Niebieska kontrolka temperatury płynu chłodniczego
Strona 1 z 1
Witam, jestem posiadaczem Mazdy CX 3 2.0 120 KM. Mam pytanie dotyczące kontrolki dotyczącej temperatury płynu chłodniczego. Teoretycznie gaśnie ona gdy silnik osiągnie właściwą temperaturę, jak to wygląda w rzeczywistości? Czy po jej zgaśnięciu można od razu korzystać w pełni z możliwości silnika, wkręcać go na wysokie obroty? Czy jednak jeszcze chwilę odczekać bo temperatura płynu chłodniczego różni się od temperatury oleju?
-
Yorgu
Na pewno nie jest to docelowe 90stopni. Nie sprawdzałem na komputerze ale w lato gaśnie bardzo szybko, w zimę mam wrażenie ze dopiero po zgaśnięciu zaczyna lecieć ciepłe powietrze wiec pamiętając jak to działało to w innych autach jest o temp 50-60stopni. Wiec warto jednak odczekać i dać mu się rozgrzać, szczególnie ze olej później się grzeje niż woda.
Nie znam się, ale nie uzależniałbym tej kontrolki od rozgrzania silnika do takiego stopnia, żeby go zacząć katować. Sam się nad tym kiedyś zastanawiałem dokłądnie tak samo – czy jak zgaśnie tzn, że można już piłować silnik? Z tego co wygooglowałem ogólnei o samochodach to sam silnik czy tam olej silnikowy rozgrzewa się dłużej – po przejechaniu dobrych kilku/nastu kilometrów. Szczególnie, że ta kontrolka w lato gaśnie po dosłownie chwili – nie wiem czy zdąży się kilommetr przejechać – na pewno do tego czasu silnik nie jest rozgrzany tak tak by mu się spodobało piłowanie do 4-5 tys. Poszukaj w googlach – na pewno znajdziesz, ja osobiście trochę czekam aż mu pocisnę – na pewno sporo dłużej niż niebieska kontrolka , szczególnie w zimę 
Niebieska kontrolka zastępuję wskaźnik zegarowy, moment kiedy gaśnie odpowiada momentowi kiedy wskazówka byłaby na "środku" wskaźnika zegarowego.
A czy to jest moment już na "katowanie"...
Info podane za sprzedawcą w salonie.
A czy to jest moment już na "katowanie"...
Info podane za sprzedawcą w salonie.
no to sprzedawca nie wie co mowi bo bylaby to najszybciej grzejaca sie benzyna na swiecie 
Ostatnio edytowano 20 sty 2017, 23:04 przez Josh, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Nie cytujemy poprzednika
Powód: Nie cytujemy poprzednika
To może ja źle zrozumiałem, ale przeglądając instrukcję to:
"Lampka sygnalizacyjna niskiej temperatury płynu chłodzenia silnika"
Wiec – tutaj może ja źle zrozumiałem sprzedawce i instrukcję, ale wychodzi na to że jak gaśnie to jest teoretycznie optymalna, bo jakby była zbyt duża to zaświeci się czerwona
PS
Dziwnie tak bez wskazówek w systemie 0,1
"Lampka sygnalizacyjna niskiej temperatury płynu chłodzenia silnika"
Wiec – tutaj może ja źle zrozumiałem sprzedawce i instrukcję, ale wychodzi na to że jak gaśnie to jest teoretycznie optymalna, bo jakby była zbyt duża to zaświeci się czerwona
PS
Dziwnie tak bez wskazówek w systemie 0,1
Wybaczcie , że ja nie o kontrolce ale w temacie ...
W przypadku jazd małymi przebiegami w zimie problem rozgrzania silnika istnieje u mnie od wielu lat . W poprzednich autach "opatentowałem" dla użytku własnego przysłonę z kartonu poliwenglanowego (może ma on inną nazwę więc proszę o sprostowanie). Była tam możliwość wsunięcia takiej elastycznej płyty bez jakiegokolwiek demontażu elementów od góry między krate wlotową a chłodnicę. Sugerowałem się tym , że dawniej w samochodach montowano żaluzje przy chłodnicach ,które pozwalały na osłonę chłodnicy przed strumieniami mroźnego powietrza. W cx 3 nie "wymyśliłem" sposobu na taką przysłonę . A może ktoś coś podobnego już ma i chciałby się podzielić informacją ? Zapraszam ...
W przypadku jazd małymi przebiegami w zimie problem rozgrzania silnika istnieje u mnie od wielu lat . W poprzednich autach "opatentowałem" dla użytku własnego przysłonę z kartonu poliwenglanowego (może ma on inną nazwę więc proszę o sprostowanie). Była tam możliwość wsunięcia takiej elastycznej płyty bez jakiegokolwiek demontażu elementów od góry między krate wlotową a chłodnicę. Sugerowałem się tym , że dawniej w samochodach montowano żaluzje przy chłodnicach ,które pozwalały na osłonę chłodnicy przed strumieniami mroźnego powietrza. W cx 3 nie "wymyśliłem" sposobu na taką przysłonę . A może ktoś coś podobnego już ma i chciałby się podzielić informacją ? Zapraszam ...
troche to bez sensu. do osiagniecia temperatury roboczej czyli pewnie ponad 80 stopni termostat jest zamkniety, wiec plyn chlodniczy nie przechodzi przez chlodnice. wiec taki sposob nic nie daje jedyne co zablokujesz troche powietrze bo wiadomo ze cos tam przez chlodnice przeleci powietrze w okolice silnika ale jest to marginalne. te wszystkie kartonowe blokady przewaznie montuja ludzie co maja uszkodzony termostat ktory caly czas podaje plyn na chlodnice i wtedy ma to sens.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9