Mechanika, Elektryka – Bronisze – Auto Jaksa

Postprzez Globy » 13 lip 2010, 13:17

I ja odebrałem Millenię, serdecznie dziękuję za troskliwą opiekę! Jak zawsze poziom obsługi rozpieszcza. Najbardziej cieszę się, że wentylator na czwartym biegu wreszcie brzmi jak powinien, a nie łopocze jak żagiel na wietrze :D
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez vqsoft » 14 lip 2010, 20:53

heh no i ja znowu bylem w Ozarowie :)
wypas jak zawsze, masa humoru itp
razem z Michałem stwierdziliśmy ze jestem mocno jeb...ty na punkcie mazdy :)

powiem wam ze ruch u Jaksy jest chyba większy niż na dworcu centralnym a i międzynarodowe towarzystwo sie zdarza :)

można się tez wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć, i podziwiać jak to pepickie ASO wywala cały przód aby wyjąć silnik :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez krzych » 15 lip 2010, 23:23

To ja tak z ciekawosci pytanie do Jarka – da sie wyjac silnik bez zdejmowania przodu? :| (no chyba ze nie zrozumialem wypowiedzi Vqsofta)
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Jaksa » 16 lip 2010, 10:11

krzych napisał(a):To ja tak z ciekawosci pytanie do Jarka – da sie wyjac silnik bez zdejmowania przodu?
Tylko tak , nie wiem po co słowacy wymontowali cały przód ?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez krzych » 16 lip 2010, 17:25

Jaksa napisał(a):
krzych napisał(a):To ja tak z ciekawosci pytanie do Jarka – da sie wyjac silnik bez zdejmowania przodu?
Tylko tak , nie wiem po co słowacy wymontowali cały przód ?

A Ty myslisz o wyjeciu od spodu? Bo jesli tak to pewnie po to, zeby go na dzwig machnac, czyli do gory, wtedy bez zdejmowania przodu nie da rady chyba,,,?
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Jaksa » 16 lip 2010, 17:40

Krzysiu, zdejmujesz maske i całosc ze skrzynią wyciagasz do gory , oczywiscie wszystko musisz odpiąc z osprzetu , wymontowac polosie co wiaze sie z rozpieciem zawiasu – generalnie sporo roboty.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez krzych » 16 lip 2010, 17:42

A to mnie zaskoczyles, bo myslalem ze tak nie wyjdzie. Dzieki :)
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2009, 16:16
Posty: 2874 (8/3)
Skąd: Warszawa
Auto: ex posiadacz M6 GY 2.0 CD 143 DPF – obecnie Mazdy brak

Postprzez Jaksa » 16 lip 2010, 22:49

Od zawsze wyjmowalem motory gorą , jedynym wyjatkiem jest M3 i MPV ( i chyba Premacy ale w tym modelu jeszcze nie mielismy okazji :) aaaa jeszcze E2200 taki stary Van z lat 90-tych ktory spoczywa juz chyba na zlomie <lol> )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez rafusmaximus » 20 lip 2010, 03:43

Podziękowania dla Michała – sam sobie wymyśliłem wymianę oleju w skrzyni, pojechałem i wymiana niepotrzebna ;) Michał pokazał mi dlaczego :P

ale żeby wizyta nie była wycieczką "łyknąłem" sobie Forte do bagażnika <rotfl>
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 09:19
Posty: 415 (0/1)

Postprzez bogdan66 » 21 lip 2010, 23:42

Dziękuję za fachową osługę mojej m6 i za fantastyczne kiełbaski z grila oby więcej takich warsztatów :D
Początkujący
 
Od: 2 wrz 2009, 23:21
Posty: 1
Auto: Mazda 6 GY 2.0 MZR-CD DPF 143KM

Postprzez misiek@07 » 30 lip 2010, 15:38

Zanim będziecie chcieli oddać Panu Jaksie samochód dobrze się zastanówcie. Dzwoniłem dziś do niego, aby umówić się na wizytę na uszczelnienie aparatu zapłonowego, zachęcony poprzednimi wizytami. Po opisaniu mojego problemu (olej dostaje się do kopułki przez aparat i ubywa go ok. 200-300 ml na 500 kilometrów), Pan Jaksa stwierdził: "To wina silnika. Nie ma Pan pierścieni, silnik jest kiepski". Tłumaczyłem, że jest to niemożliwe, bo pomimo tego że samochód ma prawie 300 tyś. km. znam jego historie znakomicie (jest to 626 1.8 z 1996 roku, jestem czwartym właścicielem, książka serwisowa, rachunki z serwisu, historia napraw sprawdzona w ASO po kodzie VIN, itp.), i przed ta usterką nie brał oleju wcale. W odpowiedzi usłyszałem, że skoro jestem taki mądry, to w "przenośni" mogę się wypchać z takim starym rzęchem i nie przyjeżdżać wcale, bo łachy nikomu nie robię. Dobrze Panie Jaksa, mam Pana warsztat w <dupa> . Szkoda że tak głupio traci Pan klientów, bo miałem was za dobry warsztat. Apropo problemu... Aparat jest do regeneracji, nie do wymiany, a silnik jest w bardzo dobrym stanie. Pozdrawiam "Fachurę" <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2009, 09:46
Posty: 77
Skąd: Warszawa- Bródno
Auto: 626 1.8 16V GE "96 Hatchback

Postprzez oletzky » 5 sie 2010, 22:39

W końcu dotarłem do Broniszy z moim Xedem. Dzięki za fachową i sprawną rekonstrukcję hamulców, klima po przeglądzie w końcu chodzi jak trzeba. Dzięki Michałowi za fachowe rady, Piotrowi i koledze za hamulce, szefowi za humor i atmosferę.. Aha – BMW na pewno nie kupię!! – wtajemniczeni wiedzą o co chodzi <lol>
Początkujący
 
Od: 7 maja 2010, 17:44
Posty: 1
Skąd: Kielce
Auto: Mazda Xedos CA KF '97 r

Postprzez fazer72 » 9 sie 2010, 19:37

Jarek właśnie zaoszczędził mi kilka stówek.
Myślałem, że mam walnięty przegub, a okazało się, że wystarczy przesmarować kolumnę kierownicy :D
10 minut roboty i pięć dyszek zamiast 5 (lub więcej) stówek :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2007, 17:30
Posty: 513
Skąd: żeś się tu wziął ?

Postprzez wadamczewski » 19 sie 2010, 10:09

Witam,

w porownaniu z wiekszoscia pozytywnych opinii na temat AutoJaksa moja nie bedzie tak pozytywna. Bylem tam w czerwcu (sezon urlopowy wiec pozno opisuje) na przeglad przed wyjazdem (bez potrzeby wbijania go do dowodu rejestracyjnego), wymiane tylnych amortyzatorow i sprawdzenie hamulcow. Amortyzatory wymieniono elegancko, wszystko z nimi ok. Hamulce (tarcze,klocki,bebny) okazaly sie w porzadku wiec nie musialem ich wymieniac, nic wiecej przeglad nie wykazal.

Niestety pech chcial ze pare dni pozniej mialem dluzsza trase. Przekonany o tym ze wszystko jest dobrze ruszylem w nia z rodzina. Po jakichs 100km zauwazylem ze z prawej, przedniej strony auta cos lekko puka przy ostrym skrecaniu (nieslyszalne podczas manewrow parkingowych). Przy jezdzie po prostej wszystko wydawalo sie OK. Z uplywem minut pukanie stawalo sie bardziej natarczywe i slyszalne nawet przy jezdzie po prostej. Zatrzymalem sie wiec i sprawdzilem czy kolo jest dobrze przykrecone, rzucilem okiem na elementy zawieszenia z tamtej strony i nie zauwazylem niczego podejrzanego. Jednakze po ruszeniu autem dzwiek okazal sie nadal wydobywac z opisanego miejsca. Tego bylo mi za wiele. Znalazlem najblizszy zaklad mechaniczny. Po wjechaniu na podnosnik mechanik nie znalazl zadnej usterki po prawej stronie. Wpadl jednak na pomysl by sprawdzic lewe przednie kolo. Okazalo sie ze przy sprawdzaniu hamulcow w serwisie AutoJaksa NIE DOKRECONO KOLA! Dzwiek przenosil sie jednak na prawa strone, stad dziwne stukanie. Mechanik sprawdzil mi wszystkie kola i dokrecil 3 z 4!

Za usluge diagnozy i dokrecenie kola zaplacilem 30PLN.

Nie musze chyba mowic czym grozi niedokrecone kolo, prawda?

Szczerze mowiac po wydaniu 1400PLN spodziewalem sie calkowitej bezawaryjnosci (szczegolnie ze wykonany byl pelen przeglad autka) i absolutnie ZADNYCH problemow z niedokreconym kolem!

Takie niedopatrzenie moglo sie BARDZO zle skonczyc.

Podsumowujac, po sprawdzaniu hamulcow nalezaloby dobrze dokrecic kola. Jak na firme o takiej renomie bledy tego kalibru nie powinny sie nigdy pojawiac. Nie kazcie ludziom sprawdzac po was wszystkiego jak u "Pana Henia" w zakladzie.

Zawiodlem sie srogo, bo zycie moje i mojej rodziny sa dla mnie najwazniejsze i poczulem sie zlekcewazony przez takie niedopatrzenie...
Początkujący
 
Od: 18 gru 2009, 18:43
Posty: 25
Skąd: Szczecin
Auto: 323f BA '97 Z5 1.5

Postprzez Jaksa » 19 sie 2010, 11:02

Z całym szacunkiem dla klienta ale w mojej firmie nie ma takiej opcji , miałem przypadek gdzie wynikneła identyczna sytuacja w mazdzie szesc 3 z 5 srub byly wyluzowane okazało sie iz ktoś chciał klientowi buchnąc kola lecz sprawcy zostali sploszeni ( pozostawiając wyluzowane 3 nakretki – auto w nocy stało na zamknietym parkingu a mimo to podjeli próbę :| )

"Niestety pech chcial ze pare dni pozniej mialem dluzsza trase"

Wyluzowane koło daje znac zaraz po wyjechaniu z serwisu ( a nie po paru dniach – nakretki same sie nie luzują )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez wadamczewski » 19 sie 2010, 13:47

Jaksa napisał(a):Z całym szacunkiem dla klienta ale w mojej firmie nie ma takiej opcji , miałem przypadek gdzie wynikneła identyczna sytuacja w mazdzie szesc 3 z 5 srub byly wyluzowane okazało sie iz ktoś chciał klientowi buchnąc kola lecz sprawcy zostali sploszeni ( pozostawiając wyluzowane 3 nakretki – auto w nocy stało na zamknietym parkingu a mimo to podjeli próbę :| )

"Niestety pech chcial ze pare dni pozniej mialem dluzsza trase"

Wyluzowane koło daje znac zaraz po wyjechaniu z serwisu ( a nie po paru dniach – nakretki same sie nie luzują )


Tak, auto przejechalo przed ta trasa moze 20km miedzy Broniszami a Ursynowem a ewidentnie kola byly niedokrecone. Wtedy jeszcze nie dawaly znac o sobie te dzwieki, a we wzmozonym ruchu (niska predkosc) nie bylo slychac tego stukania (ponad 1h jazdy na Ursynow w korkach). Nie jestem tutaj stronniczy i bardzo chcialem zeby wszystko bylo w porzadku. Jednak poluzowane sruby mocno mnie zdziwily. Dodam tylko ze od czasu ich dokrecenia zrobilem 2000km i nic nie puka. Nie bylo tez proby kradziezy (auto stoi na podziemnym strzezonym parkingu pod moim mieszkaniem).
Początkujący
 
Od: 18 gru 2009, 18:43
Posty: 25
Skąd: Szczecin
Auto: 323f BA '97 Z5 1.5

Postprzez TuneFORCE » 7 paź 2010, 15:40

Jak czytam te niektóre teksty to włos się jeży na głowie...jak to dobrze że ja nie naprawiam tych starych gruchotów tylko nowe auta...najlepsze są sytuacje gdy klient ma w aucie uszkodzone kilka rzeczy i myśli ze naprawiając ta najtańszą inne się same naprawią....potem właśnie takie negatywne opinie o warsztatach...oczywiście pomijam fakt że jest cała masa serwisów które żyją nie z napraw a robieniu ludzi w h..
Jestem na forum od ładnych paru lat i pamiętam masę awarii z którymi nikt sobie nie mógł poradzić a Jaksa zawsze ogarnął temat...te wszystkie pozytywne opinie z palca nie sa wyssane, natomiast te negatywne czasami są wręcz śmieszne, tak jakby piszące je osoby za każdym razem gdy odwiedzają serwis tylko czekały na fuckup...

Co do zaglądania mechanikom na ręce – u mnie w firmie klient może wszystko przez okno obserwować, pytać ile chce itd ale na halę nie ma prawa wejść, chyba że podpisze "papier" w którym oświadczy że zna przepisy BHP, wchodzi na hale na własna odpowiedzialność i odpowiada materialnie za wyrządzone szkody. Kto z Was lubi jak mu się na ręce patrzy? Nikt, nawet najprostsze czynności można spartolić ze stresu, obieranie ziemniaków czy odkurzanie...
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 23 lip 2005, 17:28
Posty: 104 (0/1)
Skąd: Poznań/Wałbrzych/Gdańsk
Auto: Fajne ;–)

Postprzez CezaR83 » 7 paź 2010, 16:13

kmink napisał(a):Co do zaglądania mechanikom na ręce – u mnie w firmie klient może wszystko przez okno obserwować, pytać ile chce itd ale na halę nie ma prawa wejść, chyba że podpisze "papier" w którym oświadczy że zna przepisy BHP, wchodzi na hale na własna odpowiedzialność i odpowiada materialnie za wyrządzone szkody. Kto z Was lubi jak mu się na ręce patrzy? Nikt, nawet najprostsze czynności można spartolić ze stresu, obieranie ziemniaków czy odkurzanie...


<lol>
To chyba nie byles w ASO Mazdy w Lublinie :P tam możesz spędzić pół dnia z mechanikiem przy samochodzie!

PS. Jak ktos zna sie na rzeczy i pracuje na lajcie to mu to nie będzie przeszkadzało :] BHP swoją drogą... fajtłapy na hali – wiadomo nie sa mile widziane ;)
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2187 (72/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez Pelcu » 19 paź 2010, 23:30

A ja tam bywam dość często w serwisie Jaksy i szczerze mówiąc to bardziej troszczącego się o klienta "zakładu" nie widziałem. Bardzo często po naprawie Jaksa osobiście "objeżdża" samochody.
A koła... cóż... dokręca się je pistoletem na sprężone powietrze. Nie ręką mechanika. Moim zdaniem przy takiej operacji nie można nie dokręcić nakrętki, bo urządzenie kręci do ustalonego "oporu".

Edit:
A właśnie Jaksa, szykujesz już tam dla mojej nowej "bryki" podnośnik? Wysprzątany i pachnący :) Bo jak tylko dostanę dowód rejestracyjny to wybieram się do ciebie na przegląd. Moja żona mówi, że nie pojedzie tym samochodem nigdzie dopóki go nie sprawdzisz :P
Don't look for solution. Look for exit!
e-mail: rpelc@wp.pl
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 wrz 2005, 22:59
Posty: 29
Skąd: Piaseczno
Auto: M6 2005 GY 2.0l sport kombi + 323 1994 BG 1.3l hb + 323f BA 1998 1,5l

Postprzez Bolo124 » 20 paź 2010, 10:09

Witam
odnośnie nie dokręconych kół .

Kiedyś p. Jasiu ( dobry mechanik ) chyba przypadkowo zapomniał dokręcić przednie koła.
kapnołem się na pierwszej krzyżówce , myślałem ,że mi półosie powypadały ,wystarczyło zjechać chwile się zastanowić ,brakował pół obrotu (wiekowy kolo i już nie taka para w rekach) .
Mi wystarczyło 500 m żeby się kapnąć ,że jest coś nie tak, a ty przejechałeś 20 km .

Masz szczęście , że jest tak blisko dobry mechanik bo w Krakowie posucha a P.Jasiu na mazdach się nie zna.
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2010, 22:08
Posty: 110 (1/2)
Skąd: Kraków/Zamość
Auto: Mazda 3 1,6 diesel 2005
top sport

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderatorzy

Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki