Obzun Krzemieniecka Łódź

[Adamlodz]

Opinia zamieszczona w DobryMechanik.pl

Dodaję opinię ponieważ w dzisiejszych czasach informacja zwrotna na temat warsztatu samochodowego potrafi oszczędzić masę problemów oraz pieniędzy.
Na wizytę z Mazdą w firmie Obzun zdecydowałem się za namową znajomych, którzy bardzo polecali to miejsce. Dodatkowym atutem na pewno jest to, że Panowie reklamują się jako warsztat od aut japońskich.
Przejdę do konkretów.
Pojechałem osobiście do warsztatu i umówiłem się na termin naprawy który został wyznaczony na tydzień później. Odczekałem i pojechałem odstawić auto. Już przy tej wizycie usłyszałem, że przyjechało tyle aut do naprawy i generalnie jest tłok... jakby to był mój problem z planowaniem naprawy. Właściciel (chyba) posiada elegancki zeszyt to wystarczy aby dobrze zaplanować dzień/tydzień.
Auto zostawiłem z kartką co należy wykonać. Zależało mi na wymianie czujnika spalania stukowego, oleju, filtra, przegląd hamulców i generalnie przygotowania auta do dłuższej podróży. Prosiłem również o przegląd przepływomierza. Generalnie przygotowałem się do wizyty aby maksymalnie ułatwić pracę i nie narażać się na dodatkowe koszty.
Co bardzo ważne właściciel wziął numer telefonu i oznajmił, że będzie dzwonił.

Po 2-3 dniach ciszy wykonałem telefon do warsztatu. Usłyszałem, dwa zdania, że zaraz się zabierają, po kolejnych 2 dniach, że czeka na uszczelkę pod zawory bo przyjechała zła i oddzwoni za 2-3 h. Cisza. Znowu telefon. Kierownika nie ma, zadzwoni za godzinę cisza. Telefonów z mojej strony nie było dużo, ale w momencie kiedy minał tydzień i nadal cisza postanowiłem pojechać sam do warsztatu.

Samochód stał na parkingu (na szczęście w innym miejscu – tzn, że był naprawiany). Po odczekaniu kolejnych 30 min pojawia się w/w właściciel który od razu przechodzi do rozmowy. A że do powiedzenia miał niewiele zaprosił na przejażdżkę aby sprawdzić co jeszcze jest do zrobienia. Okoliczne uliczki i dziury dały znać, że do wymiany są gumy zawieszenia.
Dodam, że po rewizji mojej kartki nie wszystko zostało wykonane. Raczej odpowiedzi na czuja lub sprawiedliwe – przepustnica nie została zrobiona. Cena? 650 zł zbita do 600 zł (brak paragonu). Przy negocjacji ceny typowe słowa polskiego przedsiębiorcy – Zus drogi, koszty pracy drogie, czasy gorsze i ogólnie ciężko. Zastanawiałem się przez dłuższą chwilę co mnie, klienta to interesuje? Ale rozmowa w miłej atmosferze.

Na koniec dodam, że komentarz powyższy nie jest negatywny, nie jest też pozytywny, jest w ocenie DobregoMechanika moim zdaniem neutralny, a w mojej ocenie po prostu szczery.

Wymagam od mechanika w 2019 roku zdecydowanie więcej.
Przede wszystkim miałem przez tydzień wrażenie, że oddałem auto i ono przepadło.
Nie wiem co i jak.
Żeby odebrać auto musiałem pojechać i sam się o nie upomnieć.
Po tygodniu właściciel przeszedł do diagnostyki zawieszenia.

Po prostu nie. To był ostatnia wizyta w tym miejscu. No chyba, że prosta naprawa, w mojej obecności i najlepiej od ręki.
Pozdrawiam warsztat Obzun i proszę przyjąć krytykę jako coś cennego

[rav 75]

Nie jesteś pierwszy w kwestii narzekania na warsztat.