Mazda CX-3 (DK) – Nasze wrażenia i opinie

Mazda CX-3 (2015-2021)

Postprzez Josh » 18 paź 2015, 09:01

Zapraszam do opisania swoich wrażeń...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Xtof
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 13 maja 2008, 10:29
Posty: 1118 (14/26)
Skąd: Poznań
Auto: Rodzinne

Postprzez Akar.Zaephyr » 19 paź 2015, 10:22

W sobotę odebraliśmy CX-3 z żoną (temat wkrótce, jak obrobimy choć troszkę zdjęcia :) ).

CX-3 2015, 2.0L 120KM, SkyPassion, Soul Red

Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, zwłaszcza po przesiadce z leciwej już RAV4, pozwolę sobie podzielić nieco wrażenia z jazdy:

1) Ergonomia: Jak na mój wzrost, od razu odnalazłem się we wnętrzu CX-3. Znalezienie optymalnej pozycji zajęło mi minutę, co nie jest tak oczywiste – w RAV4 do dziś nie mogę sobie znaleźć optymalnej pozycji, plus więc dla Mazdy. Obawiałem się nieco wykończonych skórą zdobień na konsoli centralnej, na wysokości kolan – obawiałem się że będą przeszkadzać podczas jazdy ale nic takiego się nie zdarzyło. Przyciski na kierownicy bardzo ułatwiają operowanie pokładowymi systemami, aczkolwiek nie wszystko jest umiejscowion w zasięgu kciuka – guziczki bliżej środka kierownicy trudno dosięgnąć bez odrywania ręki od kierownicy, ale nie jest to problem. HUD bardzo ułatwia monitorowanie prędkości podczas jazdy, bez odrywania oczu od sytuacji na drodze. Nie odczuwam też jakoś mocno braku podłokietnika, ba – biorąc pod uwagę rozmieszczenie pokrętła systemu info-rozrywki, brak podłokietnika sprawia że nic nie wchodzi w drogę. Wysokość, na której umieszczono podłokietnik drzwi, jest optymalna dla wygodnego oparcia łokcia bez puszczania kierownicy. Fotele są bardzo wygodne, póki co – nie odczułem zmęczenia ale nie udaliśmy się na razie w dłuższą trasę. Ich trzymanie boczne jest świetne – bardzo przydaje się podczas pokonywania zakrętów ;) Zegary są bardzo czytelne, a ich biały, neutralny kolor jest miły dla oka, również w ciemnościach. jedyna okazja, gdy nie widać wskazań bocznych wyświetlaczy, to gdy słońe pada prosto na ekranik – rzadka sytuacja, i dotyczy bocznego lewego wyświetlacza. Nie zdarzyło mi się by słońce padło na obrotomierz/prędkościomierz ze względu na jego głębsze osadzenie. Kontrolki świateł/wycieraczek mają sporo opcji (znowu: w porównaniu z RAV4), jednak łatwo i szybko je ogarnąć.

2) Jakość materiałów/wykończenie: Tutaj mam nieco mieszane odczucia, w większości jednak pozytywne. Materiały użyte do wykończenia wnętrza są bardzo dobrej jakości i nie znaleźliśmy żadnych niedoróbek czy złego spasowania. Miejscami są jednak twarde jak granit (jak plastiki drzwi, na ten przykład) – mnie to w zupełności nie przeszkadza ale nadmieniam dla tych którym może :) Deska rozdzielcza również wykończona jest bardzo ładnie, choć tutaj mały zgrzyt – coś co na pierwszy rzut oka wydaje się być obszyciem skórą, po bliższej inspekcji ujawnia plastik udający skórzane obicie i obszycia. Jest bardzo dobrej jakości, niemniej udaje coś czym nie jest ;) Wykończenie foteli to materiał plus skóra – są miłe w dotyku i cieszą oko czerwonymi przeszyciami. Niestety, tylko eko-skóra, takie mamy teraz czasy (kto jeździł np. MX-5 NA/NB z oryginalnymi, skórzanymi siedzeniami, w mig wyczuje różnicę w grubości materiału). Miejmy nadzieję że nie zniszczą się zbyt szybko. Bardzo ładne są niektóre elementy wnętrza z czarnego plastiku, wzorem przypominające nieco karbon – ładnie komponują się z wiśniową skórą i czarnymi elementami kabiny. Żona wspomniała obicie kierownicy – nie tyle jakość, co fakt ślizgania się rąk po niej, czego początkowo sam nie zauważyłem ale przyznaję Jej rację. Zobaczymy czy po jakimś czasię się wyrobi, czy trzeba będzie założyć jakieś akcesorium.

Jeśli zaś idzie o spasowanie nadwozia – mieliśmy tylko jedną uwagę. Podczas odbioru zauważyłem nie do końca równo spasowaną maskę / listwę nad grillem. Szczelina wydawała się większa z prawej strony (patrząc na przód, czyli z lewej strony samochodwu), wydawało się iż wspomniana listwa została nierówno zamontowana. Zgłosiliśmy to i poprawiono gumowy element amortyzujący maskę przy zamknięciu, jest to taka gumowa beczułka amortyzująca uderzenie maski przy zamykaniu i jednocześnie dystansująca maskę od reszty nadwozia – szczelina zmniejszyła się. Poza tym małym zgrzytem, reszta nadwozia spasowana była bez zastrzeżeń, tak jak można oczekiwać po fabrycznie nowym samochodzie.

3. Dynamika/jazda: Tutaj tak naprawdę same zachwyty, zwłaszcza po przesiadce z leciwej RAV4.

a) Silnik/skrzynia biegów: Silnik ma mocny dół, co w połączeniu z komputerem zachęcającym do szybkiej zmiany biegów w górę, zapewnia nie tylko ciszę w kabinie podczas gramolenia się w korku, ale wpływa też pozytywnie na spalanie. Uwzględniając krakowskie korki, średnia 6.8L/100km jest bardzo imponująca (aczkolwiek nie jeździmy nią zbyt długo więc bardziej stałe wartości są jeszcze do określenia). Bez problemu można w trasie zejść do około 6 litrów, w zależności od sytuacji na drodze i możliwości utrzymania stałej prędkości na tempomacie (okresowe przyśpieszenie w celu sprawniejszego wyprzedzenia lekko podnosi spalanie). Serce CX-3 jest ciche gdzy trzeba, a po pokręceniu powyżej 2 tys. obr/min do uszu dobiega ładne, choć nie urywające zadka brzmienie silnika. Określiłbym to tak: z nową MX-5 nie może się równać, ale nie będziesz wstydził się dodania gazu ;) Skrzynia jest bardzo precyzyjna i chodzi lekko – nie potrzeba kafara by wbić bieg. Podczas jazdy testowej zdarzyło nam się wbić 5 zamiast 3go biegu, ale podczas jazdy naszą Mazdą już nie – kwestia przyzwyczajenia. Podczas postoju, silnik na jałowych obrotach jest ledwie słyszalny wewnątrz. Na zewnątrz jego praca również robi wrażenie, jest bardzo, bardzo cicha. W porównaniu ze starą RAV4, CX-3 okazała się bardzo łatwa w prowadzeniu, zwłaszcza przy niskich prędkościach gdzie RAV nerwowo reagowała na każdą zmianę, podczas gdy CX-3 wdzięcznie toczy się bez panikowania przy dodaniu gazu i przejściu do hamowania silnikiem. Sprzęgło jest... zabawne. Łapie nisko, puszcza wysoko, przez co trzeba przejechać trochę kilometrów by wyczuć jak pracuje. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to lewarek skrzyni – przekazuje wibracje skrzyni/silnika na każdym biegu. Mnie to w niczym nie przeszkadza, ale warto wspomnieć. Zresztą, zobaczymy czy dalej tak będzie jak całość się "ułoży".

Jeżeli miałbym wymienić jakąś wadę, byłaby to obawa czy słuchanie komputera co do wczesnej zmiany biegów na wyższe nie wpłynie negatywnie na panewki. Czas pokaże, oby nie.

b) Komfort podróżowania/zawieszenie/układ kierowania: Zanim zdecydowaliśmy się na CX-3, oglądaliśmy wiele testów tego modelu. Testujący napominali w nich, iż wygłuszenie wnętrza nie jest najlepsze i w Maździe jest głośno. Cóż, zależy kto czym na co dzień jeździ. Nam, po przesiadce z RAV4, badzo podoba się wygłuszenie. Tak, do uszu dochodzi szum opon czy opływającego powietrza, ale w dalszym ciągu można komfortowo rozmawiać bez podnoszenia głosu, nawet przy 140 km/h (prędzej nie jechaliśmy, a te 140 i tak było tylko chwilowo). Silnik również nie daje się we znaki przy takich prędkościach. Zawieszenie jest raczej twarde, co bardzo podoba się w zakrętach gdy nadwozie nie buja się zbyt mocno, nie jest jednak tak twarde by podróżujący gubili plomby a na usta cisnęły się łacińskie słowa. Ba, jak na zawieszenie o lekko sportowym zacięciu i osiemnastocalowe koła, śmiem twierdzić iż dziury tłumione są bardzo dobrze. Ani przez chwilę do uszu nie dochodzi walenie zawieszenia – dziury są ładnie, gumowo tłumione, a żadne wibracje nie powodują drgań elementów wnętrza i dziwnych odgłosów plastików. Podsumowując: zawieszenie pracuje lepiej niż można by oczekiwać. Bardzo duży plus dla Mazdy! Układ kierowania... Cóż, kto raz jeździł Mazdą ten rozumie :) Precyzja skalpela chirurga o czterdziestoletnim doświadczeniu, informacja zwrotna z kół jak by należały do kierującego, a nie samochodu, przewidywalność i zaufanie golden-retrievera – to auto stworzone do dawkowania frajdy z jazdy w ilościach hurtowych. Bewzględnie jest to najmocniejsza strona CX-3 (podczas jazdy testowej była to jedna z rzeczy która przekonała żonę do CX-3 :) Dodam krótko – po jeździe CX-3 przypomniałem sobie jak przyjemnie jeździło się moją starą MX-5, a to już coś :) ). Podsumowując tę część – układy kierowniczy i zawieszenia są bardzo mocnymi stronami CX-3, wygłuszenie wnętrza zaś będzie zależało od tego, kto skąd przyszedł. Dla użytkowników Mercedesów klasy E będzie głośno, dla kogoś kto przesiada się z podobnego segmentu lat 2000, będzie to skok jakościowy w górę. Tak czy siak, my odbieramy wyciszenie CX-3 jako jej dobrą stronę, relatywnie oczywiście.

c) gadżety/Mazda connect/elektronika/systemy/audio: Postaram się nie rozpisywać zbyt dużo, bo już i tak objętościowo trochę przesadziłem :)

System Mazda Connect okazał się o wiele bardziej przyjazny w praktyce niż to wynikało z testów widzianych w sieci. Obsługa jest intuicyjna, programowanie stacji w locie proste (był to jeden z elementów krytycznie ocenianych przez testujących – szkoda że nie zostali przeszkoleni przed jazdą samochodem, mogliby wiedzieć jak to się w praktyce robi ;) ). Łatwo jest podczas jazdy odnaleźć pokrętła głośności/nawigacji systemu. O ile system jest przejrzysty i łatwo szybko się w nim połapać, nie polecam grzebania w ustawieniach podczas jazdy – za bardzo odciąga uwagę od sytuacji na drodze i może powodować niebezpieczne sytuacje. Chciałbym być jasno zrozumiany – nie jest to wada Mazda Connect, jest to wada każdego systemu wyświetlającego dane na ekranie gdzieś tam z boku, gdzie nawigować trzeba pokrętłem. Ustawmy więc wszystko co trzeba podczas postoju (wtedy też ekran można obsługiwać dotykowo) i w drogę udajmy się po całej zabawie. Parowanie telefonu odbyło się szybko, intuicyjnie i bez kłopotów. Bardzo ciekawa jest funkcja odczytywania przychodzącego SMSa przez wbudowany syntezator mowy, choć trochę zabawna gdy wysyłający SMSa nie korzysta z polskich znaków. Nadmienić trzeba iż system potrzebuje dobrej chwili na odczytanie wiadomości i zsyntezowanie mowy, jest więc małe opóźnienie – w nagrodę, pani odczytująca wiadomość brzmi bardzo naturalnie. Cały system pokazuje swoją słabszą stronę jedynie wtedy, gdy nawigować trzeba przez gąszcz danych, bardzo rozprasza to podczas jazdy (MP3 to dobry przykład – opis poniżej).

System audio – mimo iż mamy zestaw bez subwoofera – gra bardziej niż świetnie. Po raz pierwszy w żyiu usłyszałem słabą jakość MP3 z bitrate 128kbps. Wow... System gra głośno aż do poziomu gdy staje się to nieprzyjemne, wtedy też – przy bardzo dużej głośności – zaczyna gubić basy na rzecz zbyt intensywnych sopranów. W praktyce jednak jazda z tak głośną muzyką jest nieprzyjemna nawet na krótszą metę, nie jest to więc wada. Podczas słuchania z ludzką głośnością basy są bardzo przyjemne, głębokie, dalekie od dudniącego szajsu, soprany zaś przyjemnie syczące. Nie ma też efektu uciekających basów – końcówka mocy daje więc radę utrzymać dobrą jakość dźwięku. Gigantyczny plus za możliwość słuchania MP3 z wpiętego do portu USB nośnika, jeszcze gigantyczniejszy (ale to już moje preferencje) za możliwość nawigacji po zawartości folderów. Dzięki temu mogę mieć jasno zorganizowaną bibliotekę muzyki podzieloną na gatunek/zespół/album i w każdej chwili trafić tam gdzie chcę. Cały system, w połączeniu z Mazda Connect, działa bardzo dobrze, ale nie bez zgrzytów – nawigacja wśród folderów z MP3 jest czasami trudna. Domyślnie bowiem wyświetlana jest lista wszystkich utworów znalezionych na kluczy, bez podziału na jakiekolwiej foldery/albumy/wykonawców, lista jest więc ogromna i w ten sposób nie ma szans znaleźć szukanego utworu bez godziny kręcenia pokrętłem. Z pomocą przychodzi wspomniane nawigowanie po folderach, jednak czasami pozostawia ono uczucie zagubienia – będąc bowiem w jednym folderze z MP3 klikamy ikonkę "folder wyżej", oczom ukazuje się lista... no właśnie, MP3? Folderów? Nie jest to do końca przejrzyste i broń Was Boże przed taką zabawą w ruchu miejskim – skutecznie odrywa to od prowadzenia i kontrolowania sytuacji na drodze.

Bardzo fajnym gadżetem jest bezkluczykowe dostęp do samochodu. Działa bardzo intuicyjnie, wydaje się że wręcz wykrywa ruch użytkownika z kluczykiem na zewnatrz samochodu. Samochód blokuje drzwi po oddaleniu się na odpowiednią odległość i tutaj nie ma niespodzianki. Niespodzianką jest to iż po opuszczeniu pojazdu w garażu, gdy zamknę drzwi i obchodzę Mazdę dookoła by udać się do wejścia na klatkę, samochód zamyka się gdy jestem już na wysokości tylnego lewego rogu. Jakby wiedział że obchodzę/odchodzę :D Kamera cofania jest bardzo fajnym dodatkiem, zwłaszcza iż widoczność z wnętrza jest dość słaba (ach ta stylistyka!), i działa rewelacyjnie. Zgrzytem jest miejsce jej zamontowania, nad tylną rejestracją. Bardzo, ale to bardzo szybko łapie wodę gdy jedzie się w deszczu, krople wody na soczewce powodują że zwyczajnie mało w niej widać. Sytuacji nie ratuje wspomniana wcześniej słaba widoczność z wnętrza, pomaga jednak czujnik parkowania, który łapie nawet krawężnik. Reasumując – kamera jest fajna i działa świetnie, dopóki nie zacznie padać.

4) Ładowność/pojemność: Tutaj już będzie krótko. CX-3 nie jest samochodem dla rodziny z dwójką dzieci. Mały bagażnik z pewnością nie pomieści bagaży na podróż czteroosobowej rodziny, choć ta powinna czuć się komfortowo ze względu na ilość miejsca. CX-3 to raczej samochód miejski, dla młodych małżeństw bez dzieci, ewentualnie dla rodziny 2+1. Bez problemu komfortowo uda się na trasę z dwiema osobami na pokładzie i bagażami, nie wiem jak sprawdziłby się dla pasażerów z tyłu (na dłuższej trasie). Mówiąc krótko: jest to samochód dla ludzi rzadko przewożących więcej niż jednego pasażera, którzy poruszają się głównie po mieście, choć gdy trzeba – sprawdzi się również w trasie. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na silnik 2.0 120KM – bo w mieście nie trzeba więcej, a te 1% w trasie przeżyjemy, zwłaszcza że jeździmy tylko we dwoje :)

Podsumowując swoje odczucia po jeździe CX-3 do tej pory – kłamałbym twierdząc iż jest to samochód idealny, bez wad. Dla mnie jednak te które ma są mało znaczące, do zaakceptowania i zapomnienia, idealnie zaś pasuje do tego jaką mamy rodzinę, jak używamy go na co dzień i ilu ludzi wozimy. Po prostu wpisuje się w nasze potrzeby idealnie. Dostarcza przyjemności z jazdy, prezentuje się wyśmienicie.

Krótko więc:
– największa zaleta: przyjemność z jazdy!
– największa wada: właściwie to dwie – cena nie jest niska i nie ma co dyskutować o cenie z dilerem bo CX-3 schodzi na pniu; druga to... szybko się brudzi :( Jeden dzień jazdy w deszczu i aż przykro było patrzeć, utrzymanie jej w stanie fabrycznym będzie kosztowało dużo pracy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 13:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez czarmi » 25 paź 2015, 10:09

Fajny opis. Gratuluję zakupu i życzę bezawaryjności autka :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2014, 21:04
Posty: 1410 (38/46)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 3 BM, 120KM 6MT, SD SkyEnergy, soul red 14'
była ...

Postprzez tomasz_dk » 31 paź 2015, 18:41

Witam,

Rzeczyście ciekawa relacja. I przydatna w podjęciu decyzji :)
Niedługo nadejdzie czas wymiany Nissana Note na coś nowego. Myślałem na pozostaniu w stajni Nissana, ale na horyzoncie pojawiła się Mazda CX-3 zupełnie mieszając szyki :)
Chciałbym się tylko ewentualnie dowiedzieć, czy warto dopłacić za AWD? W sumie auto jeździło by w terenie w niewielkim procencie czasu, ale słyszałem, że AWD daje lepsze wrażenia z jazdy także on-road...
Pytanie tylko, czy warto?

Pozdrawiam
Tomasz
Początkujący
 
Od: 31 paź 2015, 18:28
Posty: 8
Skąd: Bornholm
Auto: Nissan Note 1.4

Postprzez mapell » 1 lis 2015, 08:32

Powoli przymierzam się do zmiany samochodu i wybór padł na segment małych SUV-ów. Zastanawiałem się nad różnymi samochodami (Hyundai Tucson, Mitsubishi ASX, Kia Sportage). Mazda również wchodziła w grę, ale bardziej skłaniałem się ku CX-5, które jednak dobrze wyposażone jest raczej poza moim zasięgiem finansowym w ty momencie. Mimo wszystko pojechałem do salonu Mazdy podpytać o CX-5. Traf (lub dobry marketing ;) ) chciał, że przy wejściu do salonu powitał mnie piękny, niebieski CX-3. Od tego momentu na CX-5 nawet nie spojrzałem. Oczywiście oba modele reprezentują inny segment, ale dla mnie, posiadającego rodzinę 2+1, który w większości przypadków będzie używał samochodu na trasie dom-przedszkole/szkoła-praca, segment małych miejskich crossoverów jest warty rozważenia i pogodzenia się z pewnymi kompromisami jak brak wystarczającego miejsca bagażowego gdyby zachciało mi się pojechać gdzieś dalej na wakacje samochodem. Po drugie tę przestrzeń bagażową zawsze można rozbudować boksem dachowym, więc tutaj nie widzę problemu. Jeśli chodzi o przestrzeń dla kierowcy i pasażerów to dla mnie mimo tego, że nie jestem najmniejszy (190 cm wzrostu) to bez problemu odnalazłem się za kierownicą, również sam za sobą miałem wystarczająco dużo miejsca. Szalą przechylającą na korzyść CX-3 okazała się jazda próbna. Jechałem wersją benzynową z napędem na przednią oś z silnikiem 120 KM. Jechaliśmy w czwórkę (poza pracownikiem salonu zapakowałem żonę i syna) i samochód był na całkiem żwawy. Obecnie jeżdżę Peugeotem 607 z 133 KM, a wcześniej miałem m.in. Jaguara S-Type z ponad 200 KM i na tle tych samochodów mała Mazda nie ma się czego wstydzić. Najbardziej zaskoczyła mnie elastyczność silnika – jazda 55 km/h na 6 biegu nie stanowi dla niego problemu. Auto zbiera się od dołu i nie jest to 3-cylindrowy silnik od kosiarki 1.0 co dla mnie też ma ogromne znaczenie. Zostawiłem sobie jeszcze trochę czasu na decyzję, ale raczej zdecyduję się na wersję z takim silnikiem, jakim miałem okazję odbyć jazdę próbną w wersji SkyEneregy.

Akar.Zaephyr – mógłbyś podzielić się wrażeniami z codziennej eksploatacji swojego samochodu? Podczas jazdy testowej nie wszystko jesteśmy w stanie wyłapać, więc opinia kogoś, kto jeździ na codzień tym samochodem byłaby bardzo pomocna.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lis 2014, 12:41
Posty: 27
Auto: Mazda CX-3 SkyPassion Crystal White Pearl

Postprzez Sosenka » 2 lis 2015, 10:40

tomasz_dk napisał(a):Chciałbym się tylko ewentualnie dowiedzieć, czy warto dopłacić za AWD?

Hej,

uznaliśmy z mężem, że CX-3 z napędem 4x2 całkowicie spełnia nasze wymagania co do osiągów samochodu i nie warto dopłacać 10k za napęd AWD w sytuacji gdzie jeździmy tylko i wyłącznie po mieście, autostradzie i innych odśnieżonych drogach, wypady za miasto są rzadkie a zimy w Polsce są ostatnio jakie są. No i jeszcze jeden kluczowy czynnik – wzrost spalania.

mapell napisał(a):Akar.Zaephyr – mógłbyś podzielić się wrażeniami z codziennej eksploatacji swojego samochodu?

Może ja się podzielę wrażeniami bo przez większość czasu ja jeżdżę naszą CX-3 a nie Akar :)
Po 2 tygodniach posiadania Mazdy i przejechanych ponad 1100 km mogę powiedzieć, że CX-3 prowadzi się jak marzenie :) Wcześniej jeździłam Rav4 2.0 150KM i mimo, że mazda ma o 30 KM mniej to Toyota zostaje daleko w tyle :)
Zbiera się bardzo szybko, ma długą i bardzo mocną dwójkę. Biegi zmienia się szybko i ekoniańka potrafi zasugerować 6-tkę już przy 50km/h. Spalanie jak narazie utrzymuje się w granicach 6,4 w cyklu mieszanym. System MZD Connect jest fajny, intuicyjny. Wieloma rzeczami można sterować z kierownicy. Brak podłokietnika nie przeszkadza, chociaż miejsca na szpargały na konsoli centralnej jest mało ;) Widoczność z przodu jest znakomita, duże lusterka boczne, w których wszystko widać. Niestety widoczność do tyłu jest bardzo słaba.
Tempomat -fajna sprawa, jeśli nic się nie dzieje na drodze, można całkowicie polegać na sterowaniu kierownicą.
System wspomagania ruszaniu na wzniesieniu bardzo ułatwia życie :)

Piszesz, że myślisz o wersji Sky Energy ale ja Ci polecam zastanowić się głębiej nad Sky Passion. Wszystko co najlepsze w Cx-3 jest właśnie w tej wersji.
Head Up Display jest czytelny i sprawia, że praktycznie nie trzeba patrzeć w czasie jazdy na zegary – moim zdaniem HUD to super sprawa.
Dostęp bezkluczykowy – mega sprawa. Podchodzisz, wsiadasz i jedziesz. Nie ma już grzebania w torebce i szukania kluczyków :) tak samo z zamykaniem samochodu. Wystarczy, że odejdziesz od samochodu na ponad metr i drzwi same się ryglują.
Kamera cofania- załatwia problem słabej widoczności do tyłu. Ma naprawdę szeroki kąt i widać świetnie co się dzieje po bokach a nie tylko z tyłu.
Światła LED – nie dość, że świetnie wyglądają to bardzo dobrze oświetlają drogę. Mogę nawet powiedzieć, że światła mijania w CX-3 świecą lepiej niż długie w RAV4 :)

Jak masz jakieś pytania to pisz, chętnie odpowiem :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2015, 10:21
Posty: 282 (1/13)
Skąd: Kraków
Auto: Były: Honda Civic, Toyota RAV4
Jest: Mazda CX-3 2015r. 120KM 6MT SkyPassion Soul Red

Postprzez mapell » 2 lis 2015, 11:02

Piszesz, że myślisz o wersji Sky Energy ale ja Ci polecam zastanowić się głębiej nad Sky Passion. Wszystko co najlepsze w Cx-3 jest właśnie w tej wersji.


Zastanawiam się cały czas, wszystko zależy od budżetu bo dopłata do SkyPassion to już prawie 8 tys i wychodzi za małe miejskie auto 90 tys co już jest wydatkiem dość sporym.

Czy do swojej mazdy dokupiliście dodatkowy immobiliser? Dość głośno było o kradzieżach mazdy 6 w Warszawie i wydaje mi się, że problem stosunkowo łatwej kradzieży dotyka także innych modeli, ale nie znam statystyk.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lis 2014, 12:41
Posty: 27
Auto: Mazda CX-3 SkyPassion Crystal White Pearl

Postprzez Sosenka » 2 lis 2015, 11:07

Tak, różnica pomiędzy alarmem fabrycznym a alarmem z dodatkowym immobilizerem to było coś ponad 200 zł czyli zapłaciliśmy bodajże 1420 za ten lepszy alarm. Myśleliśmy najpierw o zrezygnowaniu z alarmu na rzecz lokalizacji radiowej ale koszty nas przerosły. W tym momencie 2 immobilisery + ubezpieczenie GAP musi mi wystarczyć, żeby spać spokojnie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2015, 10:21
Posty: 282 (1/13)
Skąd: Kraków
Auto: Były: Honda Civic, Toyota RAV4
Jest: Mazda CX-3 2015r. 120KM 6MT SkyPassion Soul Red

Postprzez Josh » 3 lis 2015, 23:17

Witam,
Super, że zaczynają odzywać się pierwsi posiadacze tego modelu, ale proszę abyście w tym temacie ograniczyli się stricte do tematu wrażeń i opinii. Wszystko co mogłoby podejść pod zakup (wybór wyposażenia, dealera, negocjacje, jazdy próbne itp) proszę wstawiajcie tu: viewtopic.php?f=139&t=179340&view=unread#unread. W tej części ograniczmy się do technicznych aspektów.

Posiadaczy CX-3 zachęcam do zakładania wątków z opisami swoich pojazdów w dziale Nasze Mazdy <czytaj> viewforum.php?f=318 jak to uczynił Akar.Zaephyr
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Xtof
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 13 maja 2008, 10:29
Posty: 1118 (14/26)
Skąd: Poznań
Auto: Rodzinne

Postprzez alecs » 6 lis 2015, 21:50

Witam,
to mój pierwszy post na forum. Od kilku dni jezdze CX-3 w wersji Sky Energy w 4x4 i w zwiazku z tym, ze jestem na etapie testow i zwracania uwagi na kazde szczegoly to moze moje spostrzezenia beda dla Was pomocne.
Generalnie fajne auto, ale mam kilka zastrzezen.
Przede wszystkim podlokietnik jako dodatkowe wyposazenie. Porazka straszna. Jest waski, wiec niewiele rzeczy sie do niego zmiesci, a co najwazniejsze utrudnia dostep do hamulca recznego i troche do joysticka od MZD Connect. Wg mnie nie jest wart swojej ceny i jest to troche dodatek na sile. Auto nie jest seryjnie do niego przystosowane.
Sterowanie klimatyzacja i wentylacja – myslalam ze bedzie cyfrowe, a jest manualne. Nie zwrocilam uwagi na to podczas jazdy testowej, ale przy takiej ilosci elektroniki w aucie mogliby umozliwic ustawienie temp. klimatyzacji i nawiewow z poziomo MZD Connect, a nie recznie pokretlem, na którym skala temp. jest nieprecyzyjna, a wskaznik wyboru malo czytelny.
Podobnie sie ma sprawa czujnikow parkowania – mam zarowno na przodzie i tyle. Dzialaja tylko ostrzezenia akustyczne. Nie ma wizualizacji odleglosci na tablecie. Dziwi to, bo np. w takiej kilkuletniej Skodzie Fabia wizualizacja jest na wyswietlaczu radia.
Ergonomia przyciskow na kierownicy jest gorsza niz w mojej poprzedniej Mazdzie 3.
Ponadto zwrocilam uwage na lekkie drzenie lewarka zmiany biegow i pedala gazu. Moze jestem zbyt przewrazliwona. Musze to porownac z innymi autami.
Z fajnych rzeczy to po pierwsze ledy jako swiatla mijania – super sprawa. Potwierdzam, ze swieca tak jak dlugie, tylko zasieg maja krotszy. Komfort jazdy w nocy jest o wiele wyzszy niz przy zwyklych swiatlach jakie mialam w poprzedniej Mazdzie 3.
Podoba mi sie tablica rozdzielcza. W moje wersji mam analogowy predkosciomierz i maly, cyfrowy obrotomierz.
Srednie spalanie przy jezdzie mieszanej po przejechaniu kilkuset km to 7,8 l/km. Jest nizsze od poprzedniej Mazdy z silnikiem o podobnej mocy.
Jesli chodzi o wybor wersji, to poza argumentem cenowym za wyborem nizszej wersji niz SkyPassion wazne dla mnie bylo, ze koszt naprawy samochodu napakowanego elektronika (czujnikami laserowymi, kamera) jest o wiele wyzszy. Taka wymiana lusterka czy zderzaka kosztuje wtedy kilka tysiecy. A wiele z tych technologii to wodotryski, z których na codzien sie nie korzysta. W tym kontekscie troche obawiam sie o trwalosc ledow. Mam nadzieje, ze beda dlugo swiecic, bo koszt ich wymiany poki co moze byc kosmiczny.
To tyle po tygodniu jazdy. Jak cos mi sie jeszcze rzuci w oczy to dam znac.
Początkujący
 
Od: 6 lis 2015, 20:57
Posty: 10 (0/1)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Jest MAZDA CX-3 Soul Red Sky Energy 150KM AWD pakiet LED

Była Mazda 3 BL 2.0.

Postprzez LookR » 7 lis 2015, 21:51

Fajne i rzeczowe są Wasze opisy – wielki PLUS dla Was za to. Na pewno CX3 mega rzuca się w oczy na drodze. Jest – jako auto miejskie – po prostu śliczna...
Szerokiej drogi i samej przyjemności z jazdy 3
Si Deus pro nobis, quis contra nos? (łac.)
Skoro Bóg jest z nami, któż przeciwko nam?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 22:41
Posty: 679 (15/10)
Skąd: Warszawa-Natolin/Lublin
Auto: M3

Postprzez Bart1306 » 17 lis 2015, 23:32

witam

ostatnio byłem na tym forum kilka lat temu opisujac swoje przygody z RX8...

poniewaz nie bylem w stanie odtworzyc danych do logowania jestem tu jakby 'od nowa' :–)

ale do rzeczy – od polowy lipca uzytkuje cx-3 2.0 150KM 4x4, odbieralem z salonu pierwszy sort produkcyjny, jaki trafil do PL. Auto zamawialem na poczatku maja jak swiatlo dzienne ujrzal oficjalny cennik...

plusy:
– super jednostka napedowa, daje duzo frajdy z jazdy mimo braku turbiny
– przy rozsadnej jezdzie nie jest problemem uzyskanie sredniego spalania ~7.4l/100km
– bardzo dobry promien skretu (byc moze dlatego, ze auto nie jest zbyt duze)
– twarde zawieszenie (nie wszystkim moze sie to podobac)
– mily dla ucha dzwiek z wydechu przy wyzszych obrotach
– sylwetka i jakosc wykonczenia bezdyskusyjnie
– duzy zakres regulacji fotela kierowcy (gora-dol)

minusy
– analogowa klima
– brak opcji na sciemniajace sie luserko wsteczne pewnie ze wzgledu na przyciemnione fabrycznie szyby [jakie?])
– slabe audio (nie posiadam pakietu 'safety')
– konfiguracja pakietu 'safety', ktory bylby bardzo przydatny (martwe pole, wspomaganie hamowania, aktywny tempomat, inteligentne swiatla mijania), gdyby nie to, ze w zamian trzeba oddac czesc powierzchni bagaznika, ktora w tym aucie jest bardzo cenna (wlasnie dlatego nie zdecydowalem sie na ten pakiet) poniewaz jakas tega glowa w dziale marketingu uznala, ze dodanie subwoofera do tego pakietu spowoduje wzmocnienie jego atrakcyjnosci... szkoda bo to wlasnie subwoofer zabiera drugie dno bagaznika...
– zimowe opony (jeszcze pare tygodni temu nie byly w ogole dostepne na rynku w rozmiarze 215/50R18), obecnie jest jeden producent oferujacy taki rozmiar w zwiazku z czym ceny siegaja zenitu (700-800PLN/szt) – monopol czyni cuda...
– brak mozliwosci korzystania z opcji 'doswietlania drogi do domu/z domu', ktora mam w specyfikacji przy wlaczonej funkcji swiatel 'auto', z ktorej w zasadzie korzystac jest najwygodniej na codzien.

generalnie jestem zadowolony natomiast jesli ktos chcialby to auto uzytkowac jako opcje rodzinna to ze wzgledu na male gabaryty i ograniczona przestrzen wewnetrzna od razu sugeruje uplift na cx-5
Bart1306
 

Postprzez toruńczyk » 18 lis 2015, 07:10

Witaj Bart-ku w naszej skromnej Rodzinie !
Dzięki za opis Twych wrażeń – ważne , że przeważają pozytywy :)
Powiem , że nie ma idealnych aut ale najważniejsze żeby nasz kompromis przy wyborze był najlepszy . Wtedy nie będzie rozczarowań i malkontentów !
W temacie kół zimowych ... pewnie zmieniałeś tylko opony ? Za cenę jaką podałeś można już kupić średniej jakości komplet 16" kół .
Choć autko straci na urodzie :( ale zyska na komforcie , którego stwierdzasz, że brakuje . Czy może Twoje 4x4 jest sztywniej zawieszone ?
Pozdrawiamy ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2015, 20:02
Posty: 501 (16/40)
Auto: Mazda CX-3 – 2016r. , 2.0Pb – 120KM , AT , Sky Passion , Soul Red .

Postprzez mapell » 18 lis 2015, 13:07

Czy moglibyście się podzielić swoją opinią na temat wyciszenia CX-3? Wiem, że ludzie użytkujący inne modele (głównie 3 i 6) bardzo narzekają na słabe wyciszenie wnętrza. Ja na jeździe testowej rozpędziłem się do 130 km/h i nie zauważyłem żeby było jakoś głośno. Na swoje "usprawiedliwienie" dodam, że obecnie jeżdżę dieslami i w nich hałas jest na porządku dziennym :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lis 2014, 12:41
Posty: 27
Auto: Mazda CX-3 SkyPassion Crystal White Pearl

Postprzez Sosenka » 18 lis 2015, 13:31

Zależy skąd się kto przesiadł. W Toyocie RAV4 powyżej 120 km/h był hałas natomiast w CX-3 przy prędkości 130-140 km/h słychać tylko powietrze no i opony ale to i tak nie na tyle żeby przygłaszać radio. Wg mnie wyciszenie jest jak najbardziej OK.

No ale mam do porównania tylko starą RAV4, jak ktoś downgraduje do CX-3 z klasy premium czy coś to będzie mu głośno :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2015, 10:21
Posty: 282 (1/13)
Skąd: Kraków
Auto: Były: Honda Civic, Toyota RAV4
Jest: Mazda CX-3 2015r. 120KM 6MT SkyPassion Soul Red

Postprzez toruńczyk » 22 lis 2015, 09:30

Witam -To znowu ja ;)
... w temacie radia cyfrowego montowanego w naszych samochodach .
Nie uzyskałem precyzyjnej odpowiedzi w salonie ale mam nadzieję ,że ktoś już je testował i może mi odpowiedzieć.
W specyfikacji CX 3 pisze się ,że wersje SkyEnergy i Passion są wyposażone w radio cyfrowe DAB (bez plusa) . Natomiast Polskie Radio cyfryzuje kraj w technologii DAB+.
Czy Wasze radia odbierają sygnał cyfrowy bo w większych aglomeracjach jest on już nadawany ?
Czy trzeba byłoby dołożyć do tego radia jakąś przystawkę (jak kiedyś w przypadku zmiany sygnału cyfrowego telewizji) ?
Może 'martwię się" na przyszłość ale uważam ,że Jak co to nasze Mazdy powinny mieć radia DAB (z plusem) . Są to uwagi laika i jeśli coś pokręciłem to przepraszam i proszę o sprostowanie .
Dziękuję !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2015, 20:02
Posty: 501 (16/40)
Auto: Mazda CX-3 – 2016r. , 2.0Pb – 120KM , AT , Sky Passion , Soul Red .

Postprzez Bart1306 » 23 lis 2015, 01:14

DAB dziala w aucie poprawnie. Z tego wynika, ze "+" nie jest tak istotny.
Bart1306
 

Postprzez mapell » 1 gru 2015, 09:55

Wczoraj w tygodniku motor ukazało się pierwsze polskojęzyczne (chyba, bo innego nie znalazłem) porównanie aut z segmentu małych crossoverów z udziałem Mazdy CX-3. Pozostałe modele, jakie brały udział w porównaniu to Honda HRV i Nissan Qashqai (dlaczego nie juke?). Oglądałem i czytałem wiele podobnych materiałów porównawczych i ten polski jest pierwszym, którego nie wygrała mazda. Ba, według dziennikarzy okazała się gorsza od obu konkurentów. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale moim zdaniem test zawierał sporo nieprawdziwych informacji dotyczących osiągów (mazda zaniżona, honda zawyżona) i konkluzja była taka, że silnik 1.5 cięższej hondy jest równie dynamiczny co 2.0 lżejszej mazdy.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lis 2014, 12:41
Posty: 27
Auto: Mazda CX-3 SkyPassion Crystal White Pearl

Postprzez toruńczyk » 2 gru 2015, 20:20

Takie testy dziennikarskie dla mnie są tak sam cenne jak wszystkie konkursy oceniane przez pseudo fachowców .Odbieram je ... raczej ich nie czytam :)
Jak sam widzisz dobór aut i kryteria ocen nie raz są tak dobierane by wygrała marka która pewnie sponsoruje tą redakcję. W miarę obiektywne oceny są nasze użytkowników choć mogą się też znależć malkontenci ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2015, 20:02
Posty: 501 (16/40)
Auto: Mazda CX-3 – 2016r. , 2.0Pb – 120KM , AT , Sky Passion , Soul Red .

Postprzez malin00 » 7 gru 2015, 13:50

Witam,

Czy ktoś jeździł wersją 120KM i 150? Czy wg Was warto dopłacić za te 30koni więcej oraz napęd 4x4? Chodzi mi o frajdę z jazdy, przyspieszenie i zbieranie się auta równeiż na wyższych prędkościach. Niby prędkość maksymalna większa, spalanie także sporo wyższe a moment obrotowy ten sam i tak się zastanawiam czy nie będzie to daremy wydatek (poza wyjątkowymi sytuacjami gdzie faktycznie przyda się to 4x4 typu śniego pod górkę itp).


pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2015, 13:45
Posty: 84 (9/1)
Auto: Mazda CX-3 skypassion benzyna 2.0 150KM AWD manual 2015

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9