Bład P219B:00

Szanowni forumowicze,
mam cx9 od września – rocznik 2015., 3.7l, 277km
po przejechaniu 3 bakow PB, zalozylem instalacje gazowa u sprawdzonego gazownika – 4gen
stag (z dopisanym kasowaniem błędu poziomu paliwa), Qmax 300 plus, reduktor KME gold, ..., dodatkowa pompa wody itp..., Hana
wszytsko dzialalo idelanie przez pol roku.
teraz co jakis czas wyskakuje mi check engine i blad jak w temacie. Auto nie traci mocy, po prostu sobie kontrolka swieci
Gazownik odsyla mnie do mazy – mowi ze to blad wewnetrzny Mazdy. Nawet mi podeslal cala REPAIR PROCEDURE FOR DTC P219B:00 . Serwis Mazdy nie slyszal o tym..
drażni mnie ta kontrolka, bo sie boje, ze jak sie pojawi powazny blad, nie bede o tym wiedzial.
Czy ktos moze cos doradzic / pomoc ?
mam cx9 od września – rocznik 2015., 3.7l, 277km
po przejechaniu 3 bakow PB, zalozylem instalacje gazowa u sprawdzonego gazownika – 4gen
stag (z dopisanym kasowaniem błędu poziomu paliwa), Qmax 300 plus, reduktor KME gold, ..., dodatkowa pompa wody itp..., Hana
wszytsko dzialalo idelanie przez pol roku.
teraz co jakis czas wyskakuje mi check engine i blad jak w temacie. Auto nie traci mocy, po prostu sobie kontrolka swieci
Gazownik odsyla mnie do mazy – mowi ze to blad wewnetrzny Mazdy. Nawet mi podeslal cala REPAIR PROCEDURE FOR DTC P219B:00 . Serwis Mazdy nie slyszal o tym..
drażni mnie ta kontrolka, bo sie boje, ze jak sie pojawi powazny blad, nie bede o tym wiedzial.
Czy ktos moze cos doradzic / pomoc ?