Klub MazdaSpeed

Że tak pozwole sobie zamarudzić – dlaczego byłem kwalifikowany w klasie Tsukuba zamiast Suzuka ? Zgłaszałem zmianę klasy czterem funkcyjnym osobom

A gdzie reszta pomiarów z OSu? Jechałem z 7x. Pomijam fakt, że nikt nie wspomniał o formule zawodów tj. że najpierw przejazdy treningowe a dopiero później finały. To akurat moja wina, że nie doczytałem ukrytej informacji. Ździwiło mnie to, że objechał mnie X9

A na najładniejszą Mazdę jak wyglądają wyniki? Jestem ciekaw z kim przegrałem

Pomijam fakt, iż co chwilę przychodzili do nas kierowcy i pytali się o czas, to jeszcze pytali się kiedy będą finały dziwne, że nie zapytałeś bo mogłeś jak nie mnie to resztę obsługi – tutaj musi wypowiedzieć się reszta osób z obsługi, bo ja tylko startowałem auta i podawałem czasy a sam OE's i tak ruszył z poślizgiem...

ezg_siwy napisał(a):A na najładniejszą Mazdę jak wyglądają wyniki? Jestem ciekaw z kim przegrałem

1. Dino-teken
2. Tito01
Trzeciego nie pamiętam.

adis555 napisał(a):

ezg_siwy napisał(a):A na najładniejszą Mazdę jak wyglądają wyniki? Jestem ciekaw z kim przegrałem

1. Dino-teken
2. Tito01
Trzeciego nie pamiętam.

3. Danmazda

wyniki oesu ciekawe. rzadizly w tym roku rx8 z wanklem pod maska.

chmielu_KL napisał(a):Pomijam fakt, iż co chwilę przychodzili do nas kierowcy i pytali się o czas....

Myślę, że nie o to Risto77 chodzi. Oczywiście, cały należyty szacunek za pracę obsługi się należy i jeszcze raz serdeczne dzięki za to. Ja też startowałem pierwszy raz ever w OS oraz 1/4. Nawet zajrzałem wcześniej w regulamin Mazdaspeed Cup, żeby się przygotować. I jak dla 1/4 mili, w regulaminie jest opis, że po treningach następują przejazdy "właściwe" tak w przypadku OS, takiej informacji nie ma. Jasne, masz rację, zawsze mogliśmy podejść i zapytać, ale uwierz, że będąc pierwszy raz, nawet nie wiadomo o co pytać. Mam taki charakter, że też nie lubię jak mi się bez potrzeby zawraca i zawierzyłem, że skoro jeździmy, to w moim przypadku te pięć kółek powinienem mieć zmierzonych. Tak się nie stało, trudno. Do nikogo nie mam o to pretensji broń Boże, bardziej taka sugestia, że może warto mimo wszystko na odprawie bardziej dokładnie omówić przebieg konkurencji. Chyba to byłaby najbardziej trafiająca do zainteresowanych forma przekazu. Wiadomo, każdy dba o swój interes, mea culpa, mogłem czytać uważniej wszystkie posty na forum, ale też posty te, dają sprzeczne sygnały. Rozumiem, że mnóstwo osób jest już doświadczonych i pewnie na myśl nikomu nie przyszło zadbać o nowicjuszy, często zakładamy, że inni mają podobną wiedzę do nas, skoro są w danym miejscu i robią to co my, to normalna ułomność naszych mózgów. Często jednak tak nie jest. Jeżeli z tej wypowiedzi, ktokolwiek wyciągnie wnioski na przyszłość, to super. Pozdrawiam i życzę tyle samo wyjazdów, co powrotów

risto77 napisał(a):A gdzie reszta pomiarów z OSu? Jechałem z 7x. Pomijam fakt, że nikt nie wspomniał o formule zawodów tj. że najpierw przejazdy treningowe a dopiero później finały. To akurat moja wina, że nie doczytałem ukrytej informacji. Ździwiło mnie to, że objechał mnie X9

Fakt, nie wszystkie wyniki treningów wrzuciłam do aplikacji – zabrakło mi na to czasu na lotnisku a po przyjeździe do ośrodka okazało się, że przyspieszamy wręczenie o godzinę więc też było po ptakach.
Na szczęście dzięki pomocy lepszej połowy naszego klubowicza chmielu_KL dysponuję zapiskami na papierze. chmielu_KL jeszcze raz wielkie dzięki za Waszą pomoc

Z tego co widzę, masz zapisane 4 czasy, pierwszy był nieliczony – dlaczego, wybacz ale nie pamiętam.
Uzupełnię brakujące czasy i prześlę do Gaduły.

Każdy kto zapytał przy stoliku uzyskał tę informację, na przyszłość nie ma co się krępować... jeżeli nie jesteś czegoś pewien – pytaj i nie sugeruj się miną osoby, której to pytanie zadajesz żarcik. My nie gryziemy, jesteśmy po to by Wam pomóc, zawsze.

Jeżeli zabrakło tej informacji na odprawie (czy zabrało nie wiem, ponieważ w trakcie odprawy byliśmy już na OESie) to dla nas znak, że na przyszłość trzeba pamiętać o tym, że rzeczy z pozoru oczywiste, mogą takie nie być. Na pewno wyciągniemy wnioski na przyszły rok.

riśta napisał(a):Fakt, nie wszystkie wyniki treningów wrzuciłam do aplikacji – zabrakło mi na to czasu na lotnisku a po przyjeździe do ośrodka okazało się, że przyspieszamy wręczenie o godzinę więc też było po ptakach.

No i ta informacja wyjaśnia wszystko Spokojnie, to nie o strach przed zębami chodzi, miny mamy bardziej szpetne od Was

Na odprawie rzeczywiście mowa była tylko o tym, że terminarz zlotu jest wypisany z tyłu każdego identyfikatora.

Ale ręczę, że na przyszłym zlocie podczas odprawy zadbamy o wyjaśnienie jak odbywają się starty w 1/4 i OSie. Myślę, że można też będzie zamieścić stosowną informację w tematach z listami startowymi do każdej konkurencji.

Jak już napisała riśta, mieliśmy istne urwanie głowy z przyśpieszeniem rozdania nagród. Ale wszystkie nieścisłości nadrobimy Pomiary treningowe były zapisywane – nic w przyrodzie nie ginie

Pozdrawiam,

riśta, cieszę się że mogłem pomóc choć sam troszkę namieszałem

kilku pomiarów może nie być, raz za wcześnie kogoś puściłem i skasował się czas osoby która już wracała, a na ostatniej prostej 3 auta wjechały jedno za drugim co zupełnie uniemożliwiło odnotowanie wyników, więcej grzechów nie pamiętam. Za wszelkie problemy całym sercem przepraszam

To był "wasz pierwszy raz" Nie było żadnej osoby, która do tej pory zajmowała się pomiarami na OSie. I uważam, że wszyscy spisaliście się na medal

malutka napisał(a):To był "wasz pierwszy raz" Nie było żadnej osoby, która do tej pory zajmowała się pomiarami na OSie. I uważam, że wszyscy spisaliście się na medal

i to jest najwazniejsze

Pierwszy przejazd nie liczony bo ominalem zjazd w kierunku beczki. Taka byla dziura miedzy plastikowymi barierkami, ze pojechalem prosto.
Nie jezdzilem o złote kalesony więc nie mam zalu ale fajnie byloby mieć pelne informacje o organizacji przejazdow nastepnym x.

Ale słaba frekwencja na OESie :d. Szkoda, że nie udało się mi przyjechać bo można było się wyjeździc chyba :d

Ja też żałuję. Takie życie. Było mało aut, zimno więc opony, silnik i klocki nie dostawały jakoś w kość no i nie padało. Było idealnie. Nie mówiąc o próbie która moim zdaniem była też mega. Jednym słowem żałuję że nie jechałem i jest mi przykro. Niech mnie ktoś przytuli

Późno, ale mimo wszystko

piwo napisał(a):wyniki oesu ciekawe. rzadizly w tym roku rx8 z wanklem pod maska.

Dobrzy kierowcy, bo połowa rexów już tak dobrze nie wypadła. Docenić należy jeszcze Bimbaka. Zrobił mega robotę swoim MXem robiąc czas 2:03.