Chcąc wjechać pod górkę obrośniętą trawą czekałem aż załączy się mi napęd na 4 koła i nagle zaczeło mi coś klekotać w silniku jak Mercedes 124.



Powiem że dźwięk ten dobiega nie cały czas tylko nie regularnie i na luzie i podczas jazdy więc napęd raczej odpada.
Pojechałem do mechanika i okazało się że padł napinacz łańcuszka ale krótkiego spinający dwa wałki.
Wymieniłem napinacz na nowy /oe/ i ku mojemu zdziwieniu dalej to coś tłucze i klekocze.
Może ktoś z was miał taką przypadłość i pomoże mi odnaleźć problem



