kajol napisał(a):Ooo Lukano ale jest pocisk. Czekam z niecierpliwością na przejażdżkę
hheheh już nie da rady
Myślałem, że jeszcze przylecę do Radomia, ale nie wyszło.
Z4 dzisiaj wróciła do właściciela
Już mogę napisać, Z4 zawitało do mnie tylko na 2 tygodnie.
Wygrana w konkursie, razem z kartą paliwową bez limitów z orlenu. Prawie nie wysiadałem, zrobiłem jakieś 3000 km, średnie spalanie 19 litrów, chwilowe lepiej nie wiedzieć. Zbiornik ma 55 litrów, kończył się w oczach
Miło nie liczyć się ze spalaniem, niesamowite uczucie. Gość na orlenie u mnie na osiedlu patrzył jak na wariata przy trzecim tankowaniu tego samego dnia
Trochę o opony się bałem, czy mi nie karzą odkupić, RWD korci do boczków.
Wracałem do Hani z mieszanymi uczuciami. Samochody nie do porównania, oba dają fan z jazdy na swój sposób.
FREEZE po tych dwóch tygodniach moje odczucie się potwierdziły, nigdy BMW, chyba ze 740 z lat 90-tych. Do przodu przyspiesza, w zakręty jakoś wchodzi(waga do piórkowych nie należy), wygląda nawet. Ale środek poraża nawet z hondą. Na zdjęciach może być, na żywo koszmar. Materiały jak z lanosa, spasowanie koszmarne, trzeszcze, skrzypi, porysowany bardziej niż honda, obsługa tym śmiesznym pokrętłem masakra(podczas jazdy nigdy nie wiesz czy zwiększysz głośność czy klimatyzację). A samochód kupiony w Polskim salonie z obecnym przebiegiem 46000km . Nie chcę wiedzieć jak będzie wyglądał przy 200.Jednym słowem nie warta swej ceny. 370 Z też jeździłem, niebo a ziemia.
Wsadzić soft turbo do mx5 i przebija Z4 pod każdym względem.
Rzuca się w oczy to fakt, dźwięk wydechu bajka, każdy się oglądał