Ostatnio co jakiś czas (3/5 odpaleń samochodu) włącza mi się jakieś pikanie – sygnał ostrzegawczy. Jest to ok 5-6 piknięć w odstępach1-2 sekundowych. Zaraz po odpaleniu bryki. Po jakimś 5-6 sygnale niknie i tyle. Nie jest na pewno to piknięcie o zimie bo to jest inne, też teraz pika i pojedyncze. Tamten sygnał – ten który nie wiem co sygnalizuje jest znacznie wyższy od tego o gołoledzi. Pierwszy taz to zauważyłem jak załadowałem w czwartek do bagażnika i na tylne siedzenia koła do wymiany. Myślałem, że może to pasy niezapięte z tył bo koło leży ale po wyjęciu kół nadal się to zdarza, ale nei za każdym razem. Szukałem w instrukcji ale jest ona trochę bez sensu napisana bo wszystko co tam jest związane z dźwiękami ostrzegawczymi to piszą, że się pojawi. A ile razy piknie przy jakim komunikacie to już nie chciało im się pisać chyba.Tzn nie wgłębiałem się jakoś i nie przeczytałem całej instrukcji ale w każdym razie nie znalazłem nic o tym. W HUDzie też nie ma żadnego alarmu/informacji, kontrolka żadna się nie świeci. Kto wie o co kaman?
sprawdzę drugi immobilizer wg wskazówek.
