PrzemCAR
ul. Starowiejska 252
08-110 Siedlce
tel. 0 25 644 95 31
tel. 0 607 675 975
http://www.przemcar.pl/
Nick na Allegro: mocneczesci-pl
http://allegro.pl/show_user.php?uid=40437889Moja "przygoda" z tym sklepem zaczęła się gdy szukałem płynu do chłodnicy. Zdecydowałem się na zakup u nich koncentratu. Przy okazji tej samej przesyłki postanowiłem również zakupić przednie tarcze hamulcowe firmy ABS. W związku z tym, że na aukcji mieli tarcze z klockami, zadzwoniłem żeby zapytać za ile sprzedają same tarcze. Okazało się, że za 138zł.
Złożyłem więc mailowo zamówienie, podając dane swojego auta. Wybrałem przesyłkę za pobraniem.
Po 2 czy 3 dniach przyszła paczka. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że w środku są tarcze na tył, a nie przód. Napisałem więc do nich. Odpisali co prawda, że mogę to do nich odesłać, ale z drugiej strony poinformowali, że pracownik się pomylił i cena tarcz na przód to nie 138zł, a 210zł. Mamy więc pierwszy zgrzyt. Zaproponowałem więc, że zamiast odsyłać te tylne, to już je sobie zostawię, a kupię u nich te na przód + dodatkowo klocki na tył (bo ich nie miałem). Jednak zaproponowałem cenę 180zł za tarcze (wszystko poza Allegro – odpada im prowizja prawie 27zł i odpada im koszt odesłania tych [jakich?]). Cena była taka, że sklep jeszcze by na tym zarobił, a na pewno nie byłby ani złotówki stratny.
W odpowiedzi otrzymałem e-mail : "CWANIACZEK.Niech będzie"
Rozumiem, że cwaniakiem można nazwać kogoś, kto chce kogoś "wydymać", ale nie zrobić tak, że oni nie są nic stratni, a ja ew. troszkę zyskam.
Odpisałem, że się zgadzam i zapytałem w jaki sposób mi to wyślą, czy mam płacić z góry czy wyślą za pobraniem.
W odpowiedzi odpisali, że jednak tarcze za 210zł i nie sprzedadzą za 180zł jak wcześniej napisali.
Zaczęło mnie to już denerwować i zadzwoniłem do Rzecznika Praw Konsumenta, który utwierdził mnie w moich podejrzeniach, że sklep powinien sprzedać te tarcze nawet nie za 180, a za 138zł (również przednie) gdyż taką cenę mi najpierw zaproponowano, na co mam dowód w postaci mailowego zamówienia.
Gdy wspomniałem o Rzeczniku to nagle odpisali, że już wysyłają za te 180zł.
PARODIA.
W końcu przyszły te przednie, ale okazało się, że jest inny rozmiar niż mam zamontowane. Starałem się więc wyjaśnić sprawę z ASO Mazdy (oraz dałem na forum posta). Napisałem im, że czekam na odpowiedź z Mazdy, ale pracownik tego sklepu odpisał mi tylko: "Dziękuję skończyłem.
Skończyłem z panem korespondencję.".
Tak więc totalne olewanie klienta.
W dodatku łamią prawo, gdyż w mailu odpisali mi m.in.:
"Jeżeli tarcze były montowane są ślady nie ma takiej możliwości żeby pan zwrócił towar"
Moje akurat nie były montowane, tylko bez montażu przyłożone do starych.
Dodam Wam tylko jeszcze wpis z przepisów prawnych, bo pewnie nie jeden sklep będzie chciał Was oszukać w podobnej sytuacji:
"Zgodnie z art. 34 ust. 4 ustawy „konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy”.
Chodzi o to, że mamy prawo do np. zamontowania części jeśli wymaga tego stwierdzenie czy jest ona odpowiednia i pasująca (i wówczas należy się 100% wartości w przypadku zwrotu). Nie możemy natomiast zrobić np. 1000km na tarczach i wówczas powiedzieć, że coś nam nie pasuje (chyba, że zmieścimy się w terminie 14 dni od zakupu, ale wówczas odpowiednio potrącona zostanie ich wartość przez sprzedawcę, co wiąże się z bezsensem odesłania bo wycena będzie bardzo niska).
Podsumowując ten sklep powiem jedno.
Cytując wpis z ich strony "Traktujemy każdego klienta indywidualnie, wyjątkowo." powiem tak, traktują wyjątkowo, ale wyjątkowo chamsko. Nie spotkałem się jeszcze z takim zachowaniem ze strony sklepu.
Jeśli ktoś coś u nich kupi i wszystko będzie ok, to pewnie będzie zadowolony, ale w sytuacji spornej, stracicie z pewnością sporo czasu, nerwów, a może i pieniędzy.
