strefy 30km/h nic nie dadzą, jeśli będą tylko postawione znaki ograniczenia.
Należałoby ustawić "śpiących" dla ograniczenia predkości.
Moim zdaniem 50km/h wystarczy, pod warunkiem, że zaczniemy przestrzegać tego ograniczenia, a nieprzestrzeganie będzie karane nagminnie.
Nie podobają mi się te wszystkie zmiany, pieszy nie powinien mieć pierwszeństwa na pasach a zwłaszcza już w momencie zbliżania się do pasów.
Gdyby "przykład" przyszedł z góry...
Zdecydowane "NIE"!!!
Dla:
1. pędzących limuzyn rządowych (ja gdy spieszę się do pracy jestem zobligowany do przestrzegania przepisów ORD) – nikt ich nie zwolni z pracy gdy się spóźnią.
2. policji przejeżdżającej na sygnale przez skrzyżowanie; rondo; aby za skrzyżowaniem wyłączyć koguty przy pizzerii czy kebabie
3. zniesienie immunitetów w przypadku łamania prawa prawa o ruchu drogowym, wskazanie,że za złamanie prawa winę ponosi także wieziony polityk a nie tylko kierowca.
4. łagodnych kar za jazdę pod wpływem alkoholu
5. łagodnych kar za jazdę bez ważnego prawka
6. działań zmniejszających płynność jazdy (zwłaszcza w mieście – w wielu przypadkach jadąc zgodnie z przepisami nie sposób przejechać od swiateł do świateł i trafić na zielone; trzeba przyspieszyć, żeby zdążyć na kolejnej krzyżówce na zielone)
7. policjantów świadomie "czatujących" za zakrętem za ograniczeniem prędkości z iskrą.
8. sumowaniu przewinień przez ITD/policję w przypadku jazdy za osobą łamiącą przepisy. Osoba ta powinna być obligatoryjnie zatrzymana i wyłączona z ruchu drogowego po pierwszym przewinieniu.
Zdecydowane "TAK"!!
Dla:
1. sygnalizacji świetlnej na przejściach dla pieszych (również z wymuszaniem zielonego)
2. przyspieszonego, trybu skazywania za jazdę po pijanemu, bez prawa jazdy itd..
3. działań zmierzających do zwiększania płynności ruchu w miastach – tworzenie tzw "zielonej fali"
4. Doświetlania przejść dla pieszych – jadąc po mieście po zmroku często lampy ustawione za przejściem dla pieszych świecą tak mocna, że nie widać pieszego na pasach.
Należałoby kontrolować przejścia pod kątem zwiększenia widoczności pieszego.
5. Pieszy musi zachować szczególną ostrożność na pasach – to jest gwarantem jego zdrowia i życia.
Szeroko pojęta edukacja w tym kierunku zmniejszy ilość wypadków.
6. Kierowca musi zachować szczególną ostrożność przy przejściu dla pieszych.
7. Tworzenia przejść dla pieszych w takim miejscu aby kierowca miał większe szanse na interakcję z pieszym (np nie bezpośrednio za zakrętem, za krzyżówką)
8. Ograniczenia miejsc w których znaki drogowe ustawiane są z dużą gęstością jeden przy/za drugim.
(ostatnio minąłem nakaz skrętu w prawo – znak był niewidoczny, bo ustawiony ok metr za zakaz postoju i zatrzymywania się" – znaki się "nakrywały")
Takich punktów i zagadnień mógłbym pisać całe strony, w zasadzie to są odpowiednie resorty i służby które z mocy prawa powinny się zajmować większością z wymienionych zagadnień.
Nie robią tego – karać [tiiit] urzędasów!!!
Nie będę dalej się nakręcać...