Koszty remontu silnika Wankla

[JapanBA]

I jak z remontem, jakie koszta i jakie dokładnie usterki wystąpiły

[Matas69]

A więc Mazda już na chodzie. Koszt remontu to 13 600 zł. Wymienione zostały min. dwa rotory, nowe komory silnika i komplet uszczelniaczy.

[JapanBA]

Wszystko robione u kojaota, tak?
No jeszcze nie ma tragedii z ceną, 13k i silnik nówka, wydaję sie ze warto było pchnąć ta kasę w auto

[Matas69]

Zgadza się Kojot przeprowadzał naprawę. JapanBA w mojej opinii także było warto zainwestować te pieniądze. I choć wiele osób zniechęcało Mnie żebym sprzedał auto i nie tracił kasy na naprawę. To myślę że wiele innych użytkowników także pójdzie Moimi śladami i nie zrezygnuje z tego auta.

[smile]

13 tyś... ja chyba bym wolał fabrycznie nowy silnik zakupić i go "tylko" wymienić. Efekt pewnie ten sam, ale co tam
PS. Ile może być warty RX-8 z przebiegiem 80 tyś km, rok produkcji 2006 i nowy silnik z ASO ale jeszcze nie zamontowany? Doprecyzuje, RX-8 z padniętym silnikiem i do tego nowy silnik do zamontowania we własnym zakresie??

[JapanBA]

Ciężko powiedzieć ponieważ ceny są bardzo rozbieżne RX-ów... osobiście wiecej jak 30k za ten rocznik bym nie dał...

PS.
Jaki jest w ogóle stosunek mazdy do całych tych uszkodzeń silników w RX???
Czy po liftingu również tak szybko silniki lecą jak w pierwszych egzemplarzach??

[megabebzon]

13 tyś... ja chyba bym wolał fabrycznie nowy silnik zakupić i go "tylko" wymienić. Efekt pewnie ten sam, ale co tam

Moim zdaniem nie ma sensu wydawać takiej kasy na nowy silnik. Kojot po swoim wyremontowaniu daje gwarancję na 100 kkm przebiegu, tak że bardzo zacnie – nie podejrzewam, aby nowo zakupiony silnik obejmowała podobna gwarancja fabryczna Poza tym zaoszczędzoną różnicę można sobie spoko przeznaczyć na przelew i poupalać trochę auto po remoncie Moim zdaniem większość awarii silnika wynika z jego zaniedbania i braku zrozumienia przez ludzi, że trzeba o niego dbać z większą troskliwością, niż o ochuj..ą rzędówkę. Niestety, większość posiadanych rexów w Polsce to własność napalonych na ich design i osiągi gówniarzy, którzy bezmyślnie butują samochód, a oleju dolewają jak im się przypomni raz na kilka tysięcy przebiegu. A ta większa troskliwość to tylko uważne pilnowanie oleju, odpowiednie rozgrzanie silnika do dynamicznej jazdy – i to wszystko. Niestety, młodość ma swoje prawa i musi się wyszumieć – dlatego tyle rexów to zarżnięte trupy....

Dopisano 16 cze 2013 7:52:

PS. Ile może być warty RX-8 z przebiegiem 80 tyś km, rok produkcji 2006 i nowy silnik z ASO ale jeszcze nie zamontowany? Doprecyzuje, RX-8 z padniętym silnikiem i do tego nowy silnik do zamontowania we własnym zakresie??

Moim zdaniem, jeżeli auto jest nie bite (bez rudej), to mając do dyspozycji nowy silnik cena w zakresie 35-38kzł wydaje mi się rozsądną – dobrze utrzymane rexy rzadko się psują

[rxwawa]

Witam wszystkich,

Chciałbym poinformować, że od tego miesiąca Gronek nie jest już pracownikiem Kojot Garage. Chciałbym również podkreślić, że nie będę w stanie objąć gwarancją samochodów serwisowanych w innych warsztatach.

Wracając do tematu będzie istniała możliwość zakupu nowego silnika i przekładki przeze mnie. Jeśli będzie ktoś zainteresowany moją pracą lub pomocą zapraszam na priv lub kontaktu na nr 668 824 980. Chętnie jej udzielę.

Pozdrawiam Kojot

[mensajero]

Zawsze wiedzialem, ze gdy sie zaczna problemy z silnikami w rx-8 trzeba liczyc sie z wysokimi kosztami, ale nie spodziewalem sie, ze az tak wysokimi. 13 kafli piechota nie chodzi.

[Gronek]

No niestety Ale za to cała reszta auta raczej nie nawala.

[Gronek]

Zawsze wiedzialem, ze gdy sie zaczna problemy z silnikami w rx-8 trzeba liczyc sie z wysokimi kosztami, ale nie spodziewalem sie, ze az tak wysokimi. 13 kafli piechota nie chodzi.

13 kafli !!!!!?????!!!! to chyba nowe housingi trzeba założyć żeby tyle wyszło

[rxwawa]

są remonty które wychodzą 6 tys. są i droższe

[Gronek]

no za 6 to nie remont ........ raczej naprawa czasem się naprawia, czasem remonuje a czasem wymienia....... zależy co oddało

[rxwawa]

Ogarnij się

Pozdrawiam

[konrad278]

hmmmm Bardzo ciekawe;/ to wszystko

[designer]

Witajcie,
Od lat podobały mi się RX-8 i zawsze wiedziałem, że są drogie w utrzymaniu przez koszty napraw i paliwo, dlatego nie próbowałem nawet ich oglądać na aukacjach . Ale, że na dzień dzisiejszy pracuję i jako pierwszym moim samochodem była mazda (mx3), którą sprzedałem miesiąc temu, żeby kupić sobie coś nowszego przed wakacjami, z ciekawości sprawdziłem ceny RX-8 i jestem zaskoczony, że są tak niskie, ale z przebiegami poniżej 80k.
Dużo jest tutaj użytkowników rexów, więc chciałbym się dowiedzieć…
Zdaję sobie sprawie, że niektóre Mazdy na aukcjach były już kręcone, ale kiedyś też czytałem, że ludzie są nastawieni na to, że przy 80 000km silnik robi amen i trzeba robić remont i sprzedają zanim nabawią się sporych kosztów.

Czy to jest prawdą, że silniki te przy 100 000km potrzebują kompletnego remontu? Ile taki remont kosztuje na dzień dzisiejszy? Czytałem też, że wystarczy powymieniać uszczelniacze itp, co bardzo obniża ogólne koszty.
Dajmy na przykład jeśli kupię Rexa przy 60-80k przebiegu, i chciałbym zawitać do któregoś serwisu, żeby na starcie powymieniać te uszczelniacze to jaką kwotę powinienem mieć przygotowaną? Np u Kojota, jeśli nadal on się tym zajmuje?

Kiedyś sobie nie wyobrażałem ile trzeba zarabiać, żeby utrzymać RX8, ale czy osoba z wynagrodzeniem 7,500zl/msc dałaby sobie rade z tą Mazdą?

PS. Sporo jest tutaj tematów na temat RX8, wiem, ale mają one już sporo czasu i mogą być nieaktualne (z dzisiejszymi kosztami).

Z góry dzięki za odpowiedzi

[Bo_Lo]

Z tym remontem to nie ma reguly,zalezy jak dbal poprzednik.moze byc przy 100 a moze przy 150tys. Remont z tego co wiem,to bez zmian .zamyka sie w kwocie ok 10tys. Na porzadnych klamotach i w odpowiednim miejscu.inaczej nie ma sensu.
Najlepiej kontaktowac sie z kojotem i kupic auto serwisowane u niego

Wysłane z mojego WT19i

[Raptor77]

RXa używam od 4 lat (przebieg startowy 55kkm). Aktualnie licznik pokazuje 112kkm. Auto nie dawno miało mierzoną kompresję – 7-7.5 na obu rotorach. Hamowania dwa tygodnie temu wypluła:



Wracając do meritum sprawy – wszystko zależy na jaki egzemplarz trafisz i jak o niego dbał poprzedni właściciel. Ja za prawie 60kkm przebiegu większych problemów nie miałem – cewki/świece przy 50kkm wymienił poprzedni właściciel, ja przy 100kkm zrobiłem to samo + kable. Do tego przy 98k km wymieniłem wszystkie tarcze/klocki. Było trochę zabawy ze wspomaganiem bo zaczęło wariować ale na rxklub.pl zrobiłem instrukcję jak sobie z tym poradzić. Ogolnie nie mam powodów do narzekań – wiadomo mogła by palić 2l/100km i byłoby idealnie

moje statsy za cały okres użytkowania –> http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/10266

[designer]

Hmm, 10k to nie jest jeszcze tak strasznie.
Ponad 60k km przez 4 lata? Ja tyle robię w niecały rok
Dzięki za Statsy. Spalanie jednak potrafi zaboleć, ale mówią, że w Rex się odwdzięcza dobrym Fun

[Raptor77]

rx zawsze był jaki 2gie/3cie auto – głównie w trasy jeździ (w pierwszym roku 22k, w drugim 14k a w 3cim 12k i 4rtym 6k)