Klub MazdaSpeed

Koci@k napisał(a):Zapraszam Ja kilka słów napiszę jak się wyśpię

A Koci@k jeszcze śpi – musiała być dobra impreza, szkoda że nie zostaliśmy

Obecna! Nie śpię już
Na wstępie chcę podziękować całej ekipie organizatorów (od Piotra poczynając przez Bola, Misiaka i całą ekipę z BK oraz ogarniających druki) za czas jaki poświęcili by to wszystko przygotować, stalowe nerwy i naprawdę dobrą współpracę Od samego wjazdu gdzie tym razem poszło w mojej ocenie naprawdę zgrabnie – tu osobne podziękowania dla Riśty, Stachana, Monstera, Mr_Bartka i oczywiście Amelki, która uwijała się jak w ukropie i dała sobie radę na 5+ (mam nadzieję, że będzie obecna na kolejnym zlocie! ). Z Monsterem mieliśmy okazję pracować po raz pierwszy i wyszło znakomicie Duża w tym również zasługa uczestników zlotu – obyło się bez większych problemów z formularzami itd.
W samej części torowej niespecjalnie uczestniczyłam i nie za wiele widziałam niestety gdyż został do obsługi mały karting oraz test Stewarta – w tym miejscu dziękuję bardzo za działania kolegom Nightfall, Mateo RX oraz Szynie, Bercikspeed'owi i Speed'owi Dobrze poszło, chętnych do tych konkurencji było sporo i śmiechu dużo Były "autobusy" nawet!
Sachim fajnie było Ciebie poznać i zamienić kilka zdań
Miło było słyszeć też pozytywne komentarze dotyczące organizacji oraz dobrej atmosfery od osób, które przyszły uścisnąć dłoń gdy wyjeżdżały już do domku po zakończonych zmaganiach torowych – to dla nas bardzo miłe, kiedy doceniacie i chcecie przyjeżdżać na kolejne imprezy. Taki bodziec by działać dalej
Dziękuję też najmocniej naszym sponsorom za świetne nagrody, chęć współpracy oraz przedni humor i dodatkowe atrakcje
Teraz pozostaje czekać na zlot letni gdzie myślę, że spotkamy się w co najmniej tak licznym i pozytywnym gronie – wtedy uda się być na wieczornej imprezie bo teraz niestety się nie udało.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia

Ja również doszedłem do siebie – dziesięć godzin w tej temperaturze daje mocno w kość

ADHD napisał mi, że to z powodu wieku – coś jest w tych słowach, bo mnie rozłożyło małe przeziębienie, natomiast Amelka nawet nie kichnęła.

Odnośnie wrażeń – same pozytywne, choć wyrazy autokrytyki też się z pewnością przydadzą. Najważniejsza sprawa, to udoskonalenie kwestii dostępności i sposobu wysyłki formularzy, których otrzymanie w zakreślonym terminie gwarantuje uczestnikom komplet dokumentów. Przepraszam w tym miejscu wszystkich zlotowiczów, którzy doświadczyli braku identyfikatorów – pracujemy teraz mocno nad zmianą pozwalającą zoptymalizować proces tworzenia plików dla drukarni.

Odnośnie samego dnia zlotu – zwykle raczej niechętnie wstaję o 4:45 celem realizacji ścieżki mojej kariery zawodowej. Tym razem jednak pozytywne emocje pozwoliły mi na ochoczą pobudkę i rozpoczęcia dnia zlotowego niezwykle ekscytującym, rześkim porankiem. Po sutym sniadaniu, zaopatrzony w gorącą kawę stawiłem się wraz z Amelką pod bramą Toru Poznań, gdzie poznałem niezwykle życzliwego człowieka pełniącego obowiązki opratora szlabanu – rzadko teraz można spotkać tak uprzejmych ludzi starej daty, dlatego poświęcam mu te kilka słów, aby przywołać go z otchłani wrażeń i ocalić od zapomnienia. Jego cukierki, pomarańcze i zwykła ludzka życzliwość pozwalają dodać życiu różowych okularów

Nareszcie udało się być pierwszym na bramie w Poznaniu

Kilkanaśnie minut po mnie stawili się Asia z Bartkiem i Mleczakiem w towarzystwie Grey Fūjin – jeszcze raz gratulacje zakupu! Po ich przyjeździe wiedziałem, że tylko niewiele rzeczy może się nie udać
Sprawnie przygotowaliśmy stanowisko dowodzenia i przy luźnych rozmowach oczekiwaliśmy na pierwszych uczestników. W tym miejscu podziękowania dla ekipy Bramy – pełna synchronizacja i zaangażowanie. Nie wyobrażam sobie innej ekipy
Również dla ekipy BK należą się słowa wdzięczności – Piotr_ bardzo dobrze dobrał jej członków i na bieżąco odprawiał dojeżdżające załogi

Podczas mojego dyżuru pod namiotem organizatora poznałem sporo Forumowiczów i Klubowiczów, których do tej pory było mi dane znać jedynie z nicków – pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za chwile rozmowy

W końcu dane mi było spotkać kapelana klubowego – pozdrowienia dla xANDy

Dziękuję Asi, Bartkowi, Szynie, Nightfall`owi, Mateo RX oraz Speed'owi za ogarnięcie konkurencji – bez Waszej pomocy i zaangażowania nic nie poszłoby tak dobrze, jak poszło

Osobne podziękowania dla Speed`a i Justyny za umożliwienie Amelce towarzyszenia Wam podczas prób torowych – do dziś wspomina te przejazdy jako najważniejszą (dla Niej) atrakcję zlotu

Ode mnie jeszcze kilka słów dla Nightfall`a i Jego ekipy – Łukasz już wiesz, co chcę napisać, prawda?
Dziękuję za poczęstunek – nakarmiliście głodnych pysznymi kiełbaskami i karkóweczką, dzięki temu nie pomarliśmy tam z głodu, gdy okazało się, że popyt przerósł podaż torowego wyszynku.
Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o naszym niekończącym się pożegnaniu i choć na szczegóły spuszczę zasłonę dyskretnego milczenia, to już szykuję scenariusz na powitanie Ciebie podczas kolejnego zlotu...

PLaster – niezwykle miło było spędzić ten dzień w Twoim towarzystwie, dzięki za godziny rozmów i miłą atmosferę. Wypracowaliśmy model uzdrowienia rodzimej służby zdrowia, który pewnie będziemy dopracowywać na kolejnych zlotach

Mam nadzieję, że ilość emotek w moim poście jest wystarczająca...

Paweł – do następnego razu musisz pokonać swoją haptefobię, gdyż z pewnością nie odpuszczę przytulasów z Prezesem

ravo – miło było znowu Ciebie zobaczyć i... przytulić

Wszystkich, których nie wspomniałem i wspomniałem w tej któtkiej reminiscencji gorąco pozdrawiam i liczę, że na kolejnych zlotach będzie nam dane ponownie się spotkać, a jedyne czego życzę nam wszystkim, to nieco wyższej temperatury zewnętrznej i mniej porywów zimnego wietrzyska

Teraz pozostaje stworzyć grupy lobbingowe za Rykami lub Czaplinkiem, a może...

Oooo, zapomniałam wspomnieć właśnie o tym Panu, który obsługiwał bramę, właśnie! Genialny facet! Chyba pierwszy raz spotkałam się z taką uprzejmością i bezinteresownością ze strony obcej osoby bądź co bądź. Na pewno będę to miło wspominać

maxe napisał(a):Przyjechałem odpocząć, a Xed, Fasola i grupa Gronka zrujnowali mi wnętrze. To straszne ale Ci ludzie w ogóle nie liczą się z cudzą wątrobą.
A poza tym jak zwykle pełne profi organizatorów i pogoda też dopisała. Piotruś tyle uśmiechniętych mordek ciężko gdziekolwiek spotkać. Fasola mam nadzieje że nie masz na mnie żadnych kompromitujących jpegów

heh nie mam nic na Ciebie, w sumie jest jedna fotka jak konsumujesz "schabowego"

Ja również dziękuje za mega udaną imprezę, wyszalałem się na torze, mazda przeżyła , 5 czas w klasie też mnie cieszy . Pomagałem na badaniach jak mogłem, przepraszam tylko, że na noc pojechałem do domu – mózg mi się wyłączył

Koci@k napisał(a):Były "autobusy" nawet!

I to nie pierwszy raz.
foto by Drozdo

Jakoś niewiem dlaczego, zawsze gdy pojawiamy się na OSie, widać zaskoczenie i uśmiechy
Czas 1:28+ uznaje za rewelacyjny (choć do Lidla mam lepszy). Mimo wszystko, to ciężkie auto i tylko 122KM z 2 litrówki.

Miło było (jak co roku), poznać nowych ludzi (między innymi Titinka, Lajcik, XAndy i wielu innych).
Piwo, dzięki że zabrałeś młodego na pokład pierwszej sesji wielu pytało "wiesz co robisz?" On akurat ma największy fun jak auto wyleci z toru.
Alien, Tobie również za to dziękuję choć Artura, masz już pewnie w dowód wpisanego

Wszystkich mających nadzieję, PRZEPRASZAM za brak trampoliny. Zbyt wystraszyłem się prognozowanym deszczem.

Jeszcze raz za wszystko Dzięki i do następnego

No właśnie miałem pytać czy za bardzo tego nie przeżył. Niestety na niego padło gdy auto nagle straciło ABS i wyleciałem dwa razy z toru ale bez żadnych konsekwencji więc mam nadzieję że nie bał się za bardzo.

On to lubi dwa lata temu miał spina z Alien'em. Akurat jest to ujęte na filmiku. Wszystkim dumnie pokazuje ten moment

No to fajnie. Wszyscy szczęśliwi.

Ja też bardzo wszystkim dziękuję. Ekipie na bramie ! Stachanowi a szczególnie Amelce za ogarnięcie sklepiku. Przekaż jej jeszcze raz, że mikrofon bardzo jej pasował :–) bolo kociak misiek Xed i wszyscy razem jesteście wielcy.

Dave napisał(a):Mimo wszystko, to ciężkie auto i tylko 122KM z 2 litrówki.

Nie dodałeś, że dodatkowi pasażerowie też trochę ważą ale te stracone sekundy warte są umiechu tych szkrabów. Ktos musi wychować następne pokolenie mazdoholików

Witam
To mój pierwszy ogólnopolski Zlot i nie ostatni
Fajna atmosfera dobra organizacja i dużo pozytywnych osób
Więc czekam niezmiernie teraz na kolejny

JacaWKS92 napisał(a):Witam

Więc czekam niezmiernie teraz na kolejny

Oby nie był w terminie waszego wesela

Dave napisał(a):

JacaWKS92 napisał(a):Witam

Więc czekam niezmiernie teraz na kolejny

Oby nie był w terminie waszego wesela

Pozostanie ugadać się z księdzem na grudzień

ADHD napisał(a):

Dave napisał(a):

JacaWKS92 napisał(a):Witam

Więc czekam niezmiernie teraz na kolejny

Oby nie był w terminie waszego wesela

Pozostanie ugadać się z księdzem na grudzień

Wydaje Mi się, że nie da rady choć wszystko jest możliwe

Piotr_ napisał(a):Panie i panowie jest szansa na kolejny tor Poznań
Termin to 02.11.2019. Niebawem powstanie wątek badający zainteresowanie zlotem w tym terminie

Piotruś czy Poznań będzie traktowany jako Track Day czy jako zlot z noclegiem?

Piotr_ napisał(a):Panie i panowie jest szansa na kolejny tor Poznań
Termin to 02.11.2019. Niebawem powstanie wątek badający zainteresowanie zlotem w tym terminie ;

Xed jak ty mnie zaimponowales w tej chwili
Jestem jak najbardziej za

Super impreza, bardzo dziękuję za ponowne zaproszenie.

Macie swietny klub z ekstra samochodami i ludźmi.
Organizatorzy wielkie poświęcenie od mnie

Jedynie szkoda, że podsumowania nie było na torze, wyników wręczenia medali itp.

Miód malina., dużo lepszy dobór grup niż rok temu.

qczarq napisał(a):Jedynie szkoda, że podsumowania nie było na torze, wyników wręczenia medali itp.

Było, tylko trzeba było troszkę poczekać

Świetna impreza – brawa dla organizatorów Fajnie było ponownie Was zobaczyć