majonez na korku

Oglądałem w sobotę bardzo ładną cx-9 niestety natknąłem się na majonez wodno olejowy na korku wlewu. Ponieważ auto stoi w Białymstoku więc nie mam jak przeprowadzić obserwacji ubywania płynu chłodzącego czy przybywania oleju. Ewentualnie mogę się wybrać drugi raz i zrobić test CO2 w układzie chłodzenia, bo jeszcze nie mam możliwości wykrywania glikolu w oleju (: . Auto jest po naprawie blacharskiej (w sumie to wymieniona lampa i zderzak) i przeglądzie 140tyśkm więc ze świeżym olejem. Mechanicy twierdzą że przyczyną są krótkie dystansy przejeżdżane przez poprzedniego właściciela. Jednak u mnie jako byłego posiadacza Subaru 2,5T od razu zapala się czerwona lampka z napisem "uszczelki pod głowicą".
Dlatego proszę bardziej doświadczonych forumowiczów o wypowiedź.
a tak to wyglądało:
Dlatego proszę bardziej doświadczonych forumowiczów o wypowiedź.
a tak to wyglądało: