Maciek, masz rację.
Więc robimy reformę, tyle, że na forum tego się nie da ustalić bo to zbyt czasochłonne by było no i nie wszyscy zaglądają. Ankieta też odpada z powodów wymienionych wcześniej.
Więc trzeba się spotkać dużą grupą i skomponować grafik na cały rok.
Miejscowe spoty odbywały by się najpewniej spontanicznie (ugadywanie w odzielnych istniejących już tematach), a większe -kwartalne były by "walne" w miejscu które zapewnia jakieś atrakcje i ja bym proponował w związku z tym kwartalne dwudniówki. Termin byłby znany na dłuuuugo wcześniej, odpowiedzialny (kogoś by się tam wybrało na ochotnika
) lokalizuje miejscówkę (niekoniecznie podkarpacie), ładujemy się jak najwięcej ludzi w jak najmniej aut (koszty) i jazda na chlanie... eee, integrację.
Tak było dwukrotnie i się sprawdziło.
Na takim "kwartalnym" uzgodni się gdzie będzie nastęne walne i kto dostanie po pupie za kiepskie przygotowanie
.
Na częste duże spotkania nie ma co liczyć bo mnie i innych podejżewam również po prostu nie stać, aby w miesiącu raz się bryknąć do Rz i raz do sanoka na pogaduchy. Takie realia, a nie zła wola.
Jakieś wstępne koszta lokalizacji (typu Słoneczna Chata na przykład) pokrywamy miesiąc przed terminem aby organizator nie został z kosztami na lodzie kiedy innemu się odwidzi i pojedzie do zoo w Krakowie. Warunkiem było by że kasa nie będzie zwrócona w razie nieobecności wpłacającego.
Czy się to komu podoba czy nie, jest to dobry motywator aby zastanowić się nad różnicą między chęcią przybycia a przybyciem
możecie mnie znienawidzić za to co piszę
Obra, namówiłeś mnie -nienawidzę Cię
Organizacyjne spotkanie na rock 2011 odbędzie się w Rzeszowie (miejscówkę ogarną miejscowi) 09.10.2010 -obecność obowiązkowa zainteresowanych "dalszym ciągiem" Grupy Podkarpacie. Po spotkaniu zostanie ogłoszony grafik działań na rock kolejny, a nieobecni na spotkaniu nie będą mieli prawa marudzenia i gmyrania w terminach. Nowi którzy dołączą po spotkaniu... jak to nowi -lecą po browar
Jak ma ktoś lepszego pomysła to proszę bardzo
Jeśli się nie pozbieramy to zakładam Stowarzyszenie Umarłych Vrisów i kupuję diesla
ps: qrcze myślałem, że piszę na podkarpackim "ogólnym"
Skopiuję posta wrzucę tam