Klub MazdaSpeed

Przy ostatnim pucowaniu autka zauważyłam w zwiększonej ilości odpryski lakieru od kamyków, zmówiłam swój wymarzony kolor soul red i takie zaskoczenie – bo maska robi mi się niczym dalmatyńczyk Wcześniej jeździłam tymi samymi trasami innym autkiem i nie miałam takiego problemu co przy nowej Madzi (nie uwierzę że to jest wina użytkowania samochodu). Czy ktoś u siebie też zauważył ten problem? Co da się z tym zrobić?

U mnie 3-4 wielkości główki od szpilki , takie białe kropeczki, a mało w trasy jeżdżę. Co jakiś czas jedna przybywa...
Jakiś czas temu kupiłem coś takiego http://allegro.pl/lakier-zaprawkowy-wyp ... 03115.html na wszelki wypadek , jak zobaczyłem co się dzieje ale jeszcze nie używałem

Ja już mam z 12 odprysków na masce. W aso maja zaprawił za 30zl polecam. Uroki cienkiego lakieru. Czy to soul red czy inny byłoby to samo, jedyne co na białym tak nie widać podkładu.

Takie uroki lakierów ekologicznych

Zapraweczka i przepolerować

dareme89 napisał(a):W aso maja zaprawił za 30zl polecam

Ten link,który podałem to jest do dilera Mazdy w Poznaniu

Ja wiem ale zamiast płacić za wysyłkę można podjechać do aso

Nie wielu forumowiczów podaje z jakiego miasta jest, a ASO nie jest wszędzie , ja z dużego miasta ,ale wolałem kupić gdzie kupiłem nie tracąc czasu na jazdę do ASO w korkach 30 min. w jedną stronę

No właśnie ostatnio stwierdziłem, że na obecnym samochodzie po ponad roku użytkownia nie rzuciła w oczy mi się jeszcze żadna ryska, żaden odprysk (orpócz na czarnym lusterku) gdzie w poprzednim, który był czarny było już ich milion
Także polecam "ceramiczny" – nie dość, że samochód prezentuje się w tym kolorze bardzo fajnie (jak dla mnie w ogóle nie ma porównania z żadnym innym. No ale uwielbiany przez wielu Soul Red dla mnie wypada jako jeden z najmniej korzystnych w tym modelu więc co ja tam wiem ) to jeszcze nie widać żadnch mankamentów – przynajmniej na pierwszy rzut oka bo nie chodziłem z lupą

Co by to było malin00 jak wszystkie auta byłyby białe ... ?
Za modą też nie podążysz a ja cieszę oko każdym kolorem ubioru i nie dotyczy to tylko samochodów.
Twój biały jest też piękny i jeszcze jak piszesz dodatkowo "użytkowy". Pamiętam "starą epokę", kiedy nie było możliwości wyboru koloru samochodu a biały dominował . Miał on przewagę nad innymi tym , że szybko to się zauważało i nie było problemu z reklamacją kiedy "ruda" tylko zaczęła auto trawić
Mam nadzieję , że z naszymi tak nie będzie choć Mazdy z tego słyną

U mnie 18 K i zero,odprysków...
Za to mam odprysk na szybie czołowej, ale bez pęknięcia ( z niemieckiej autostrady!)

Witam.

U mnie też brak odprysków 15k. Ale patrząc na lakier pod słońce lub w świetle podziemnego parkingu widać ryski po myjni albo ręcznej albo samoobsługowej jak na roczne auto to przykre ale nic nie jest wieczne i wszyscy nie mogą jeździć białymi lub srebrnymi kolorami bo było nudno więc radujmy się tym co mamy.

Pozdrawiam
Lucek

A ja wczoraj zauważyłem piękne pęknięcie szyby w okolicach lusterka, czujników.... jeszcze nie zrobiłem odprysków a już kolejny problem.

toruńczyk napisał(a):Co by to było malin00 jak wszystkie auta byłyby białe ... ?
Twój biały jest też piękny i jeszcze jak piszesz dodatkowo "użytkowy".

Ale o to chodzi, że on nie jest biały i w tym sęk Teraz moda na białe i wszędzie takich pełno i faktycznie na mój też czasami powiedzą, że biały (szczególnie o dziwo dziewczyny) ale Ci co zwracają uwagę na kolor widzą, że biały do końca to on nie jest i ciężko znaleźć podobny w innych markach

Jest jeszcze druga opcja kiedy myślą, że biały tylko brudny hehe Zresztą ja patrzę na kolor pod dany model np mazdy 3 nie brałbym nawet pod uwagę białej czy tam ceramicznej jakby taką opcję miała (pewnie meteor grey bym wziął), bo nie ma tych czarnych kontrastów które robią robotę w przypadku w przypadku CX3. A, GLA natomiast czy nowego Range Rowera brałbym pewnie tylko w białym (chociaż GLA to jeszcze niebieski bym rozważył;) A do tego mojego nie białego powinni jeszcze oferować przeszklony lub chociaż czarny dach i wtedy to już byłoby w ogóle cud miód A tak trzeba zrobić samemu pewnie za jakiś czas

Dziś po dokładnym umyciu auta po zimie zauważyłem trzy odpryski. Samochód przejechał 12 tys. km.

Malin00
... zauroczenie !? Fajny stan ... niech trwa do końca !
Mnie podobają się barwy "kameleon" . Wybrane to były barwy a pierwszy Civic zmieniał różne odcienia od zieleni po niebieski. Poprzedni Qashqai (cień nocy) mienił się od czerni po śliwkę a obecny też się zmienia w różnych odcieniach czerwieni w zależności od aury (nasłonecznienia) i to też jest piękne .
Jednak nie zależnie od koloru dostrzegam na karoserii M ślady uszkodzeń i mam już jedną po kamyku do uzupełnienia . Zakupiłem lakier zaprawkowy ale instrukcje tam są zachodniojęzyczne a mnie uczono tylko wschodnich języków to może ktoś w tym temacie mnie wspomoże ?

Odtłuszcz powierzchnie benzyna ekstrakcyjna lub zmywaczem silikonowym, zostawiasz na 5 min żeby odparowała, nakładasz bazę, jak wyschnie to nakładasz bezbarwny.

Dzięki !
Takimi "plakatówkami " nie lakierowałem auta ... a czy można tą powierzchnię przepolerować ?

Oczywiście ze można tylko trzeba mieć jakieś tam doświadczenie. Idealnie to jest zrobić zaprawkę z nadmiarem, później papierem wyrównać i lrzepolerowac, ale: lakier u nas w mazdach jest strasznie cienki i ja bym się bal jechać papierem po tym lakierze. Dlatego można zrobić zaprawkę bez nadmiaru lakieru i będzie Ok. Głównie chodzi o to Seby zakryć blachę podkład kolorem.

Ja po odbiorze (27.05) chcę dać swojego do zabezpieczenia:
na maskę, zderzak, wnęki klamek > folia bezbarwna a na resztę powłokę ochronną

paru znajomych korzystało już z w/w usługi > opinie pozytywne i faktycznie działa