Klub MazdaSpeed

Witam,
Moja rx8 pali jak smok, nie potrafię zrobić na jednym baku 300km. Na pełnym baku przejechałem 270 km i to przy spokojnej jeździe (oczywiście parę razy się przycisnęło ). Czy wasze rexy też tyle palą? Znajomi robią ok 400-450km na baku.
Dodam jeszcze że mam przebieg 42 tys. km i nie wymieniałem jeszcze kabli ani świec. Może to powodować większe spalanie?

Pozdrawiam

Pod koniec żywota świec i kabli spalanie trochę wzrasta ale nie do takich wartości. Może cewka padła.

To mogę zmienić same cewki na razie i zobaczyć czy się poprawi czy najlepiej już świece, cewki i kable zmieniać ?

Najpierw to się upewnij czemu tyle pali. Checka nie wywaliło?

Nie wywaliło checka. Żadnych błędów nie ma

Jak pali powyżej 20 przy spokojnej jeździe i nie wywala checka to jakaś magia. Ja bym nie jeździł i pod koma podłączył.

Może to być jak najbardziej zapłon. Powinno się go wymieniać najrzadziej co 40 tyś a najlepiej co 30. Jest to podstawa tego silnika a niedomagający zapłon powoduje złe spalanie i zwiększone odkładanie się nagarów. To w rezultacie znacznie skraca i tak nie długie życie silnika.
, Może to być też zapchany katalizator

Czyli wymiana cewek zapłonowych powinna pomóc ?

Możliwe... jeżeli do tej pory nie wymieniłeś to tak czy siak bym to zalecał... sprawdzenie kata też jest proste w miarę.... ..tylko trzeba sie zabezpieczyć w 3 śruby m10 o długości ok 4 cm. + nakrętki (bez podkładek ) bo te co sa w kacie pewnie się urwą Między nami wywalenie kata to same plusy sczytaj błędy (także te zapamiętane)