Klub MazdaSpeed

GOŁEMBIEWSCY
MAZDA WARSZAWA
UL. ŚW. WINCENTEGO 92 (RÓG GILARSKIEJ)
03-291 WARSZAWA

SERWIS MECHANICZNY
+48 22 77 33 884, +48 22 675 11 08
SERWIS LAKIERNICZY
+48 509 350 745, +48 784 597 011
SAMOCHODY UŻYWANE
+48 608 618 772, +48 608 619 590

E-MAIL: SERWIS@MAZDA.WARSZAWA.PL

GODZINY OTWARCIA
PN-PT. 7-19, SOB. 8-14


Ostatnio skorzystałem z nowootwartego w Wawie znanego już na forum serwisu Auto Księżyno Plus z Białegostoku i muszę się przychylic do pozywywnych opinii na ich temat, trzymaja jakość w Warszawie..
Miałem problemy z elektryką, ciągle paliły mi sie żarówki z przdnich lampach, potem zwarcie na bezpiecznikach az wreszcie"check engine". Panowie zlikalizowali spięcie, usuneli, żarówki Philipsa dostałem tanie niż gdzie indziej, no i do tego umyte autko
Cena przyzwoita.
No i można pooglądać nowe Madzie

Pozdrawiam
Tomek

Witam,

Chciałbym polecić:
Auto Księżyno – Mazda Warszawa
Bródno, Liwska 2 (róg Wysockiego)
(22) 77 33 884, (22) 675 11 08

W zeszłą sobotę byłem na serwisie klimy. W godzinkę zrobione wszystko+dolewka płynu chłodniczego za 200 PLN. Konkretna i fachowa obsługa Pana Konrada( kierownik serwisu).

Widać, że dobre opinie z Białegostoku to nie przypadek.

Witam!
Prośba o polecenie dobrego ASO – Warszawa lub na wschód od niej
Jestem nowy na forum, niedawno sprowadzilem Mazde 3 jeszcze na gwarancji przez ponad rok ,szukam dobrego ASO w Warszawie (najlepiej w prawobrzeznej – wschodniej cześci) lub na kierunku Warszawa – Mińsk Mazowiecki.
Pozdrawiam i z góry dziękuje
Grafi

Auto Księżyno – Mazda Warszawa
Bródno, Liwska 2 (róg Wysockiego)
(22) 77 33 884, (22) 675 11 08

Pozdrawiam

zygtoy napisał(a):Auto Księżyno – Mazda Warszawa
Bródno, Liwska 2 (róg Wysockiego)
(22) 77 33 884, (22) 675 11 08

Pozdrawiam

Dziękuje za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam

Niektórzy chwalą ASO Sójka 2000; ja osobiście odradzam Auto Karcz. ASO Chwalibóg nie znam, ale jeżeli macie znajomego w Auto Księżyno to chyba można tam wstawiać, znaczy że przypilnuje, by dobrze zrobiono

Wczoraj odebrałem samochód po przeglądzie i ... chciałbym bardzo odradzić ASO Auto Księżyno w Wawie. To po prostu skandal. Do tej pory po każdym przeglądzie były jakieś drobne uwagi – usterki typu żarówka i oczywiście skrupulatnie pilnowano klocków i tarcz. A teraz, gdy gwarancja się skończyła (105 tys.) dostałem całą listę usterek – luzy, pęknięcia, wycieki. Czy to wszystko ujawniło się teraz? A parę tysięcy temu, gdy byłem na wymianie sprzęgła lub na poprzednim przeglądzie wszystko było w idealnym stanie? Odniosłem wrażenie, że teraz dopiero ktoś skrupulatnie i dokładnie sprawdził ten samochód. Podejrzewam, że jest to działanie bardzo wyrachowane – na gwarancji robimy absolutne minimum oraz to co wysiądzie a po gwarancji niech klient płaci. Nie wiem czy jest to polityka odgórna Mazdy czy Księżyno tak dba o klientów?
Jestem tym wszystkim zbulwersowany, koszt napraw (u nich) to jakieś 8-10 tys PLN!!
Chyba, że nie mam racji i samochód jest tak optymalnie zaprojektowany, że usterki pojawiają się tuż po zakończeniu gwarancji.
Bardzo, żałuję, że nie wprowadziłem swojego pomysłu w życie – chciałem zlecić rzeczoznawcy lub jakiejś organizacji motoryzacyjnej przegląd przed wygaśnieciem gwarancji, ale brak czasu i naiwne zaufanie do marki i ASO spowodowały, ze tego nie zrobiłem. Teraz wszystkim polecam takie działanie i nie zapomnijcie o pisemnej formie powiadomienia.

Dla sprawiedliwości należy dodać, że cała obsługa sprzedażowa jest w porządku oraz, że wymieniono mi sprzęgło tuż przed końcem gwarancji mimo, że nie musieli, ale z drugiej strony stuki w silniku spowodowane wydłużeniem łańcucha rozrządu odkryli po 50000 km zgłaszania i badań.

Myślałem, że w bardziej "kameralnej" i pozornie bardziej dbającej o klienta marce takie akcje się nie zdarzają, ale jak widać standard którego doświadczałem u innych dotarł do mazdy.

Czuję się oszukany i odradzam Auto Księżyno.

Po konsultacji z prawnikiem powiadomię Mazda Poland, ale nie spodziewa się niczego szczególnego.

Witam,
właśnie odebrałem swoją Mazdę 2 z likwidacji szkody OC sprawcy w Auto Księżyno w Warszawie. Jestem bardzo zadowolony z naprawy (wymieniono klapę z zamkiem i zderzak). Allianz klepnął kosztorys przygotowany przez Auto Księżyno i mam sprawny samochód z "nówka" klapą.
Pozdrawia
makki

Znajduję tylko przyziemne synonimy „ASO” Księżyno: dno, bagno etc.

Kaloryfery tam nie powinny być na stałe przymocowane do ścian, żeby chłopaki mieli robotę – trzymanie kaloryferów. By nie dotykali cudzych i drogich urządzeń przerastających ich „fachowość”…

Niestety dość długo korzystałem z tego „serwisu”. Głównie dla wygody – bo blisko. ASO jak ASO, myślałem że nikt inny nie może się znać lepiej na Mazdach a do tego robili dobre wrażenie. Myliłem się i kosztowało mnie to koło 16 tys. Zatarłem silnik przez nieszczelne podkładki pod wtryskiwaczami. Dwóch gości zdiagnozowało usterkę po wylocie dymu spod korka wlewowego. Obaj przekonywali mnie że spokojnie mogę jechać w trasę 3tys km, a sprawę załatwić przy wymianie oleju tj. za 8 tys. km…. ASO więc uwierzyłem i w efekcie zatarłem silnik za granicą. Gdyby nie to, że kolejne wizyty w innych sprawach (również gwarancyjnych) w tym serwisie nie przynosiły oczekiwanych efektów, ponosiłem tylko koszty a sprawy gwarancyjne chcieli załatwić tak, bym przyjechał z tym po gwarancji to pewnie bym odpuścił, choć scyzor się otwiera za każdym razem gdy o tym pomyślę. Ale narastająca żenada spowodowała, że postanowiłem czegoś chłopaków nauczyć. Chyba nie do końca sobie sprawę zdają, że ich jakość napraw stanowi zagrożenie dla życia klientów, którzy paradoksalnie za to im płacą. Zimny pot mnie oblewa gdy pomyślę, że mogło się to stać na spiralach górskich w Chorwacji. Cwaniaczki czują się bezkarnie. Oczywiście ich stanowisko w tej sprawie jest takie że „klient wyjechał z serwisu na własną odpowiedzialność”. Zastanówcie się czy ten tekst w każdym przypadku Waszej naprawy w tym „ASO” nie dotyczy Was samych?!

Ciągle zastanawiam się jaki interes mieli w tym żeby napleść mi takie głupoty. Z perspektywy jest dla mnie całkowicie logiczne następstwo takiej usterki i to pewne następstwo. Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to ich chęć dokonania dużo droższej naprawy niż 300zł…

Piszę to, by przestrzec. Szkoda Waszego zdrowia i życia: waszego i pasażerów. A jeśli już korzystacie z ich usług to bieżcie na wszystko opisowe kwity – zwiększy szanse przy żądaniu zadośćuczynienia. Choć i tak wyjeżdżacie na własne ryzyko a ryzyko w tym przypadku uważam za spore

Poszła reklamacja do Mazdy. Oczywiście bardziej wierzą w to co specjaliści w „ASO” mówią (jedna dróżyna). Pewnie nie będzie wyjścia jak skierować pod osąd instytucji bardziej obiektywnej.

Jeśli ktoś z Was miał podobny przypadek, albo wie jak można skutecznie załatwić sprawę to bardzo proszę o sugestie.

Pozdrawiam Forumowiczów!

AUTO KSIĘŻYNO | MAZDA kompleksowo i profesjonalnie inny wymiar zoom zoom

Ten post został usunięty przez Szyna 12 lut 2018, 23:29.

Mam szkodę z OC – do wymiany tylna klapa i zderzak – robił ktoś z Was naprawy blacharskie w ASO Księżyno na Liwskiej?
Poinformowano mnie że auto zostanie wysłane do Białegostoku i tam wykonana zostanie naprawa
Co sądzicie o tym serwisie?

Co do naprawy blacharki to mogę polecić. Kuzyn u nich naprawiał swoją i naprawdę zrobili porządnie i w bardzo rozsądnej cenie.

Ja swoją serwisuję tylko tam, nigdy nie było problemu. Po wypadku szkoda naprawiona rewelacyjnie. Lakier dobrany super. Samochód zrobiony dokładnie na czas. To że nawet puszczają go do Białegostoku, to chyba nie jest problemem. Rozmawiałem z nimi, bo w najbliższym czasie kupuję jeszcze "rexa" (tak na 99%) i chciałem się pewnych spraw dowiedzieć. Więc przy okazji rozmawiałem na temat Białegostoku. Mają tam jakąś super nowoczesną kabinę lakierniczą, nie będę wchodził w szczegóły bo na tym się nie znam-dla mnie liczy się efekt końcowy, a tak jak wspomniałem moją Madzię zrobili perfect. Ponadto auto idzie na lawecie, więc z trasą nie ma problemu, że raptem będziesz miał 500 czy 1000 więcej na liczniku. Ja nie widzę z tym problemu. Auta robią bardzo dokładnie(zresztą poleciłem ich znajomemu po tym jak synek mu wykręcił dzwona w 6 i też bardzo ich chwalił, a gość wie o czym mówi, bo co prawda nie pracuje w zawodzie, ale jest po kierunku i kiedyś pracował jako lakiernik). Tak więc ja bym się nie zastanawiał, jeżeli naprawdę zależy Ci na jakości

W zeszłym tygodniu napisałem niepochlebny post o ASO Auto Księżyno będąc niezadowolonym z poziomu ich obsługi. Chciałbym niniejszym napisać sprostowanie.

Cała sprawa zostala wyjaśniona i okazała się po prostu zwykłym nieporozumieniem.

Firma koniec z końców wywiązała się bardzo profesjonalnie z zamówionej usługi (bezinwazyjne usuwanie wgniotek na karoseri mojego auta). Nie doliczili również dodatkowych opłat wynikających z tego, że nadwozie mojego auta jest aluminiowe oraz, że bardzo utrudniony był dostęp do elementów które wymagały prostowania.

Na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony z poziomu wykonanej usługi i z tego jak zostałem potraktowany. Ciężko mi ocenić poziom innych usług serwisowych w tym ASO ale jeśli chodzi o bezinwazyjne metody naprawiania elementów karoserii uważam, że mają jednego z najlepszych fachowców.

Polecam jak najbardziej!

Korzystałem z wymienionego w tytule ASO przy zakupie części.
Kupowałem fajkocewkę do mojego silnika ZM-cena ok 500pln
Ostatnio szukałem gumowych tulei drążka stabilizatora.
W polecanym na forum sklepie usłyszałem cenę 88 pln za komplet 2 szt plus 20 pln za wysyłkę.
Na Liwskiej zapłaciłem 85 pln.

W minionym tygodniu odebrałem wozik z Auto Księżyno. Trzeba było pomalować całą tylną klapę. Co do oceny naprawy, to oceniam ją wysoko. Dobór lakieru, kolor, jak i samo położenie bez zarzutu. Nie da się odróżnić malowanych elementów od tych oryginalnych. Czyli tak jak być powinno.

Piszę tu, chociaż w sumie przydałoby się zaktualizować ten wątek, bo Mazda Księzyno to teraz Gołembiewscy, a poza tym zmienili adres i są już nie na Liwskiej a na św.Wincentego...
No ale wiadomo w sumie o kogo chodzi A piszę, bo chciałem pochwalić za porządne zakonserwowanie podwozia w mojej Madzi. Dobra robota, mam nadzieję, że spokój na lata będzie

Gołembiewscy nie robią tego u siebie. Przy mojej wizycie na wymianie oleju itd widziałem jak przyjeżdża laweta i zabiera auta do napraw blacharsko lakierniczych.

Główną siedzibę mają bodaj Białymstoku, więc nie wykluczone, że część aut właśnie tam na lawecie jedzie na naprawę...

Witam, właśnie dostałem w Xedosa 9 z przodu i zastanawiam się gdzie oddać na naprawę z ubezpieczenia i czy jest to realne przy tak starszym autku bo niedługo 19 lat. Poza tym proszę o w miarę wiarygodną i rzeczową wypowiedź ludzi których auta były bezpośrednio robione w danym ASO.
Z góry dzięki za odpowiedź.