Klub MazdaSpeed

Dzięki za zlot myślę że coś ciekawego się skleci z tych materiałów co mam

Również dzięki za miło spędzony czas ;D

stachan & tadziol już w domu

Zlot w tak doborowym towarzystwie, w tak pięknej okolicy i przy tak doskonałej pogodzie to recepta na dobry nastrój i miłe wspomnienia na wiele tygodni

Trolix oraz grupa organizacyjna = mistrzowie dobrej roboty Jestem pod ogromnym wrażeniem wkładu pracy wszystkich zaangażowanych i oceniam na bardzo mocną 6+

Dzięki wszystkim za możliwość wspólnego spędzenia czasu

Dziękuję Było super Pierwszy raz... na pewno nie ostatni

Miejmy nadzieję, że następnym razem będzie mniej spóźnialskich na lotnisko i wariatów nie przestrzegających zasad dotyczących ograniczeń prędkości. Na przyszłość proponuje -5sec (jeśli startują) lub karny jeżyk
Dziękuję organizatorom za anielską cierpliwość dla wielu upierdliwych gości Powinniście dostać specjalne puchary Co chwile ktoś wam zawracał głowę... otwórz bramę, zamknij bramę, a kiedy... a co... a jak... gdzie... kto?
Miło było spotkać "starych" znajomych i poznac nowych. Mam nadzieję, że na następnym zlocie będzie mniej awarii samochodów bo limit już chyba wyczerpany

Dziękuję również za pogodę, nie wiem jak to załatwiliście , ale tak trzymać!

Łuu to widzę że się działo:)

Dzięki chłopaki za zlot! Super organizacja ! Oby częściej organizować takie zloty

P.S : Szczególne podziękowania dla grupy śląskiej za miły wieczór

Przyznać się kto w Radomiu około 16:18 powiedział przez cb radio "Asia?! I Miras!" niestety dalej kontakt się urwał

Dzięki za zlot i super imprezę w wyborowym towarzystwie. Do zobaczenia na następnym

Jak ja uwielbiam takie zloty było MIODNIE oraz CYTRYNOWO
Wielkie podziękowania organizatorom, zrobiliście kawał dobrej roboty.
Pogoda była super wręcz idealna na OS i 1/4 mili.
Udało się zająć 2 miejsce mimo awarii i wjechanie w pole (zniszczony zderzek)
Impreza wieczorna udana potańcowaliśmy oraz trochę pośpiewaliśmy.
Ps. jak się nazywał ten gość który grał na gitarze?
Bardzo nam się podobała zmiana z karaoke na śpiewanie tego chłopaka.
Dzięki za towarzystwo Szyna, Capazo, Jacek oraz Przemek oraz wiele innych dawno nie widzianych twarzy.
Polecamy do zwiedzania Pałac Zamoyskich w Kozłówce piękne muzem oraz park.

Dzięki. To był świetny weekend. Co na pewno na długo zapamiętam:

1. Autostopa którym jechałem na lotnisko
2. Gitarzystę sobotniej imprezy, który naprawdę fajnie ogarniał – świetny pomysł z taką formą imprezy!
3. Ciasną łazienkę
4. Faję, który imho powinien dostać bana na zloty

Było mega, dzięki jeszcze raz organizatorom i wszystkim z którymi miałem okazję pogadać i się bawić.

loockas napisał(a):4. Faję, który imho powinien dostać bana na zloty

Zlot jak zwykle wspaniały, chociaż przyjazd jako pasażer nie jest tak fajny jak swoim autem . Super impreza, poza paroma wpadkami. Podziękowania dla pana z ośrodka który znalazł mój portfel zgubiony przy ognisku w piątek. Wrócił on z całą zawartością za co wielki szacunek Frekwencja bardzo dopisała na lotnisku co miło było zobaczyć.

Na pewno najlepszy zlot wśród ostatnich, a może w całej historii klubu. Ogromne podziękowania i gratulacje dla organizatorów oraz osób im pomagającym. Teraz niecierpliwie czekam na następny.

W sumie pierwszy raz byłem i tylko na lotnisku, więc tylko tą część mogę ocenić.
Wszystko na wielki plus. Żadnej spiny nie było. Można było się wyjeździć za wszystkie czasy
Ludzie bardzo pozytywni. Będę uczęszczał

Bartek1986 napisał(a):W sumie pierwszy raz byłem

Bartek1986 napisał(a):Od:28 wrz 2005 12:44

Jak Ty to zrobiłeś?

Nigdy nie mam czasu

Dopisano 30 sie 2015 20:02:

Prawie ne 10 rocznice przyjechałem Chyba się napije z tej okazji

Paweł napisał(a):Na pewno

Byłem przerażony, gdy na nasz widok wjechałeś w opony...

Kolejny zlocik za nami. Impreza bardzo udana, organizacja wg mnie dużo lepsza niż w Czaplinku, oby tak dalej. Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego zlotu. Naklejki, wlepki i koszulki – super. Widzę, że zakup winderów też się opłacił i wygląda to efektownie.

Fantastycznie było znowu zobaczyć tych, których mieliśmy okazję poznać już wcześniej, a jeszcze bardziej tych, których dotąd kojarzyliśmy z forum lub z rozmów telefonicznych. Mam nadzieję, że wypali coś z naszych dzisiejszych rozmów znacznie wcześniej

Z tego miejsca, jak zawsze chcielibyśmy złożyć podziękowania dla:

– wszystkich, którzy dali się porwać w wir tworzenia logo MAZDY z naszych autek i pozwolili mi na koordynację tego ustawienia, świetna akcja, bez Was by się to nie udało Szacunek

1. Macvas – za wspólne szybkie pucowanie i podróż w piątek, oraz za cały zlot i kosztowanie mojej MIODÓWKi, jak widać nie była taka mocna

2. Danmazda, RafałMazda6, Przemysław, Yoki, Trolix – ekipy weselnej, z którą nigdy nie jest nudno

3. MirasM6, Asia, Vasat – po raz kolejny pokazaliście, że jesteście wspaniałą rodzinką, chciałbym mieć na miejscu tak pozytywnych ludzi jak Wy

4. Vasat – za to, co zrobiłeś na scenie

5. Ark – to jest odważny gość, który zdecydował się, abym pozbył się z jego M listewek, dzięki za pomoc dla wszystkich, którzy "drapali"

6. XRafałX, Marta – za wspólne zamieszkanie i te nocne rozmówki dużo szczęścia dla Was, świetna para

7. WiśniaUS – tak naprawdę to wystarczy, że napiszę tylko tyle – za to, że przyjechałeś i mogłem Cię poznać osobiście to wystarczy za resztę słów

8. szkodnik_byd – za cytrynówkę i dobry żart

I dla całej reszty, której nie wymieniłem tutaj, a tworzyła mega atmosferę<jupi>

Na koniec od nas jeszcze jedno, czego niestety nie da się pominąć ... Chodzi nam o zachowanie poszczególnych jednostek na zlocie, a raczej coś, czego nie można nazwać zachowaniem. Wiem, że zacznie się być może krytyka, że to zlot i ma być wesoło i na luzie, ale to nie znaczy, że mamy tolerować czyjeś chamstwo i "cwaniakowanie". To nie znaczy, że ktoś musi rozwalać krzesło z ośrodka na oczach innych, rozbijać lampę, drzeć się po stokroć przez mikrofon "Pokaż cycki, pokaż ch...." zwłaszcza, że w koło były dzieci i inni ludzie z ośrodka. Jakie świadectwo wystawiamy sobie w ten sposób już nie jako klub, ale jako normalni ludzie? Gwiazd było pełno na niebie, wystarczy. Dziwi mnie, że pozwalacie na takie zachowanie i nie reagujecie. No ale cóż ... Kolędowanie i śpiewanie psalmów pogrzebowych o 5:30 nad ranem z chodzeniem od domku do domku i waleniem po oknach i drzwiach być może sprawia, że niektórym rośnie coś w gaciach, bo na pewno nie w głowie ... To nie tylko moje zdanie, ale naprawdę wielu osób, które nie bały się o tym mówić i mam nadzieję, że znajdzie to swoje odzwierciedlenie tutaj. Co z tym zrobicie, Wasza sprawa, oby za rok tego nie było.

Pozdrawiamy i przepraszamy, co złego, to nie my.

Ja również dziękuję w imieniu moim i Marty za bardzo udany zlot, paczka jest mega Organizatorom dziękuje za dobre ogarnięcie tematu!!! Miejsce noclegowe jak i sam tor jak najbardziej OK Był to nasz pierwszy zlot, ale jesteśmy bardzo zadowoleni, że wzięliśmy w nim udział

makmarc napisał(a):Na koniec od nas jeszcze jedno, czego niestety nie da się pominąć ... Chodzi nam o zachowanie poszczególnych jednostek na zlocie, a raczej coś, czego nie można nazwać zachowaniem. Wiem, że zacznie się być może krytyka, że to zlot i ma być wesoło i na luzie, ale to nie znaczy, że mamy tolerować czyjeś chamstwo i "cwaniakowanie". To nie znaczy, że ktoś musi rozwalać krzesło z ośrodka na oczach innych, rozbijać lampę, drzeć się po stokroć przez mikrofon "Pokaż cycki, pokaż ch...." zwłaszcza, że w koło były dzieci i inni ludzie z ośrodka. Jakie świadectwo wystawiamy sobie w ten sposób już nie jako klub, ale jako normalni ludzie? Gwiazd było pełno na niebie, wystarczy. Dziwi mnie, że pozwalacie na takie zachowanie i nie reagujecie. No ale cóż ... Kolędowanie i śpiewanie psalmów pogrzebowych o 5:30 nad ranem z chodzeniem od domku do domku i waleniem po oknach i drzwiach być może sprawia, że niektórym rośnie coś w gaciach, bo na pewno nie w głowie ... To nie tylko moje zdanie, ale naprawdę wielu osób, które nie bały się o tym mówić i mam nadzieję, że znajdzie to swoje odzwierciedlenie tutaj. Co z tym zrobicie, Wasza sprawa, oby za rok tego nie było.

Ja dołączam się do tej wyczerpującej wypowiedzi, zachowanie co poniektórych osób na zlocie pozostawia wiele do życzenia. Niektórzy nie byli wstanie przyjechać do ośrodka w piątek co owocowało porannym wstawaniem w sobotę. W naszym przypadku 3:30 i mając za sobą około 22 godzin funkcjonowania,do tego gorąc na torze więc, chcieliśmy się porządnie wyspać. Lecz niestety nie zostało to uszanowane przez chamskich "imprezowiczów" którym przypomniały się święta...

Pozdrawiam!