Strona 1 z 4

MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 24 sie 2016, 18:24
przez stachan
Jak w temacie :)

PostNapisane: 24 sie 2016, 18:28
przez loockas
Było super! <jupi>

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 27 sie 2016, 20:46
przez makmarc
Łomża melduje mega szybki powrót do domu. Pogoda dopisała aż za bardzo – jestem trochę spalony od słońca, będę cierpiał, organizatorzy się spisali – wielki szacunek za wykonaną robotę przy organizacji zlotu. Frekwencja mniejsza niż rok temu, ale towarzystwo dopisało jak zawsze :)

Dzięki wszystkim, z którymi udało się spotkać i porozmawiać <spoko>

Torek, dzięki za na pewno dobrą robotę <serduszka> jutro zgram nagrania z drona i spróbuję gdzieś uploadować.

PostNapisane: 28 sie 2016, 09:18
przez Bimbak
loockas napisał(a):Było super! <jupi>

<jupi>

PostNapisane: 28 sie 2016, 10:29
przez WisniaUs
Tarnów pozdrawia,było extra. Pogoda,organizacja,samochody i uczestnicy super !!!!!!

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 13:01
przez xRafalx
Kraków już wczoraj wrócił, było super :) Dzięki!

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 13:38
przez leni
Śląsk melduje się :) było mega rewelacyjnie, bardzo miło było was znowu spotkać. Pozdrowionka i do następnego :D

PostNapisane: 28 sie 2016, 14:44
przez Bartek1986
Było za gorąco!!! <czarodziej>
Obrazek

PostNapisane: 28 sie 2016, 16:44
przez piorunek
Co do temp to hania się gotowała już po 1 okrążeniu. Pogoda super i bardzo wymagająca dla aut.
Dzięki że mogłem spotkać nowe i stare twarze, wyjeździć się i wyśmiać na jakiś czas. Pojeździć na prawym fotelu lub z pilotem polepszając czasy.
Zlot organizacyjnie na wysokim poziomie który się pnie coraz wyżej. I tak trzymać.
Do zobaczenia w przyszłym roku.

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 17:29
przez sylwia323F
Mega Zlot w tym roku był wyjątkowo udany.
Pogoda upalna dla uczestników jak i dla samochodów.
Pomimo porannych fochów Opla Speedstera dojechaliśmy na zlot Citroenem C2, który jest demonem szybkości na oponach zimowych <czarodziej>
Dziękuje za pomoc Jackkpl, Szynie.
Było miło znowu zobaczyć wasze morodeczki. :D
Dziękujemy za super organizację.

Pozdrawiam
Sylwia&piwo

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 18:17
przez rafałmazda
Płock w części dotarł, część pewnie jeszcze w trasie. Zimna kąpiel, dużo balsamu do opalania, piwko w ręku i teraz mogę coś napisać od siebie :D ale rozpiszę się dość mocno za co przepraszam <lol>
Zacznę od <dupa> strony, bo najpierw od podziękowań, a mianowicie: DZIĘKUJĘ MOJEJ EKIPIE, MOIM PRZYJACIOŁOM za to co zrobili. Po tym jak zaliczyłem dzwona, stwierdziłem że rezygnuję ze zlotu całkowicie, a oni postawili mnie przed faktem dokonanym i nie miałem wyjścia, musiałem jechać. Tacy ludzie jak Wy uświadamiają mnie w przekonaniu, że ten świat jednak ma sens jeśli trafi się na odpowiednie towarzystwo. Jak dowiedziałem się o akcji to mnie zamurowało. Dziękuję Wam :* Przyjaciół faktycznie poznaje się w biedzie <uklon>
Jak już przy podziękowaniach jesteśmy to w następnej kolejności chciałbym podziękować mojej niezastąpionej ekipie z Płocka, bo chłopaki od razu oferowali mi transport (mogłem sobie wybierać czym jechać <lol> ) oraz zgarnęli 8 pucharów i chyba tym samym sprawili że Płock w konkurencjach nie ma sobie równych <faja> sie wie kogo ściągać na to forum hahaha <glupek2>
Podziękowania kieruję też w stronę organizatorów, bo wydaje mi się że wszystko było zapięte na ostatni guzik i z mojego punktu widzenia zlot wyszedł tak, jak powinien :D No i oczywiście podziękowania dla wszystkich uczestników, bo pamiętajcie że to my wszyscy tworzymy atmosferę zlotową i z niektórymi wystarczy spojrzeć na siebie i już śmiać się chce hahaha a co do samego zlotu:
Pogoda... usmażyła mnie <lol> konkurencje na lotnisku przebiegały sprawnie, bezpiecznie i chyba każdy był usatysfakcjonowany <oczko> tylko jedno pytanie – gdzie było zdjęcie grupowe? <co?>
Ośrodek też całkiem w porządku :) najwięcej do powiedzenia mam jeśli chodzi o domki drewniane, które chyba były całkiem nowe. Jedyne zastrzeżenie do tego, że jeśli ktoś wchodził to cały domek się trząsł, ale to po prostu drewno <lol> kolacja ok, śniadanie troszkę gorzej, ale umówmy się – nikt na zlotach nie myśli o kawiorze hahaha chleb był, więc każdego głodnego powinno zaspokoić <oczko>
Ze swojej strony obiecuję, że zdjęcia robione przeze mnie niedługo się pojawią, jednak troszkę czasu mi dajcie, bo wyszło ich grubo ponad 100, ale myślę że będziecie zadowoleni <oczko>
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że następnym razem spotkamy się w takim samym składzie, a nawet większym, więc do zobaczenia papa

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 18:43
przez jackkpl
Gdańsk też się melduje w domu. Znowu miło spędziłem z Wami czas. Impreza lotniskowa jak zwykle udana. Z relacji świadków słyszałem, że impreza nocna też była interesująca ;).
Fajnie, że był catering na lotnisku. Cieszy fakt, że było tak dużo RX-ów. Oby trend się utrzymał.

PS. Piwo i Sylwia – dziękuję za nocleg i wyżywienie pasożyta :).

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 19:35
przez Piotr89
Pochwalony wszystkim.
Ja i Gośka meldujemy się że już dotarliśmy do domu około 15 ale pojechaliśmy wyrzucić graciarnię i części zapasowe do garażu i chwilę się zeszło dlatego dopiero teraz piszę.
Moje podejrzenia co do problemów z osprzętem silnika bądź z hamownią zostały rozwiane po podpięciu diody która wyrzuciła kilka błędów. Moje niezadowolenie z wyników i osiągów auta nie przekłada się na wrażenia po zlocie ;)
Dotarłem prosto na lotnisko z przyczyn wyższych śpiąc przed zlotem 1,5h i dlatego też padłem po powrocie do ośrodka, opuszczając imprezę wieczorną i rozdanie nagród za co przepraszam. Dużo wrażeń, emocji i frajdy z jazdy. Cieszy mnie fakt że udało się znowu spotkać stare twarze i poznać nowe. Świetna oprawa muzyczna i organizacja imprezy. Miła atmosfera na lotnisku jak i w ośrodku i dobra zabawa na koniec wakacji. Dziękuję organizatorom, a także ekipie lubelskiej, Damiano V6 i grupie łódzkiej za wspólnie spędzony czas.
To tyle z pozytywów, teraz negatywy o których mówiłem już w Ułężu, mianowicie:
– skoro jest regulamin imprezy masowej tj. Regulamin Zlotu Mazdaspeed i punkt mówiący o zachowaniu się aut w Parku maszyn i prędkości poruszania w niej to zapytam wprost, czy dotyczy on wszystkich czy tylko jednostek- przykładów nie podam a większość wie o czym mówię...

Dzięki jeszcze raz i do zobaczenia na następnym Zlocie czy innym TrackDay'u papa

PostNapisane: 28 sie 2016, 19:47
przez piwo
a mi osobiscie przeszkadzalo ze cos w powietrzu bylo. kwitlo cos w polu nie wiem. caly czas na lotnisku lzawilo mi lewe oko i lecialo z nosa. jakas masakra. tylko wyjechalem z lotniska i ulga. kurde im czlowiek starszy tym bardziej sie psuje.

PostNapisane: 28 sie 2016, 20:35
przez sq2jul
Dzią! Najbardziej się cieszę, że ta geriatryczna część klubu się zreaktywowała :) Do zobaczenia w przyszłym roku!

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 20:39
przez Zbychersky
To moja pierwsza taka impreza i uważam że było całkiem spoko :)
Ułeż
Plusy:
– jedzenie
– organizacja OES, stewart, parkowanie (chociaż do mojego parkowania przodem to raczej by się przydało coś lepszego do pomiarów niż miarka (9mm))
Minusy:
– mało zacienionych miejsc
– jeden toj toj, za każdym razem jak chciałem skorzystać to bez odstania swojego nie było możliwości skorzystania, pozostawała tylko trawka
– grupowe zdjęcie?
Ośrodek
Plusy:
– fajne spokojne miejsce, lokalizacja ok
Minusy:
– jedzenie, szału nie było, tzn nie oczekiwałem fajerwerków bo bywałem już na wielu zlotach motocyklowych i wiem jak to wygląda ale grill wieczorny był porażką, całe mięso zostalo usmażone i pozostawione na talerzach (trzeba było jeść zimne)
– pokoje hmm powiedziałbym, że żałuję, że nie wybrałem domku np. drewnianego (inni zachwalali), z czystością tak sobie + po prysznicu okazało się, że woda wylewała się spod prysznica i zalało łazienkę + troche dywanu :) na co pani z recepcji przyszła ze szmatą rzuciła na podłogę i kazała mi po sobie posprzątać, mówiła także, że ktoś to naprawi, nikt nic nie zrobił.

Do nikogo z organizatorów nie mam pretensji, napisałem swoją opinię bo mam nadzieję, że w przyszłości część tych minusów zniknie.

Tak poza tym dzięki za wszelkie pogawędki i do zobaczenia na kolejnych edycjach :)

PostNapisane: 28 sie 2016, 20:43
przez Addrian
Ogólnie było bardzo fajnie, lecz jedna rzecz mi przeszkadzała.Mieliśmy pokój sześcioosobowy gdzie były tylko 3 łóżka, a w pokoju było 4 facetów.Myślę, że płacąc 130 zł za nocleg wypadało by każdy miał swoje łóżko :)

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 21:07
przez Kliszek M3
Białystok cały i zdrowy wrócił do siebie :) tzn. moje auto było tu szybciej niż ja, za co dziękuję Panom ogarniajacym temat :P
Wielkie dzięki za organizację całej imprezy, był to mój pierwszy zlot, ale napewno nie ostatni :) Ukłony wszystkim zaangażowanym w dopiecie wszystkiego.
Jestem pod wrażeniem jak to wszystko wyglądało, było Mega <spoko>
Szczególne podziękowania kieruję do Diablicy, za to, że uratowała mi <dupa> po piątkowych baletach i zgodziła się pojechać moim autkiem (Kasia, rozchmurz się :P).
Dzięki za miłe towarzystwo w sobotni wieczór, za miłe przyjęcie mnie jako że był to mój debiut na takich imprezach :) Dziękuję swojej ekipie z Podlasia, pokazaliscie, że można na Was liczyć <spoko>
Wszystko jak najbardziej na +, pomijając fakt, że o mały włos nie zostałem aresztowany :D
Co złego to nie ja, do zobaczenia na następnym zlocie :) Milo było poznać tyle nowych, pozytywnie nastawionych ludzi :) 5!

PS: JEŻELI KTOŚ MA JAKIES NAMIARY NA JULKĘ (KELNERKĘ/BARMANKĘ Z RESTAURACJI) TO POPROSZĘ NA PRIV :P

PostNapisane: 28 sie 2016, 21:34
przez loockas
Dzięki za kolejny zlot. Na lotnisku (z perspektywy widza) nie było się do czego przyczepić. OS'a przeszedłem z Julkiem z buta, bardzo fajnie ułożony :) Ćwiara na pewno była ok, bo ta ekipa inaczej nie potrafi :)

Ośrodek – mam do niego sentyment, bo przypomina mi ukochany Konin (Ślesin) :) Kolacja całkiem smaczna, grill porażka, za to śniadanie rewelacyjne. Jajecznica z boczkiem i naleśniki były świetne! :)

Wieczorna impreza – coś w tym roku kiepsko to wyszło i zaraz po rozdaniu całe towarzystwo rozbiło się na grupki. Z drugiej strony wyglądało, że tak właśnie ma być. Mnie to w sumie nie przeszkadzało, bo była okazja na spokojnie porozmawiać przy stolikach i nawet ta muzyka za którą nie przepadam nie przeszkadzała za bardzo :)

Fajnie Was było znowu zobaczyć i poznać nowe twarze. Szczerze mówiąc w pierwszych minutach na lotnisku czułem się jak na pierwszym zlocie... nikogo nie znałem. Na szczęście po chwili odnalazły się stare pyski :) Dzięki jeszcze raz!

sq2jul napisał(a):Najbardziej sie cieszę, że ta geriatryczna część klubu się zreaktywowała


Ale kondycja już nie ta... :)

Re: MegaZlot Ryki 2016 – wrażenia ze zlotu.

PostNapisane: 28 sie 2016, 22:04
przez Zbychersky
Nam kuchnia powiedziała, że jajecznicy nie będzie ... o naleśnikach nawet nikt nie wspominał :p