Piszczący wentylator wnętrza

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez koszalin11 » 11 lip 2020, 14:19

Czy ktoś z forumowiczów rozkręcał może wentylator wnętrza ten pod schowkiem pasażera? Zaczął mi coraz mocniej piszczeć, tak jakby padało łożysko więc chciałbym do niego zajrzeć czy łożysko jest wymienne.

Dopisano 11 lip 2020, 18:48:

Temat można zamknąć. Wykręciłem wentylator i na wirniku jest jakieś plastikowe zabezpieczenie by nie spadł wiatrak i by go nie połamać odpuściłem dalsze rozkręcanie. Porządnie wyczyściłem i nasmarowałem łożyska i zaczął cichutko pracować.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2018, 10:00
Posty: 77 (0/3)
Auto: Mazda CX-9 3.7 AWD + LPG 2011R

Postprzez KrzyzakMitsu » 14 lip 2020, 23:05

Masz tam łożyska? – wszystkie, które widziałem mają ślizgi z mosiądzu, niektóre dodatkowo miały na dolnym ślizgu filce do nasączania olejem i to właśnie dzięki niemu były smarowane.
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 19:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez henex1980 » 16 lip 2020, 15:06

Rozbieralem dmuchawe. Jest to mozliwe bez uszkodzenia ale co zobaczylem w srodku troche mnie zniechecilo. Duzo brudu ale co gorsze korozja. Nawet jak wyczyścisz wszystko to pozniejsze zlozenie nie gwarantuje osiowosci wirnika. Zaczepy łatwo nie daly sie sciagac wiec jakis luz w obudowie zostal. Przynajmniej u mnie. Są 2 łozyska. SKF z nabitym numerem ktorego nie pamietam ale szukalem w sieci i nic. Nawet jakbys dobral gdzies takie malutkie łozyska to ich wymiana tez trudna bo siedza dosc mocno na wirniku. Wd40 u mnie jeszcze pogorszylo sprawe a kilka kropel oliwy maszynowej tez nie pomagalo. Tylko wymiana. 160zl z wysylka poslki producent i z glowy. Szkoda sie pchac w regeneracje.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 14:04
Posty: 256 (12/0)
Skąd: Jasło
Auto: Mazda cx-9 2008r

Postprzez KrzyzakMitsu » 16 lip 2020, 23:25

Szkoda, że nie pomierzyłeś tych łożysk – zawsze fajnie mieć gotowe do wymiany a nie rozebrać i dopiero jechać czy zamawiać. One na pewno są dostępne, więc to nie problem i pewnie dlatego padły, bo to łożyska :) – ślizgi z mosiądzu są niemal niezniszczalne i samosmarowne.
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 19:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez henex1980 » 19 lip 2020, 07:17

Nawet jakbym miał te łożyska to pewnie i tak zdecydowalbym sie na wymiane całej dmuchawy. Szkoda ze nie mam zdjec srodka. Korozja wszedzie. Wżery tam gdzie wirnik z lozyskiem pracuje. Szkoda zachodu.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 14:04
Posty: 256 (12/0)
Skąd: Jasło
Auto: Mazda cx-9 2008r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9