Strona 1 z 2

Problem przy manewrowaniu z niskimi prędkościami

PostNapisane: 15 cze 2009, 12:38
przez LeszekNow
Witam ponownie :) . Chciałem się podzielić kolejnym problemem związanym z moją Mazdą. Problem związany jest albo z oponami z tyłu albo tylnym dyferencjałem. Po dłuższej jeździe, gdy zamierzam np. zaparkować, to z tyłu pojazdu wydobywa się taki straszny "targający" dźwięk. Poza tym strasznie przy tym "targa" autem. Mam wrażenie jakby opony zmiękły i przy manewrowaniu nie poddają się blokadzie tylnego dyferencjału. Nie wiem czy mam rację... Proszę o radę... Czy wymiana opon z tyłu pomoże? Czy jest to może wysłużony dyferencjał?

PostNapisane: 18 cze 2009, 17:27
przez MoMo
Miałem podobny problem jakieś półtorej roku temu, po dłuższej podróży (min 30km) przy wolnej jeździe (przy skręcaniu lub manewrach). Na początku też myślałem że to opony, ale niestety w moim przypadku okazało się że to tylny most. Nie wiem co dokładnie w nim padło bo wymienili mi na nowy. Domyślam się że to układ różnicowy. Wymiana była na gwarancji więc nic nie płaciłem, ale z tego co mi powiedzieli koszt mostu to 2500 €. pewnie plus koszty wymiany.

pozdro

PostNapisane: 19 cze 2009, 10:00
przez LeszekNow
Dzięki za informację. Szkoda, że nie jest ona napawająca optymizmem. Mam niedługo przegląd po 30 tys. km. więc zlecę im sprawdzenie tego. Pozdrawiam

PostNapisane: 22 cze 2009, 09:57
przez nismo
LeszekNow, mam dokładnie ten sam problem. Już raz byłem z tym problemem w serwisie i stwierdzili, że przy skręcie wspomaganie zabiera nieco mocy i stąd takie zachowanie samochodu. Niestety problem nieco się nasilił więc czeka mnie kolejna wizyta w serwisie. W przyszłym miesiącu mam przegląd gwarancyjny i na pewno wrócę do tej sprawy. Dzięki MoMo za wskazówkę.

PostNapisane: 22 cze 2009, 11:02
przez LeszekNow
W sumie niedawno zainteresowałem się tym problemem. Moja RX ma teraz 26 tys. km. przebiegu i jest to dla mnie co najmniej dziwne. Nie katuje auta na tych naszych beznadziejnych drogach, a tu taka awaria jakbym nie wiem co z autem robił. Nie kupiłem jej w salonie. Ściągnąłem ją z USA z przebiegiem 3,5 tys. km. i na początku nie było problemu. Dopiero jak pojeździłem po naszych "bajecznych" drogach problem się pojawił. Na początku myślałem, że to normalne, że to opony. Teraz mnie to strasznie denerwuje i muszę coś z tym zrobić. Zgłoszę to teraz w serwisie w Krakowie, ale znając życie, to nic nie wykryją. Już zgłaszałem parę różnych problemów i nic z nim nie zrobili. Nigdy nie mają czasu, albo im się nie chce. Jeśli to faktycznie most, to ściągnę sobie nowy z USA, bo będzie znacznie taniej.

PostNapisane: 22 cze 2009, 12:25
przez WojtekJT
Nie polecam Krakowa. Już lepiej pojedź do Dygi do Katowic (tak jak ja, ale problemów nie mam), albo poszperaj po forum gdzie są spece.

Btw, kiedyś oglądałem Best Motoring i goście na pełnym skręcie "kiwali się" lekko pod górkę jakimś nowym Evo i też im lekko szarpał – może to jakaś taka cecha niektórych konstrukcji dyferencjałów, że przy małych prędkościach a relatywnie dużej różnicy prędkości kół szarpią. Jak wtedy kiedy ma działać (czyli śliska nawierzchnia/ostra jazda w zakrętach/drift), to działa jak powinien, to nie powinno to Was martwić. Przecież to jest japoński samochód!
PS. Na amerykańskim forum rexów piszą, że po pierwsze skrzynia, a potem ew. sprzęgło jest słabym punktem auta, a reszta jest ok, a oni w końcu katują te samochody na 1/4 mili.

PostNapisane: 22 cze 2009, 13:07
przez LeszekNow
W sumie możesz mieć rację WojtekJT, ale niepokoi mnie fakt, że jedni to mają a inni nie. Może faktycznie wybiorę się do Katowic

Pozdrawiam

PostNapisane: 22 cze 2009, 13:18
przez nismo
LeszekNow, ja również wybieram się do Katowic w drugiej połowie lipca bo tam własnie kupiłem samochód. Jak już będziesz wiedział w czym problem to daj znać na forum.

Dodam, że przebieg to niecałe 11000 km.

PostNapisane: 22 cze 2009, 20:55
przez LeszekNow
Dam wam znać czego dowiedziałem się w serwisie.

Pozdrawiam

PostNapisane: 2 lip 2009, 10:26
przez LeszekNow
Cześć wam
Jeszcze nie byłem w serwisie, bo niestety brakuje mi czasu...:/. Wydaje mi się jednak, że chyba padnięty jest most. Przy ruszaniu na 1-biegu słyszalny jest taki wyjący dźwięk, który wraz z obrotami staje się coraz głośniejszy. Traci na intensywności zmieniając biegi do góry. Druga sprawa, jadąc ze stałą prędkością np. 120 km/h zwalniając lekko pedał gazu też słyszę takie wycie... Nie wiem, może u was jest to samo i za bardzo się przejmuje. Dajcie znać co o tym myślicie

Dzięki

PostNapisane: 2 lip 2009, 12:46
przez toolboy
ad drugiej sprawy:
moze to po prostu odglosy skrzyni biegow, w rx'ie jest ona dosc glosna
trybiki wydaja takie wyjace odglosy kiedy skrzynia nie jest w pelni obciazona

PostNapisane: 23 lip 2009, 11:12
przez nismo
Samochód w serwisie i niestety nic nie wykryli. Nie możliwe aby to było normalne zachowanie samochodu. Szarpanie samochodu występuje po dłuższej jeździe (minimum 30km). Nie towarzyszą temu żadne dodatkowe dźwięki. Jeżeli ktoś jest w stanie pomóc albo ma pomysł co to może być to proszę o odpowiedź.

PostNapisane: 24 lip 2009, 11:21
przez LeszekNow
Problem jest strasznie drażniący. Ostatnio mało jeżdżę i nie dręczy mnie to tak bardzo. Serwis już wkrótce, ale nie zakładam, że coś wykryją. Zastanawiam się nad wymianą opon z tyłu... Co ciekawe, ostatnio oglądałem test RX-8 z TopGear na YouTubie i po całej euforii nad RX-em Clarkson powiedział, że drażnił go właśnie taki sam problem jak drażni nas. Mówił właśnie coś o tylnych oponach... Jeżeli nie jest to problem opon, to już sam nie wiem. Może RX tak ma...:/

PostNapisane: 11 sie 2009, 22:40
przez grzes8203
Panowie a moze to szpera. slyszalem, ze to sie serwisuje.

PostNapisane: 11 sie 2009, 22:58
przez Marco7
LeszekNow napisał(a):Problem jest strasznie drażniący. Ostatnio mało jeżdżę i nie dręczy mnie to tak bardzo. Serwis już wkrótce, ale nie zakładam, że coś wykryją. Zastanawiam się nad wymianą opon z tyłu... Co ciekawe, ostatnio oglądałem test RX-8 z TopGear na YouTubie i po całej euforii nad RX-em Clarkson powiedział, że drażnił go właśnie taki sam problem jak drażni nas. Mówił właśnie coś o tylnych oponach... Jeżeli nie jest to problem opon, to już sam nie wiem. Może RX tak ma...:/


To na bank nie opony :(

PostNapisane: 12 sie 2009, 09:47
przez LeszekNow
To ja już nie wiem. Jeden z forumowiczów napisał, że ma ten sam problem i był w serwisie, ale nic nie wykryli:/. Jeśli nie opony, to musi coś być z mostem. Rozważam kupno całego dyferencjału w Stanach...

PostNapisane: 12 sie 2009, 19:16
przez grzes8203
do opon bym tego nie przypisywal, bo mialem okazje jezdzic na czterech modelach i nic takiego nie wystepowalo. a teraz pytanie sprawdzal kiedys ktos Ci olej w moscie???????

PostNapisane: 13 sie 2009, 09:13
przez LeszekNow
Auto mam niemal od nowości i ma przejechane ok 28 tys. km. Nie wydaje mi się, że to brak oleju. Jednak sprawdzę to.

PostNapisane: 14 paź 2009, 11:08
przez LeszekNow
Jestem po serwisie. Oczywiście niczego nie wykryli. Nie wiem już o co chodzi z tym dyferencjałem...

PostNapisane: 14 paź 2009, 11:37
przez nismo
LeszekNow, u mnie też nic nie wykryli. Albo się przyzwyczaiłem albo szarpanie zmniejszyło się bo ostatnio w ogóle nie zwracam na to uwagi.