MegaZlot Tor Poznań 2018 – wrażenia po zlocie.

A więc kilka słów po ostatnim zlocie tego roku: Było jak zawsze jedwabiście,ludzie jak zwykle spisali się na medal(z wyjatkiem małego incydentu ,o tym niżej)pogoda wbrew pozorom dopisała,auta nie zawiodły z kilkoma małymi wyjatkami(ale to nie mazdy hihi) a imprezka przy ognisku była prima sort,kto nie był niech żałuje
Co do wspomnianego zgrzytu-pierwszy i mam nadzieję ostatni raz potrzebna była druga odprawa i reprymenda co do zachowań i przestrzegania zasad na torze.Wiadomo że niektórzy byli z nami pierwszy raz na tym obiekcie,poza tym adrenalina robi swoje,jednak zasady są nienaruszalne i po wieczornej debacie doszliśmy do wspólnego wniosku że jest potrzebny dodatkowy FAQ a propo zachowania na tym obiekcie.Przed wiosennym zlotem takowy powstanie.
Co do wspomnianego zgrzytu-pierwszy i mam nadzieję ostatni raz potrzebna była druga odprawa i reprymenda co do zachowań i przestrzegania zasad na torze.Wiadomo że niektórzy byli z nami pierwszy raz na tym obiekcie,poza tym adrenalina robi swoje,jednak zasady są nienaruszalne i po wieczornej debacie doszliśmy do wspólnego wniosku że jest potrzebny dodatkowy FAQ a propo zachowania na tym obiekcie.Przed wiosennym zlotem takowy powstanie.