Mechanika, elektryka – Katowice/Ochojec – Tadziol

Postprzez Riki » 16 sie 2012, 12:05

Mogę dorzucić ponownie swoje 5groszy :D aaa cooo...
Moją GF DiTD zostawiłem u Tadziola na kilka dni w celu weryfikacji stanu pompy wtryskowej – auto nie miało już takiego kopa jak jeszcze kilka tys. km temu... nie było frajdy z jazdy, do tego powyżej 3500 puszczała za dużo dymu jak na swoją moc.
Zaczęło się od telefonu, rozmów i dywagacji co dalej. Przebieg zbliża się do 300.000km. Podejrzewaliśmy oczywiście pompę wtryskową, wymieniłem za radą Tadziola SPV na nowy i? już było lepiej ale i tak zleciłem mu inspekcję pompy.
Co zostało zrobione...... pompa została rozebrana na części pierwsze, wyczyszczona i złożona. Poza SPV wszystkie części są w dobrej kondycji. Efekt? Jest moc, spalanie zmalało i auto przede wszystkim ciągnie tak jak powinno każde sprawne DiTD czyli zawsze – 1300-4500obr/min. Jeździ godnie, na trasie radzi sobie nadzwyczaj dobrze, zrobiłem na tym silniku łącznie ze 150.000km także mam porównanie, także z nowszymi silnikami RF5C –>

Mogę śmiało polecić ten zakład, Tadziol zna się na rzeczy – jest cierpliwy, ma wiedzę, doświadczenie i pasję w tym co robi :) można o wszystkim pogadać i omówić – bez tajemnic i owijania w bawełnę.

jakieś wady? tak –> trasa katowicka w przebudowie <lol>

Pozdrawiam Cię serdecznie Tadeusz i do zobaczenia!
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez boczek86 » 11 wrz 2012, 21:11

no to przyszla i pora na mnie :) problem byl dosc powazny bo auto mi chodzilo niedosc ze jak ursus tzn wolno i glosno to do tego jeszcze Vmax mialem jak we fiacie 126p w sumie to chyba nawet maluch mial wieksze bo u mnie tylko 100 km/h a jechalem maluchem 120 z gorki :P . ale do rzeczy :) po wtajemniczeniu TADZIOLA w moj problem okazalo sie ze pacjent czyli w tym przypadku MAZDA 323F BJ DITD potrzebuje przeszczepu pompy :( jak wiadomo nikt sie na tym prawie niezna az ty nagle TADZIOL zaoferowal mi swoja fachowa pomoc :) niedosc ze wyslal mi swoja zregenerowana pompe to na dodatek byl tam jeszcze zawor tcv ktory u mnie szwankowal :( a pomoc tadziola to nietylko pompa i zawor o wiele wiecej mu zawdzieczam po juz dzien przed wymiana budzilem go o 8 rano i pytalem o nakretki na pompie jakie klucze i czy sruby M8 maja byc 5 czy 6 cm :P glupie pytania i pewnie denerwujace bo wszystko bylo opisane w jego temacie o wymianie pompy bez sciagania rozrzadu :) ale niedosc ze wszystko mi fachowo przez telefon opowiedzial to w dniu wymiany pompy caly dzien odbieral moje telefony i laczny czas rozmow to okolo 2 godziny :P niedosc ze nauczyl mnie wymieniac pompe to jeszcze nauczyl sprawdzac rozrzad :D takze wszem i wobec chcialbym z tego miejsca podziekowac TADZIOLOWI za wszystko co dla mnie zrobil i za cierpliwosc jaka mi okazal w sumie swoj chlop tez z tamych rejonow pochodze :) takze wiedze na temat aut ma nieograniczona :) zawsze mozna na nim polegac i gdybys tylko TADZIOL mial proble to i ja ci pomoge :) niewiem w czym ale pomoge :) i oczywiscie zaoferowalem swoja pomoc i narzedzia na czateri pomorskiej w sprawie wymiany pompy wtryskowej. wiec takich forumowiczow jak TADZIOL powinno byc wiecej :) ja sam zreszta staram sie tez wszystkim pomagac ale teraz z taka wiedza moge to robic duzo lepiej :)

DZIEKUJE TADZIOL I POLECAM WSZYSTKIM !!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez Seattle » 2 paź 2012, 10:20

Widzę tutaj same zachwyty nad tym typem, niestety sam nie mogę powiedzieć nic dobrego. Sugerując się właśnie opiniami na forum zajechałem z autem do w/wym miejscówki, problem tkwił w niepracującym na wszystkie cylindry silniku i okresowym falowaniu obrotów. W pierwszym kontakcie facet wydał mi się dziwny w zachowaniu ale mniejsza z tym, liczyłem na pozytywne załatwienie sprawy. Auto zostawiłem, telefonicznie powiadomił mnie że winny ma być sterownik wtrysków, auto rzekomo naprawione i do odbioru- fajnie. W rozmowie podczas odbioru auta nie potrafił mi jednoznacznie odpowiedzieć o naprawie, czy wymienił sterownik, czy zreanimował, żadnych konkretów. Niby wszystko miało być zrobione, wyregulowane, silnik miał trzymać obroty bez problemu. Zapłaciłem, nie dostałem paragonu ani jakiegokolwiek poświadczenia o dokonanych czynnościach za które zapłaciłem. Już w trakcie drogi powrotnej po zagrzaniu silnika pojawiło się falowanie obrotów o wiele większe niż wcześniej. Po powrocie do typa widać było od razu że nie pasuje mu moja wizyta i problem, stwierdził że za 300zł które skasował za niewykonaną robotę nie będzie się więcej brudził przy moim aucie. Raz że nie miałem czasu przed pracą, dwa nie chciało mi się już gadać z typem bo nie było sensu widząc jego podejście po zainkasowaniu moich pieniędzy. Także wszyscy Ci którzy macie zamiar skorzystać z porad tego pseudo fachowca- uważajcie i nie dajcie się naciągnąć tak jak to było w moim przypadku. Typowy polski cwaniaczek...
Seattle
 

Postprzez boczek86 » 2 paź 2012, 20:13

To mogłeś kolego najpierw na forum popytać o falujace obroty bo wierzyć mi się niechce że mówisz o warsztacie Tadziola i że oni nie rozpoznali usterki i że ci tego niezrobili. Kolega na dwa posty i wydaje mi się że to tylko post kogoś kto zazdrości i chce popsuć reputację. Mi Tadziol przez telefon wytłumaczył jak sprawdzić rozrząd i zmienić pompę gdzie jestem zielony jak trawa w tych sprawach. I do tego regeneracja pompy na najwyższym poziomie. Więc chyba poczekamy na wypowiedź tadziola czy wogóle był taki ktoś jak ty w warsztacie i czy mówisz wogóle prawdę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez tadziol » 2 paź 2012, 21:08

boczek86 napisał(a):Więc chyba poczekamy na wypowiedź tadziola czy wogóle był taki ktoś jak ty w warsztacie i czy mówisz wogóle prawdę.

moja odpowiedź dwa posty wyżej potwierdza,że ów Pan był u mnie.
natomiast co do prawdomówności zawartej w jego wypowiedzi,to pozwólcie,że nie będę zajmował stanowiska.
przed wizytą u mnie ten Pan był również w innym warsztacie i opinia ustna jaką mi przedstawił na temat tego warsztatu jest łudząco podobna do zawartej w poście na mój temat.warsztat ten jest znany na forum,dlatego to co usłyszałem pozostawię dla siebie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Riki » 2 paź 2012, 23:34

taki kraj..... nie jedyny to temat na tymże forum gdzie takie poematy o niczym mają miejsce. I do tego rejestrować się na forum tylko po to aby coś powyższego spłodzić. :|
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Seattle » 3 paź 2012, 23:44

Taa nie inaczej spodziewałem się zhejtowania, ok, udzielam się też na innym forum motoryzacyjnym, na szczęście tam nie było potrzeby takiego postu, zauważyłem że tworzą się takie grupy wzajemnej adoracji, które gdy masz odmienną opinię jadą po tobie ku swemu samozadowoleniu. Tak jest i ok.
Sprawa wygląda jednak tak, że samochód miał rzekomo być naprawiony, rzeczywiście nie był, gościu stwierdził mam cie w d, chyba że dorzucisz kasę. Niestety tak było, stąd mój post ku przestrodze innym, a jakąkolwiek polemikę z typem skończyłem na tamtej wizycie. Tyle.
Seattle
 

Postprzez Szyna » 4 paź 2012, 21:54

Kolego jedna opinia na większość zadowolonych tutaj ludzi to mało żeby od razu kogoś zniechęcić ;) Poza tym jeżeli ktoś faktycznie ma zaufanie do warsztatu to by tu nie wracał i nie było by tylu pozytywnych opinii.
Ale po to jest forum żeby wyrażać swoje opinie.
Jeżeli sprawdzeni klienci (i stali bywalcy forum) zaczną się skarżyć na ten warsztat to wtedy można się zastanowić.
Koniec dyskusji ;)
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 21:59
Posty: 3348 (89/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez Renklod » 10 paź 2012, 23:51

Witam, Muszę po raz kolejny czoła przed Tadziolem pochylić, ponieważ znów stanął na wysokości zadania i usterki upływem czasu poczynione w mig naprawił. Nie była to jak ostatnio karkołomna pompy paliwowej regeneracja, tylko zwykłe w życiu codziennym dyskomfort sprawiające uniedogodnienia:
Mrugajaca kontrolka poduszki powietrznej pasażera oraz "cykający" odgłos kierunkowskazu w pozycji neutralnej. Usługa wykonana i samochód odebrany po kilku godzinkach tego samego dnia.
Dzięki wielkie i pozdro!!
Renklod
 

Postprzez kattom » 19 lis 2012, 20:17

Trafiłem na Tadziola po wizycie na forum kiedy szukałem porady po wpakowaniu się Xedosem 6 do wielkiej kałuży i zalaniu czego się tylko dało. Pomógł oczywiście w jeden dzień.
Mój zażynany Xedos był wielokrotnie reanimowany przez Tadziola, nawet telefonicznie. To co inni traktowali jak remont silnika – Tadziol diagnozował na słuch i naprawiał w 40 minut mając za "kurnikiem" kilka zezłomowanych KFów jako dawców tajli.
Doprowadzał też kilkukrotnie do ładu i składu użytkowaną wcześniej Toyotę Corollę Verso, Mitsubishi ASX i kilka innych, a obecnie żadnemu druciarzowi nie zostawię Mazdy 6.
Mlaska tylko niechętnie jak Brat chce zostawić Peugetota albo Volvo, coż – rozumiem. Czasem też ma pełny garaż roboty i nie da rady, ale co najmniej kilkukrotnie przekonałem się, że warto poczekać niż oddawać wóz w inne miejsce. Bo później płaciłem też Tadziolowi, a było, że śmierci się z rąk wymknąłem jak jeden druciarz nie zamocował węża od hamulców i obcierał o koło – aż do przetarcia..
Zastanawia mnie tylko jedno – jak to możliwe, że taki talent i ręka do japońców wciąż ratuje topielce i inne krańcowe padliny (mam na myśli samochody) od wielu lat na Wapiennej. Stary, pisz projekt, bierz kasę z Unii albo poszukaj inwestora i kręć coś dużego. Komu jak komu, ale Tobie nie ma prawa się nie udać. Masz ogromną wiedzę, ciekawe podejście i nie wciskasz kitu.
Różni Ludzie. Różne potrzeby. Jeden Zespół.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 23:18
Posty: 59
Skąd: Mysłowice
Auto: XEDOS 6 CA KF

Postprzez tadziol » 19 lis 2012, 21:02

kattom napisał(a):Zastanawia mnie tylko jedno – jak to możliwe, że taki talent i ręka do japońców wciąż ratuje topielce i inne krańcowe padliny (mam na myśli samochody) od wielu lat na Wapiennej. Stary, pisz projekt, bierz kasę z Unii albo poszukaj inwestora i kręć coś dużego. Komu jak komu, ale Tobie nie ma prawa się nie udać. Masz ogromną wiedzę, ciekawe podejście i nie wciskasz kitu.

Drogi Tomku :) dzięki za szczerą opinię.Taki wpis cieszy o wiele bardziej niż kasa z Unii <lol> ,której i tak nie potrzebuję,a nawet nie chcę.Wolę to co mam,wystarczy mi aby utrzymać dom i rodzinę.
A talent.....no cóż,swego czasu pewne ASO Mazdy nie potrafiło mnie docenić,dlatego siedzę na Wapiennej <lol>
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez peza » 21 gru 2012, 11:56

z 2 tyg temu byłem u Tadziola swoją Mazdą (nic poważnego do roboty), w każdym bądź razie polecam :) człowiek solidny i konkretny, jeśli odpukać coś się stanie z Mazdą wiem gdzie szukać fachowca. ;)
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2012, 17:03
Posty: 54
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda BK 2004r, Top Sport 2.0 PB, 150PS

Postprzez aesmaestro3 » 29 sty 2013, 19:24

witam ,ja potwierdzam mój BA KF również chodzi elegancko dzieki tadziolowi a sporo sie napracowal przy moim złomku :) od klekotania po zawieszenie everything :) pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2009, 09:37
Posty: 69
Skąd: Bytom
Auto: Mazda 323f 2.0 v6 95r
Lancia Y 1.2 8v 96r
Lancia Delta 1.4 Multi Air 11r

Postprzez Franek34 » 31 sty 2013, 16:23

Naprawdę można na Tadeuszu polegać.... polecam i dziękuję za sprawną naprawę... wielki szacunek <spoko>
Franek34
 

Postprzez Marekz6` » 15 lut 2013, 16:11

Polecam ten serwis. Szybka diagnoza i rozwiązanie problemu, świetne podejście do klienta. Tadziol mój problem rozwiązał nie widząc mojego auto, kiedy to ASO przez godzinę kręciło się koło Mazdy z komputerem i nic (tzn. zaproponowali wymianę części na nowe).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2008, 16:25
Posty: 50
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 6,136 kM 2,0 diesel

Postprzez stachan » 1 mar 2013, 22:11

Miałem taki pomysł z rana,
jak przystało na stachana.
Dobre auto chciałem kupić,
w błoto kasy nie wyrzucić.
Tak kupiłem Mazdę żwawą,
by dla ducha była strawą.
Jednak auto ma swe foszki,
nic dziwnego – nie ma broszki... :P
Gdy sprzęgiełko siadło nagle,
utwierdziłem się w tym stadle.
Do Tadziola holowałem,
bo już dobre zdanie miałem.
To wybitny specjalista
i na szczęście nie cyklista.
W mig mazdunię mi dopieścił
a portfela nie zbeszcześcił.
Bo nasz Tadziol to jest chwat
i maździarzy dobry brat! <serduszka>
Gdy Ci mazda da popalić
to Tadziola zaczniesz chwalić :) <spoko>


Ps. 1 Pisane z udziałem mojej kochanej Żoneczki przy pysznej Old Gruzii Alazani 0,75l <diabełek>

Ps. 2 Tadziol! kupiłem drugiego Forda, mam nadzieję, że mnie nie wyklniesz... ;P (zadzwonię po niedzieli)
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5603 (328/453)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez 12p » 7 mar 2013, 17:25

Wczoraj odebrałem samochód po wymianie klocków hamulcowych i tarczy.
Jestem bardzo zadowolony, na pewno jeszcze tam zajrzę:)
Bardzo dobra alternatywa dla ASO.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 19 cze 2012, 18:28
Posty: 7
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 3, 1.6, Z6-VE, 2004r, 105KM

Postprzez mikissj » 17 mar 2013, 02:12

12p napisał(a):Wczoraj odebrałem samochód po wymianie klocków hamulcowych i tarczy.
Jestem bardzo zadowolony, na pewno jeszcze tam zajrzę:)
Bardzo dobra alternatywa dla ASO.
Pozdrawiam.


bede sie musiał kiedy do tadziola przejechać jak bede mieć coś do naprawy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2012, 02:34
Posty: 931 (0/2)
Skąd: Katowice
Auto: Była mazda 323c ba 1,3 1995
Peugeot 206 SW 1.1 2003
Fiat Tipo 1,6 120KM 2017

Postprzez LBak » 23 kwi 2013, 15:59

Podjechałem ostatnio do ASO Pro Moto moją 3 jką 2.0 benzyna z klekoczącym silnikiem, gdzie fachowcy zdiagnozowali wstępnie wymianę wałków rozrządu po 1.5 h patrzenia w silnik :D. Wziałem więc zaraz autko i szybciutko umówiłem się na wizytę u Tadziola. Podjechałem, otwarłem klapę i po 1 minucie pod machą Tadziol odpiął wtyczkę i zdiagnozował powszechną usterkę jaką jest awaria klapek kolektora dolotowego. Bez ściemy i dobra cena. Naprawdę polecam.
Początkujący
 
Od: 29 lip 2011, 11:17
Posty: 6

Postprzez bamber » 21 maja 2013, 22:15

Wczoraj telefon do Tadziola,Madzia żony 323F BJ 1,5 zaczęła gasnąć,strzelać w tłumik,spalanie jak smok,świecące kontrolki ABS,TCS,ładowania ogólnie cuda się działa.5 minutowa rozmowa przez telefon-diagnoza 90% przepływka,wymieniono,autko wróciło do życia.Jestem zadowolony polecam.
<spoko> <spoko> <spoko> <spoko> <spoko> <spoko>
Początkujący
 
Od: 25 wrz 2012, 15:39
Posty: 19
Auto: Mazda 323f BJ 1,5 16V LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderatorzy

Przedstawiciele Regionów, Moderatorzy Opinie i Poradniki