Mechanika, Elektryka – Bronisze – Auto Jaksa

[slav]

chyba zawiazlo sie jakies tajne stowarzyszenie anty-jaksa , ludzie pierwszy raz loguja sie na forum i odrazu grzmia na jarka , to chyba nie jest fair play a napewno nie jest przypadkowe.
ludzie ktorzy ani razu u niego nie byli grzmia ze za drogi i nieprzyjemny ! ludzie ktorzy go nie znaja!!!

Za szczera i fachowa opinie za pomoc ( a co moze lepiej gdy mechanik slodzi ze ok ,maly i tani problemik od reki zrobimy, a pozniej sie okazuje ze wychodzi dlugo,drogo i byle jak ?) miesza sie go z blotem !
Toz to warcholstwo

jedna z ostatnich opini ktora mnie wkurzyla

Może przyczyną był rocznik '93 mojej 626GE. Wiadomo, że taki klient nie zostawi w warsztacie paru tysięcy zł. Z tego co widzę, to pozytywne opinie wystawiają Jaksie raczej właściciele nowszych i droższych furek.

Koles moja pierwsza Ge byla rocznik 92, jakos Jarek mnie nie splawil, rzeczowo przez telefon powiedzial ze zeby mogl ustalic jej stan musze przyjechac i musi ja zobaczyc bo co mozna przez telefon. Nie obrazilem sie , umowilem, przyjechalem , poznalem Jarka osobiscie ( wspanialy czlowiek do rozmowy i do pomocy) i dopiero wtedy smialem wydac pierwsza opinie na jego temat i temat jego pracy.
Zapewniam Cie ze Jarek naprawia wszystkie mazdy jakie do niego przyjada i to wszelkimi dostepnymi sposobami abys nie musial placic paru tysiecy a mazda byla sprawna.

Czyli moja opinia potwierdza się

Nie niepotwierdza sie , przeciez Jarek nieprowadzi warsztatu charytatywnie, dziwne by bylo gdyby dokladal do interesu ( to nie socjalizm) ma na utrzymaniu rodzine , jakos niewidzialem warsztatu dzialajacego na systemie doplat do napraw kogos auta. Chociaz auto-jaksa wiele rzeczy robi gratis ,gdzie indziej trzeba by nawet za to zaplacic. Cena uslugi rozni sie w zaleznosci od uzytych materialow ,przeciez wszystko mozna robic na zamiennikach i uzywkach

Bylem w sobote , wymienilem olej , naprawiono mi za darmo halasujace tylne zawieszenie ( 2 mechanikow u mnie stwierdzilo ze trzeba wymnienic [waaaco?] wzdluzne ,laczniki stabilizatora i kilka gum ) usterka okazala sie banalna ,halasowaly blaszki przy klockach hamulcowych , chyba nie musze pisac ile uratowalem pieniedzy dzieki Jarkowi
Za calosc materialow (olej,filtr) i uslugi naprawcze zaplacilem 150zl(slownie stopiecdziesiat zl.) to chyba nie kwota tylko dla bogatych !
spedzilem czas w swietnej atmosferze ,popijajac kawke . czujac sie u Jarka jak u siebie ,jak u przyjaciela , co mysle wystarczy za jakiekolwiek rekomendacje.pozdrawiam cala zaloge auto-jaksa.

p.s. wracajac autostrada wyprzedzilem chyba z 12 bmw, chlopacy chyba jechali na jakis zlot (na szczescie nikt z nich nie podjal sie scigania z moim skromnym GE ),swietnie to wygladalo jak jechali w kolumnie.

Prosze moderatorow o ile to mozliwe o pozostawienie calosci postu, dziekuje.

[tomekrvf]

A ktoś kto narzeka na ceny usług zrobił jakąś prostą kalkulację kosztów prowadzenia takiego biznesu jak warsztat mechaniczny?
Powiedzmy że jest dwóch mechaników i dostają oni na rękę 2000 PLN czyli jest to 3500 brutto. Zakładając że w miesiącu jest 25 dni roboczych z sobotami to dziennie mechanicy powinni zrobic robotę za 280 PLN żeby zarobi na siebie. Zakładając że przyjeżdza padalec w któym żadna śruba nie idzie i rzecz która powinna trwac godzinę zajmuje 3h(jak ktoś cokolwiek robił przy samochodzie poza wymianą żarówek i polerowaniem lakieru to wie o co chodzi) to to już generuje stratę. Jakby doliczyc koszty wynajęcia lokalu, podatki, telefony, zakup kluczy które się czasem zużywają, konserwacja podnośnika, ksiegowa i mnóstwo innych rzeczy to pewnie okazałoby się że aby wyjśc na zero trzeba codziennie wyrabiac jakies 500-700 PLN plus zysk z części(rabaty w hurtowniach). No a jeszcze właściciel ma rodzinę i nie żyje w klasztorze więc też czegoś oczekuje od życia.
Jak ktoś chce żeby było tanio albo za darmo to polecam obsługę samochodu we własnym zakresie.
Weźmy niby taką prostą rzecz jak wymiana osłony przegubu. Faktycznie naprawa banalna. Ale:
-przegub stoi w piaście a powinien lekko się wysunąc
-sworzeń tak zardzewiał w zwrotnicy że nie idzie w żaden sposób
No i już robi się kaszanka. Polecam taką zabawę z autem podpartym tylko podnośnikiem z wyposażenia samochodu i bez kanału. Od razu narzekajacy na ceny usług zmienią zdanie.

[Waluś]

miałem się ie odzywać ale :

ak ktoś chce żeby było tanio albo za darmo to polecam obsługę samochodu we własnym zakresie.
Weźmy niby taką prostą rzecz jak wymiana osłony przegubu. Faktycznie naprawa banalna. Ale:
-przegub stoi w piaście a powinien lekko się wysunąc
-sworzeń tak zardzewiał w zwrotnicy że nie idzie w żaden sposób
No i już robi się kaszanka. Polecam taką zabawę z autem podpartym tylko podnośnikiem z wyposażenia samochodu i bez kanału. Od razu narzekajacy na ceny usług zmienią zdanie.

dokładnie. Niech każdy maruda spróbuje takiego serwisu na aucie które ma 15 lat i nigdy nie wymieniał tego elementu (chodzi o odkręcanie elementów nie o doświadczenie )
chyba faktycznie zaraz wam wyciągne ten temat z kosza i wrzuce do HP

[bednarz80]

kurcze bylem u jarka na glupiej zmianie oslony przegubu operacja miala zajac 30 minut zajela 2 godziny poniewasz przegub stał trzeba było spuscic olej ze skrzyni i wjac cała pułos i od drugiej strony wymienic manzete jarek i jego mechanicy zrobili to troche wkurzeni ale cuz czasami itak itak sie zdaza tak powiedział jarek zapłacilem 80 zl jarek jest słowny chociarz naprawa trwała dłuzej nie wzioł ode mnie ani grosza a przy okazji zamocował mi zderzak,napioł pasek alternatora,sprawdził hamulce przód i tył i nie wziął za to ani grosza mam mazde 323 z 91 roku wiec nie muwcie mi ze jarek tylko bierze fury nowsze bo i przy starych tez poświeca swój czas i stara się zrobić jak najlepiej

[slav]

chyba faktycznie zaraz wam wyciągne ten temat z kosza i wrzuce do HP

grzyby, walus ,przyjaciele wiem ze to nie w moich kompetencjach i tutaj w niezgodzie z regulamninem za co was z gory przepraszam,
ale ja bym tego topicu nie ruszal ,

opinie od gosci ktorzy nawet u jarka nie byli a grzmia , co to [cenzura] jest !
niedziw sie ze ludzie ktorzy jarka znaja , ktorym pomogl, bronia go przed oszczerstwami.

to samo mowi za siebie , to sa rekomendacje prosto z serca i nie moze byc zgody na falszowanie rzeczywistosci,
Ilu mechanikow i ludzi ma takich zazartych obroncow , jakos nieznam .
I to tez jest wlasnie opinia o Jarku i jego warsztacie , oczywiscie tylko moja ale mysle ze mnostwo osob ja podziela.

[mayer]

I to tez jest wlasnie opinia o Jarku i jego warsztacie

pierwszy sie pod nią podpiszę.

[bednarz80]

byłem u jarka trzy razy na jakis dreobnych naprawach lecz wsumie kosztownych ale co moge powiedziec byłem w przynajmniej 10 innych warsztatach nie koniecznie z mazda bo przed madzią mialem inne auta ale Jarek naprawde traktuje ludzi bardzo dobrze nie ważne czy masz fure za 30 tysiecy czy za 5 tysiecy dla JARKA liczy sie podejscie do samochgodu i zamiłowanie do marki mazda nie to ze chce mu wazelinowac zeby mi lepiej moją starą madzie naprawiał(to nie oto chodzi) po prostu facet zna sie i ci kturzy u niego niebyli i niepoznali jego i jego chłopaków(kturzy naprawde sa wpąrządku)niech nie pisza takich bzdór tylko niech pojadą i sie samiu przekonaja

[Riki]

I to tez jest wlasnie opinia o Jarku i jego warsztacie , oczywiscie tylko moja ale mysle ze mnostwo osob ja podziela.

Ja rowniez sie pod tym podpisuje...
drof i tomekrvf macie racje w 100%...

[Hazu]

Poza tym nie mam nic do zarzenia Jaksie jeśli idzie o kompetencje doświadczenie uczciwość itd.
Na wszystkie moje pytania skierowane do Pana Jarka na forum publicznym zawsze dostawałem rzeczową i rzetelną odpowiedź.
Zarzucić mogę jedynie to że na zadane pytanie na PW nie dostałem żadnej odpowiedzi. Z drugiej jednak strony Pan Jarek nie ma obowiazku udzielać mi odpowiedzi na PW bo pewnie pytań temu podobnych dostaje dużo w ciągu dnia.

Jeżeli swoimi słowami kogoś skrzywdziłem lub obraziłem to PRZEPRASZAM

Wszystko o czym tu pisałem oparte jest na mojej wiedzy i faktach i nie wiem na jakiej podstwie jestem określony jako oszczerca.

Pozdrawiam wiernych, bezinteresownych OBRONCÓW JAKSY.

[slav]

Jedynie mam jedno zastrzezenie wykluczające możliwość wyjazdu z wymianą rozrzadu do Pana Jaksy.
Mianowicie : czas naprawy dwa dni.

emmarku dziekuje,
to jest wlasnie rzeczowe postawienie opini, jaka byniebyla.
rowniez pzdr.

Wszystko o czym tu pisałem oparte jest na mojej wiedzy i faktach i nie wiem na jakiej podstwie jestem określony jako oszczerca.

Przepraszam ale to sie nie odnosilo do Ciebie .

[tomekrvf]

Mianowicie : czas naprawy dwa dni.

Załóżmy że przyjeżdzasz o ósmej. Jak sobie łatwo można wyobrazic silnik i cała komora silnika po jeździe z Lublina jest rozgrzana. Z reguły czeka się aż silnik wystygnie bo pchanie łap i wiszenie nad rozgrzanym silnikiem nie należy do przyjemnych rzeczy. V6 stygnie jakieś 2h do temp przy której można coś przy nim robic. Później naprawa powiedzmy 8h. Po złożeniu trzeba auto odpalic, odpowietrzyc układ chłodznia, sprawdzic czy wszystko jest ok. A jeśli coś wypadnie ekstra przyrobocie np cieknąca pompa wody po którą trzeba pojechac to naprawa się przedłuży. I stąd dwa dni.

[xANDy]

Z tego co wiem, to sa takie regulacje w silnikach, które wymagają nagrzania silnika i wychłodzenia do całkiem zimnego (np. zawory) inaczej trudno to ustawić. Jeśli robota ma być zrobiona w pełni czyli sprawdzenie po naprawie i pełna regulacja – wymaga zostawienia auta po prostu na noc. Można to zrobić w kilka godzin ale nie można wszystkiego sprawdzić kontrolnie.
Gdybys pojechał do mechanika, i zrobiłby Ci to w jeden dzień a następnego dnia coś "wyjdzie" to miałbyś pretensje. A tak mechanik ubezpiecza się, żeby nie było "wymuszonego powrotu do warsztatu". Tak widzę ów problem.
W DiTD wymiana rozrządu to zawsze 2 dni (ustawienie zaworów), chyba, że jest zima i stygnie momentalnie

[Jaksa]

W DiTD wymiana rozrządu to zawsze 2 dni

W tym przypadku mylisz się sam rozrząd to 4 godzinki nie licząc oczywiscie regulacji zaworów

moja już 2 tygodnie stoi

Przykro mi ale nie jest to moja wina – tak działa warszawskie ASO ( częsci zamówione były dawno ) O rozrządzie juz zapomniałem , czekamy na wysprzęglik ktory został zniszczony w trakcie wypadku......

[xANDy]

W tym przypadku mylisz się sam rozrząd to 4 godzinki nie licząc oczywiscie regulacji zaworów

Oj Jarek, Jarek – jesteś przemęczony.
Wyraźnie napisałem, że właśnie w związku z regulacją zaworów....

W DiTD wymiana ... to 2 dni (ustawienie zaworów),

Poza tym – nie chwal się bo Ci podeślę Madzię na kompletny przegląd wszystkiego... za karę...

[Jaksa]

jesteś przemęczony.

Fakt – jedziemy bez urlopu.

nie chwal się bo Ci podeślę Madzię na kompletny przegląd wszystkiego

Dawaj ......

[Puhcio]

O rozrządzie juz zapomniałem , czekamy na wysprzęglik ktory został zniszczony w trakcie wypadku......

Mowa o MX3, czy i nowa Mazda polnika uległa wypadkowi ?

[xANDy]

Jaksa – jak przyjedzie moja madzia ze mną – to będziesz musiał zapewnić mi byt na cały dzień, przenocować i dać obiad następnego dnia. Musisz uważać i ważyć słowa/obietnice...
Na razie kombinuję, czy moja madzia nie przyjechałaby z kimś, kto notorycznie jeździ do Warszawy...

[Jaksa]

będziesz musiał zapewnić mi byt na cały dzień, przenocować i dać obiad następnego dnia.

To aż tyle jest przy niej pracy ?

Na razie kombinuję, czy moja madzia nie przyjechałaby z kimś, kto notorycznie jeździ do Warszawy...

Zawsze mozesz wysłać auto tanim holownikiem Kiedyś tak jeden z klientow wysłał nam Xedosa z Paznania na remont silnika ( naprawdę byłem w szoku )

[xANDy]

Na razie naprawiam u Ciebie w warsztacie wirtualnie – i to też skutkuje – więc jestem bardzo zadowolony z serwisu. Nigdy nie odmówiłes mi pomocy – i żaden z pracowników również nie wykręcał się. Wszystkie naprawy wirtualne odbyły się z pozytywnym skutkiem (choć w dużym stopniu własnoręcznie).
Wrażenia z odwiedzin (wirtulanych) serwisu AutoJaksa – bardzo pozytywne.

[Jaksa]

Nigdy nie odmówiłes mi pomocy

Jak wiem to zawsze się podzielę wiedzą – tylko nie wklejaj tutaj naszych rozmów Mam nadzieję ze kiedyś odwiedzisz moje progi i wydasz ocenę