2.2 na wszystkie koła (tak u mnie na drzwiach pisze i na tylu jeżdżę).
Dodam jedynie, że czasami zmienna temperatura na zewnątrz może zmniejszać lub zwiększać ciśnienie w kołach i to może powodować zapalenie się kontrolki ciśnienia kół. Latem miałem tak póki nie odkryłem, że koła były napompowane do oporu (upał jeszcze zwiększył efekt i kontrolka szalała). Czasami jak jest strasznie zimno też szaleje kontrolka, sprawdzasz ciśnienie, coś koło 2.0. Olewasz, przyjeżdżasz na następny dzień ciśnienie jest już 2.2.

Grunt to nie olewać kontrolki, ale i nie panikować.

Im więcej tej elektroniki tym człowiek bardziej się gubi.

BTW, zimówki u mnie zdają się być bardziej podatne na zmiany temperatury albo zima taka.
