Klub MazdaSpeed

Komis PlatinumAuto
Osiedle Widok 22,
64-800 Chodzież
tel. +48 698 65 52 25 / +48 698 655 225
http://platinumauto.auto.com.pl/

Witajcie,
Jestem dosyć oburzony tym jak traktuje zainteresowanych sprzedawca z komisu(?) PLatinum Auto.
Szczerze odradzam kontakt.

Krótka historia:
http://platinumauto.auto.com.pl/osobowy ... yyzk&zyr=0
Interesujący model – zainteresowały mnie spryskiwacze reflektorów – więc pomyślałem, że może to wreszcie jakaś wersja rzeczywiście dostosowana do wymagań EU.
Próba rozmowy skończyła się awanturą – sprzedawca naskoczył na mnie, że dzwonię po to aby dowiedzieć się jak on przerabia z US na EU a nie po to aby kupić. Jak starałem się przekonać, że miałem CX-9 tylko mi ukradli i miałem z 2010 roku wersję EU i szukam CX-9 gdzie nie będę miał kłopotów z policją/rejestracją to zaczął się wydzierać, że EU skończyło się w 2009. Na koniec sms'em nazwał mnie beksą któremu ukradziono złom i że ta CX-9 jest już dawno sprzedana.

Najciekawsze uzasadnienie swojego 'chamskiego' zachowania – cytat: "W mojej firmie to nie ja czekam na klienta tylko klient czeka na moje auta!"

Nie polecam – odradzam – tacy ludzie chyba żyją w innym świecie...

Dopisano 6 lip 2013, 15:02:

szybki update – wymiana sms'ów skończyła się straszeniem mnie biurem prawnym za użycie słowa 'cham'

Rewelacja – będę informował na bieżąco :–) – o ile w więzieniu będzie internet

Najnowszy update – właściciel komisu dzwoni do mnie z nieznanego numeru (ma zastrzeżony) dla zainteresowanych podam dane- (nie chcę łamać ustawy...) – np. dziś rano i teraz 3 razy pod rząd

facet ma na prawdę kłopot ze sobą – nie wiem – może zgłoszę to na policję ?

Zgłoś na policję że gość Cię nęka – szybko go sprowadzą na ziemię.
Ciołków i idiotów należy tępić wszelkimi sposobami.

ustaliłem już jego dane – zresztą ciekawy rodzinny "konglomerat" – wczoraj w nocy znowu wydzwaniał – ale z tym tez sobie poradziłem (polecam t-mobile usługa blokowania połączeń z zastrzeżonych numerów).

Jak zrobi krok dalej to zgłoszę na policję mam już dane adresowe i personalne.
Na prawdę nie wiem skąd tacy ludzie się biorą – szczególnie, że na serio chciałem kupić to CX-9...

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Hej – update – kolega jest bardzo nakręcony, właśnie dostałem sms:
"Co tam u ciebie swinski ryju, sloneczko przygrzalo w glowke?"
pisownia oryginalna – proszę moderatorów o nie usuwanie.

Ktoś wie jak zablokować też możliwość przekazywania sms z konkretnego numeru w t-mobile ?

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Ja też zostałem oszukany przez gno...kupiłem auto za uzg. cenę i miało być po opłatach, po czym za tydzień dostałem paczkę za pobraniem (900zł) z dokumentami do rejestracji, do tego doszedł przegląd 100zł i recykling 500zł, więc zostałem oszukany na 1500zł!!! Fv zakupu wystawiona na kwotę 5 tyś niższą niż zapłaciłem-więc mniej do zamortyzowania-masakra!!! sprawę zgłosiłem do US w Chodzieży.
Odradzam jakiekolwiek transakcję z tym panem!!!

Dopisano 8 sie 2013, 13:41:

auto ogólnie w średnim stanie, miało być bezwypadkowe a był robiony bok, szyba wymieniana, zagięty dach, technicznie ok, ale mocno podpicowane do sprzedaży-włącznie z malowaniem zacisków hamulcowych, bez zdejmowania klocków...

kaisen napisał(a):Ja też zostałem oszukany przez gno...kupiłem auto za uzg. cenę i miało być po opłatach, po czym za tydzień dostałem paczkę za pobraniem (900zł) z dokumentami do rejestracji, do tego doszedł przegląd 100zł i recykling 500zł, więc zostałem oszukany na 1500zł!!! Fv zakupu wystawiona na kwotę 5 tyś niższą niż zapłaciłem-więc mniej do zamortyzowania-masakra!!! sprawę zgłosiłem do US w Chodzieży.
Odradzam jakiekolwiek transakcję z tym panem!!!

Dopisano 8 sie 2013, 13:41:

auto ogólnie w średnim stanie, miało być bezwypadkowe a był robiony bok, szyba wymieniana, zagięty dach, technicznie ok, ale mocno podpicowane do sprzedaży-włącznie z malowaniem zacisków hamulcowych, bez zdejmowania klocków...

Masakra... Kolego jak mogłeś popełnić takie podstawowe błędy przy zakupie auta
1. kupowanie od handlarza – samo w sobie niesie 95% ryzyko
2. obniżanie kwoty na fakturze przy kupowaniu od handlarza ! – dla 100 zł zysku....
3. nie sprawdziłeś auta a zaufałeś pewnie bajkom....

Niestety jesteś w czarnej teraz... nauczka na przyszłośc...
Generalnie współczuje bo nikt nie lubi być jawnie oszukany na dość grubą kasę co najgorsze...

W jakim wieku orientacyjnie jest ten typek? Ciekawe ile on juz tak kretaczy.

po głosie – jakiś młody – i bardzo nerwowy

Ale skoro wystawił fakturę – to go mamy – jego imię nazwisko, nip, adres prowadzenia działalności – od tego krok do peselu i wpisu do ewidencji.

Wszystkie te dane umożliwiają ci zgłoszenie sprawy na policję. Najprzyjemniej zostanie wezwany do złożenia wyjaśnień – urząd skarbowy i tak zrobi swoje – ale na pewno się wykręci...

Ten post został usunięty przez Paweł 25 paź 2013, 03:04.

Byłem u niego w zeszłym roku po madzie. Facet jest p........ty na maxa. Przez telefon zapewnia na 300% że to ideał, że to perła. Jade 400km... przyjeżdżam...złom... Koleś nawet felgi zmieił na inne niż te w ogloszeniu! Fotel kierowcy rozpruty jakby milion na liczniku, a na liczniku 170tys. Umiejetnie ukryte na zdjęciach wady aut. Zarzeka się przez telefon, że auto z 2004, sprawdzam metkę na pasach- 2003. serwis "do samego końca" urywa się dwa lata wcześniej a koleś wmawia mi, że napisana w książce data następnego przeglądu i przebieg przy, ktorym należy go wykonać to ostatnia data badania i stan licznika. Jak mu przetlumaczylem z niemieckiego co te zapisy oznaczają to mówi, że on po niemiecku nie bardzo potrafi czytać i przeprasza. Obiecywał, że jak przyjadę to nawet do serwisu do gdańska i poznania bez problemu podskoczy, więc ja rezerwuję wizytę w poznańskim serwisie. Przyężdźam to z ryjem na mnie, że on nie ma czasu jeździć i tracić czas jak zaraz inni kupią bez problemów. Zaproponował badanie na stacji diagnostycznej. Jedziemy... 100 metrów od komisu.. warsztat znajomego grubego benka. Benek kasuje 50zł za sprawdzenie i skasowanie błędów na kompie. Na koniec nie chce zejść nawet złotówki, bo my z daleka to i tak napewno kupimy. Mówi, że on ma na tych autach 500zl zarobku, a po chwili chwali się, że sobie z salonu w tym miesiącu nową hondę accord kupuje. Nie kupuję wraka, odjeżdżamy. Posyła jakieś chore sms-y o schizofrenicznej treści. Pozdrawiam wariata!

Cham i oszust!!! moja sytuacja opisana wyżej. Dzisiaj napisała do mnie dziewczyna, którą też oszukał na kasę, opis sytuacji niebawem się pojawi na stronce, czeka tylko na zakończenie sprawy.