Szyby – nadmierne parowanie.
Strona 1 z 1
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Od tygodnia jestem posiadaczem mazdy CX3, kupiłem używany samochodzik, wszystko zostało sprawdzone, niestety jedyny minus to nadmierne parowanie szyb od środka, sprawdziłem w pierwszej kolejności filtr kabinowy (ten wygląda na całkiem czysty – strzałka przepływu powietrza skierowana na dół) ale zamówiłem już nowy. Próbowałem przejechać się również bez niego – ten sam efekt.
Czy ktoś z was miał podobny problem i wie gdzie może leżeć przyczyna?
Z góry dziękuję za pomoc!
Od tygodnia jestem posiadaczem mazdy CX3, kupiłem używany samochodzik, wszystko zostało sprawdzone, niestety jedyny minus to nadmierne parowanie szyb od środka, sprawdziłem w pierwszej kolejności filtr kabinowy (ten wygląda na całkiem czysty – strzałka przepływu powietrza skierowana na dół) ale zamówiłem już nowy. Próbowałem przejechać się również bez niego – ten sam efekt.
Czy ktoś z was miał podobny problem i wie gdzie może leżeć przyczyna?
Z góry dziękuję za pomoc!
- Od: 5 lut 2018, 18:47
- Posty: 3
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda CX3 2016 AWD.
Sprawdź również czy klimatyzacja działa?
PS
Paweł chyba w tym samym czasie zrobiliśmy "klik"
PS
Paweł chyba w tym samym czasie zrobiliśmy "klik"
Ostatnio edytowano 5 lut 2018, 20:42 przez andrep, łącznie edytowano 1 raz
Samochodzik jest już garażowany, pochłaniacz wilgoci kupiłem, umyje jeszcze raz dokładnie szyby? Chociaż już je myłem 2 dni temu.. Klima wygląda na działająca, włączona cały czas.. nadmuch jest, szybko się nagrzewa..
- Od: 5 lut 2018, 18:47
- Posty: 3
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda CX3 2016 AWD.
Miejmy nadzieje, że to nic poważnego. Chociaż to maksymalnie 2 letni samochód. Powinien być na gwarancji. Zawsze możesz im go tam oddać. Owszem aura sprzyja parowaniu szyb, ale jeśli jest to notoryczne, to trzeba szukać przyczyny. Pamiętam jak mi pies obrzygał samochód, to po myciu tapicerki równo przez 2 tygodnie notorycznie mi parowały szyby. Może i tutaj, ktoś przygotował samochód pod sprzedaż.
Bo rzadko się zdarza, że ktoś sprzedaje samochód tak nowy. Albo życie kogoś zmusiło do sprzedaży, albo coś jest z nim nie tak....
Bo rzadko się zdarza, że ktoś sprzedaje samochód tak nowy. Albo życie kogoś zmusiło do sprzedaży, albo coś jest z nim nie tak....
Dlatego pytałem czy klima działa a nie czy jest włączona, ponieważ było coś w rodzaju akcji serwisowej z parownikami. Toruńczyk i Sosenka wymieniali .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio widziałem filmik, w którym zastosowano "antyparę" – można coś takiego kupić w każdym supermarkecie – koszt między 4 a 20 zł. Podobno działa. Wystarczy dokładnie umyć szybę od środka, nanieść preparat i przetrzeć ręcznikiem papierowym/ściereczką. (Jeszcze nie przetestowałem)
W poprzednim samochodzie natomiast kupiłem żwirek dla kota, wrzuciłem do skarpet, położyłem je pod siedzeniami i szczerze mówiąc trochę pomogło.
W poprzednim samochodzie natomiast kupiłem żwirek dla kota, wrzuciłem do skarpet, położyłem je pod siedzeniami i szczerze mówiąc trochę pomogło.
z antypara uwazajcie. Sam mam te same problemy (nota bene mam wrazenie jakby wentylatorowi brakowalo mocy), kupilem ostatnio zestaw dobrej firmy plyn do mycia + antypare.
Samochod umylem, osuszylem, szybe odtluscilem i umylem plynem, wytarlem do sucha ircha i recznikami papierowymi. Nastepnie antypara nalozona i wytarta ircha oraz miekkimi i chlonacymi recznikami papierowymi.
W dzien bajka, ani jednego zabrudzenia badz refleksu, na wieczor koszmar, kiedy zlapal troche wilgoci nic nie widac, smuga na smudze wszystko zamazane..
Probowalem to doczyscic, ale nie ma szans. w koncu po kilu dnaich i probach wyczscilem szybe spirytusem – pomoglo, ale efekt smug ciagle przeszkadza.
Kiedy zrobi sie cieplej powtorze spirytus, powinno pomoc.
Wg mnie jedyna metoda to utrzymanie temperatur w jak najblizszym zakresie, osobiscie garazujac lub nie zawsze mam uchylone szyby z tylu a temperature ustawiona kreske powyzej minimum z klima.
praktycznie 0 zaparowania a tym samym skrobania rano zamarznietej od srodka szyby
Samochod umylem, osuszylem, szybe odtluscilem i umylem plynem, wytarlem do sucha ircha i recznikami papierowymi. Nastepnie antypara nalozona i wytarta ircha oraz miekkimi i chlonacymi recznikami papierowymi.
W dzien bajka, ani jednego zabrudzenia badz refleksu, na wieczor koszmar, kiedy zlapal troche wilgoci nic nie widac, smuga na smudze wszystko zamazane..

Probowalem to doczyscic, ale nie ma szans. w koncu po kilu dnaich i probach wyczscilem szybe spirytusem – pomoglo, ale efekt smug ciagle przeszkadza.
Kiedy zrobi sie cieplej powtorze spirytus, powinno pomoc.
Wg mnie jedyna metoda to utrzymanie temperatur w jak najblizszym zakresie, osobiscie garazujac lub nie zawsze mam uchylone szyby z tylu a temperature ustawiona kreske powyzej minimum z klima.
praktycznie 0 zaparowania a tym samym skrobania rano zamarznietej od srodka szyby
tlutek napisał(a):Probowalem to doczyscic, ale nie ma szans. w koncu po kilu dnaich i probach wyczscilem szybe spirytusem – pomoglo, ale efekt smug ciagle przeszkadza.
To może stara szkoła i użyj octu? Chyba 3/4 octu na 1/4 wody i nie powinno zostawić smug – ale odnośnie proporcji eksperymentuj albo zapytaj żony, mamy.
Jeśli to dla kogoś będzie pocieszeniem ,to problemy z nadmiernym parowaniem szyb występują w bardzo wielu samochodach ,wina najczęściej leży po stronie producenta ,błędy konstrukcyjne ma być jak najtaniej ,jak najszybciej ,niewydajne podzespoły itp .a są wręcz auta gdzie niemożliwością jest jazda przy wilgotnej pogodzie bez mocnego nadmuchu na szybę
tlutek napisał(a):odpływ wody?
Co kolega ma na mysli?
Chodziło mi m.in. o odpływ wody z podszybia, sprawdziłbym czy nie wpadły tam np. liście. Sprawdź też odpływ wody z klimatyzacji.
A może po prostu teraz jest taka pogoda, że szyby będą parować. Zauważ też ile wilgoci "wnosisz" do środka na butach. Czasami nie da się tego uniknąć.
Niestety na chwile obecna nie ma mnie w domu abym mogl to wszysstko posprawdzac, pozostaje poczekac i zabrac sie za to za 4 tyg.. Jeden z kolegow posal cos o akcji serwisowej parownikow? Cos wiecej na ten temat?
Ktos z was moze powiedziec gdzie znajduje sie odplyw wody z klimazycji? Czy jest on za schowkiem po stronie pasazera? Bede wzieczny za wszelkie informacje, moze rzeczywiscie nagromadzil sie tam syf skoro auto stalo na dworze dluzszy czas.. We wnetrzu samochodu nie widac oznak wilgoci na dywanikach choc to zostanie jeszcze raz dokladnie sprawdzone na dniach..
Mam nadzieje ze problem ustapi i ze to nic z powazniejszych rzeczy.
Ktos z was moze powiedziec gdzie znajduje sie odplyw wody z klimazycji? Czy jest on za schowkiem po stronie pasazera? Bede wzieczny za wszelkie informacje, moze rzeczywiscie nagromadzil sie tam syf skoro auto stalo na dworze dluzszy czas.. We wnetrzu samochodu nie widac oznak wilgoci na dywanikach choc to zostanie jeszcze raz dokladnie sprawdzone na dniach..
Mam nadzieje ze problem ustapi i ze to nic z powazniejszych rzeczy.
- Od: 5 lut 2018, 18:47
- Posty: 3
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda CX3 2016 AWD.
Tu coś na ten temat naprawy klimy i akcji serwisowej, post kol. voriax , resztę-więcej niech powiedzą ci co mieli wymianę
Za schowkiem pasażera jest filtr kabinowy.
viewtopic.php?f=519&t=194058&start=40
viewtopic.php?f=519&t=194058&start=40
A dywaniki sa suche? Moze woda dostaje sie do srodka i stad nadmierne parowanie. Jesli auto garazowane to proponuje zostawiac uchylona szybe, a przy najblizsej mozliwie ladnej pogodzie poprostu go wywietrzyc.
- Od: 4 lut 2018, 19:11
- Posty: 32
- Skąd: Jaworzno
- Auto: Mazda 5 2.0 Pb 2006/7 manual
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9