Ależ Ty rzeźnię w aucie zrobiłeś..
Udało Ci się zamontować kokpit bez uszkodzeń ?
Trzeszczy, drży...

Stary parownik faktycznie uszkodzony? widać fizycznie gdzie puszczał?
Ja nie podjąłbym się – zawsze coś pourywam "niechcąco"..

Co do forum, to już tak będzie, puki facebooka nie zablokują..
Z drugiej strony – kto nie robił, ten nie podpowie..
Mógłbyś zrobić fotorelację – kilka lat temu było to bardzo popularne i pomocne dla innych.