Strona 1 z 1

Co to za kontrolka – Dolanie płynu do zbiorniczka wyrównawczego

PostNapisane: 18 cze 2010, 23:10
przez Lazy
co to ?
znikała kiedy wciskałem sprzęgło i obroty spadały na chwilę w dolne rejony.
Pierwszy raz zapaliła mi się przy 211km/h.
2010-06-18 18.32.22.jpg

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 18 cze 2010, 23:28
przez marcinRX8
Dolej plynu do zbiorniczka wyrownawczego i przestanie swiecic :)

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 20 cze 2010, 19:59
przez Lazy
Ok, dolałem płynu, a kontrolka przy 211km/h znów się zapaliła :)
Znalazłem info, że podobno w niektórych seriach produkcyjnych jest spieprzony czujnik :) zakładam że w moim tak jest

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 20 cze 2010, 21:10
przez Deniorek
Dobrze znalazłeś, ale pocieszę Ciebie, że 211 km/h rzadko osiąga się podczas normalnej jazdy więc nie musisz się oto martwić. :)

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 20 cze 2010, 21:18
przez Lazy
Chciałem go bujnąc jeszcze trochę, ale droga nierówna :P
Wątek chyba do zamknięcia – o ile jest tutaj taka praktyka :D

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 21 cze 2010, 18:55
przez trust
Faktycznie znany problem – wystarczy dolać nieco powyżej kreski maximum. Nie powinno zaszkodzić – sprawdzone na własnej skórze. Ostatnio testowane podczas jazd na Ułężu:

http://www.youtube.com/watch?v=IZqAdM-Degg


Dużo jeżdzenia, chłodzenie w normie, kontrolka się nie zapalała, zbiornika nie wysadziło ;–)

Co do czujnika – może tak być faktycznie, ale nie stawiam że jest walnięty, tylko np. przy przechyłach płyn się może przelewać i rejestruje brak. Mimo wszystko nie ryzykowałbym jazdy z palącą się kontrolką chłodzenia.

Trust

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 22 cze 2010, 11:48
przez Lazy
Mimo wszystko nie ryzykowałbym jazdy z palącą się kontrolką chłodzenia.

Wiesz.. ta kontrolka to dziwna. Zapala się, potem trzymam sprzęgło i kiedy obroty spadają do 1tyś to kontrolka gaśnie i dalej można gazować

Re: Co to za kontrolka ? :(

PostNapisane: 22 lip 2010, 23:01
przez Deniorek
Lazy napisał(a):
Mimo wszystko nie ryzykowałbym jazdy z palącą się kontrolką chłodzenia.

Wiesz.. ta kontrolka to dziwna. Zapala się, potem trzymam sprzęgło i kiedy obroty spadają do 1tyś to kontrolka gaśnie i dalej można gazować


Dodaj trochę płynu to pewno zniknie. Też tak miałem w pewnym momencie (przez kilkanaście sekund po zapaleniu auta paliła się kontrolka), dolałem płynu i zapomniałem jak wygląda. :) O ile problem z czujnikiem jest bardzo znany to kontrolka mi się nie zapala na takich prędkościach, czy jakimś ostrym hamowaniu. Widocznie jedne egzemplarze mają tak, a inne tak. :) RX-8 to dziwne auto jeżeli chodzi o takie "szczegóły". :)