istotne :)

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 2 sty 2020, 23:22
przez krzychun
Ja kupiłem ściereczki do skóry z sonax (mam sporo kosmetyków tej firmy). Używam do kierownicy, mieszka od skrzyni i foteli (mam czarną skórę). Nie używam nic bardziej specjalistycznego do nowego samochodu... Wiele preparatów do skóry według instrukcji nie nadaje się do kierownicy, ale moim zdaniem tylko ze względów bezpieczeństwa (kierownica może być bardziej śliska od nadmiaru). Staram się przecierać raz na ~6 miesięcy.

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 3 sty 2020, 08:26
przez Author53
Są takie ściereczki SONAX :)
Zobacz skład:
WODA
DIMETYKON
MIRYSTYNIAN IZOPROPYLU
C9-10 ALKAN
SIARCZAN ALKANOWY
CERA ALBA
SULFONAT TEA-DODECYL BENZENE
METYLIZOTHIAZOLINON
IODOPROPYNYL BUTYLCARBAMATE

i to wszystko, w przypadku kierownicy, poprzez spocone ręce dostaje się do organizmu :)
To chyba lepsza zwykła gliceryna do rąk :)

Do foteli się nadaje bo kontakt z ciałem jest trudniejszy .

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 3 sty 2020, 09:34
przez krzychun
Ale jak używasz tej ściereczki to przecież całe ręce masz wymiziane od tego... I to tak porządnie. A o rękawiczkach na opakowaniu nikt nie wspomina...

PostNapisane: 3 sty 2020, 10:51
przez Author53
Na sprzedawanym mięsie z kurczaków nikt też nie napisał że ma najwięcej antybiotyków ze wszystkich mięs :) . No dobrze, nie bijmy już piany udowadniając wyższość świąt ....

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 3 sty 2020, 17:13
przez Bonifacy54
W swoim poprzednim samochodzie już 12 letnim miałem skórzaną kierownicę i nigdy nie używałem żadnych preparatów do konserwacji. Jeździłem w irchowych rękawiczkach i w obecnym aucie używam też tych samych rękawiczek. Sprawują się super. Spróbuj może Tobie też to ułatwi Ci prowadzenie i jednocześnie ograniczy zużycie kierownicy.

PostNapisane: 27 sty 2020, 13:33
przez boncio
Nigdy nie zdarzyło mi się, aby fabryczna "skórzana" kierownica się przetarła itp. Jedynie się lekko wybłyszczają tam gdzie trzymam lewą dłoń. Natomiast są osoby, którym tak się dzieje i to przy przebiegach rzędu kilkudziesięciu tysięcy km, a nie 200-300 ;) Więc jest to możliwe.

Natomiast prawdziwą skórę to ta kierownica widzi... jak wsiada kobieta z torebką ;) Jak w 90% aut.

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 27 sty 2020, 13:39
przez krzychun
W poprzednim samochodzie mi się wytarła tam gdzie zazwyczaj trzymałem i po obwodzie od kręcenia dłonią przy parkowaniu. Kierownica MOMO, ale tak po 100 tys km i ~10-12 latach. Nie dbałem jakoś wyjątkowo.

Słyszałem, że kierownice można szybko wykończyć kremami do dłoni. Niektóre złuszczają i na dłoniach się odbuduje nowa, na kierownicy już nie.

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 7 lut 2020, 13:34
przez dareme89
U mnie po 160tys kierownica wyglada tragicznie, a traktowana kosmetykami regularnie. Tradycyjny objaw problemów z kierownica jaki mieli w mazdach 6 czyli Biale przetarcia, u mnie niestety dopiero po 100 tys wyskoczyły czyli po gwarancji.

PostNapisane: 8 lut 2020, 19:37
przez szczepciki
U mnie prawie 140 tys i jeszcze wygląda dobrze, tylko w Miejscu gdzie trzymam lewą rękę trochę odbarwione, Dareme89 ładny masz przebieg juz

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 9 lut 2020, 10:02
przez toruńczyk
Co by nie powiedzieć to teraz wszystko robione jest "dla efektu" :( Nie tylko myślę o ekoskórzanej tapicerce ale o akrylowych powłokach lakierniczych , wszędobylskich plastikowych zamiennikach czy elektronicznych systemach <płacze>
Żyjemy w takim okresie rozwoju technologii , że z jednej strony "podniecają" nas te nowości a z drugiej ...nostalgicznie wspominamy ... <co?>
Ja już się z tym pogodziłem... i nawet nie chce mi się narzekać <oczko> :)
papa

PostNapisane: 9 lut 2020, 10:08
przez krzychun
toruńczyk napisał(a):z jednej strony "podniecają" nas te nowości a z drugiej ...nostalgicznie wspominamy ... <co?>
Ja już się z tym pogodziłem... i nawet nie chce mi się narzekać <oczko> :)


Przejedź się nową 3 albo CX-30 to zobaczysz to ta nowa motoryzacja co nie daje żadnego czucia samochodu... W CX-3 jest jeszcze całkiem nieźle pod tym względem. Kierownica działa jak powinna i coś tam jednak czuć od kół, a nie wibracje jak się zbliżasz do linii... Gaz jak wciskasz to czujesz że coś się dzieje skrzynia od razu zabiera się do redukcji o 2-3 biegu, a nie że komputer dostał informację, ale no moment przecież to ma być komfortowe przyśpieszanie daj mi chwilę na załączenie kompresora.... A no i może zredukuje bieg ale max jeden. No to teraz się pomału rozpędzamy. A Ty sobie myślisz ej gdzie to 180 koni dopiero je chyba wyprowadzają ze stajni.

Ale liczniki robią wrażenie klasycznych (jak lubię), ale są nowoczesne bo to głównie wyświetlacz.

PostNapisane: 10 lut 2020, 11:47
przez boncio
@krzychun ale nowa 3 i cx-30 mają w większości analogowe zegary, tylko prędkościomierz jest wyświetlaczem, wskazanie spalania chwilowego i zasięgu po bokach. Pytanie po co skoro jego możliwości konfiguracji są marne. Tzn. wiem po co, bo wszyscy producenci mają cyfrowe zegary ;) Inna kwestia, że tutaj nie ma wyboru.
Chodzi Ci o to, że kierownica wibruje jak zadziała system LAS? Inni stosują takie rozwiązanie od 10 lat, więc mnie to nie dziwi ;)

A co do kierownicy w cx-3 to dla mnie jest twarda jak kamień i to może powodować późniejsze uszkodzenia, podobnie jak biżuteria i pot. Zdecydowanie fajniej trzyma się mięśistą kierownicę.

A to, że ma wytrzymać do końca gwarancji, to każdy wie :( Jako naprawa, to chyba tylko obszycie u specjalisty, bo oryginalnej się nie opłaca kupować.
Chociaż w 2 aucie po 150tys km jest tylko minimalnie wybłyszczona od lewej dłoni, zero oznak jakiegokolwiek zużycia, więc da się.

Re: Skórzana (?) kierownica – zabezpieczenie

PostNapisane: 10 lut 2020, 17:19
przez dareme89
Cx30 jest świetna i chętnie bym wymienił swoją na ten model.