PLaster napisał(a):gromaciek napisał(a):
Moim zdaniem najwyzszy czas cos z tym zrobic . Nie myslicie podobnie
PLaster napisał(a):a może trzeba się zastanowić dlaczego tak się dzieje, że stare osoby nie przyjeżdżają na spoty? od jak dawna to się dzieje i co mogło być przyczyną?
głowną przyczyną jest monotonnosc
PLaster napisał(a):odrębną sprawą jest fakt, że nowe osoby po pierwszym spocie rezygnują z kolejnych? może nie są akceptowani, może są traktowani jak powietrze na tym spocie, czy ludzie z nimi rozmawiają? czy jest jakaś integracja z nimi?
To tez napewno. Kiedys spotkalem sie z przykrą sytuacją. Bylem pierwszy na spocie i podjechal koles pewna mazdą. Chcial zaczerpnąc wskazowek. Powiedzialem ze nie udziele mu informacji o jego samochodzie bo nie chce wprowadzac go w blad. Niech poczeka i napewno ktos sie zjawi podobnym autem i pomoze koledze. W tym czasie rozmawialismy o czyms innym. Gdy kolega dorwal juz rozmowcow byl widac zniesmaczony. Poniewaz obserwując ich rozmowe zauwazylem olewke. I w miedzy czasie odbieganie od tematu.
Ja kiedys tez przyjechalem pierwszy raz na spot. Tak samo poczulem sie olany. Bo bylem nowy i nie potrafilem podjac dyskusji na tematy. Ale zacząłem dalej jezdzic. Jakos sie odnalazlem. Pare zyczliwych pomoglo. Ludziom nowym trzeba pomoc. Nie mozna ich traktowac jak powietrze. Bo jak tak dalej pojdzie to tyle z nas zostanie.
PLaster napisał(a):inną sprawą jest fakt samego spotowania, czyli co się na tych spotach dzieje? czy w tym roku w wakacje był jakiś spot z grillem na parkingu, czy innym miejscu? może komuś nie chce się siedzieć piąty raz w tej samej knajpie i gadanie o tym samym. jaka jest obecna wartość spotów?
Zawsze jest to samo. Trzeba wprowadzic spoty objazdowe. Czemu nie mozna sie spotkac na Bemowie o 19.00 i pozniej udac sie kolumna np. na mokotow na 20.00
PLaster napisał(a):może za dużo wyciągam w publicznym wątku, ale taka jest prawda (jak tak to proszę PRa o przeniesienie/zkoszowanie tego wpisu)
Prosilbym nie usowac.