WARSZAWA – wtorek !!! spotkanie 21. 01 godz.20:00 Galeria Handlowa Bemowo

Zloty, spoty i spociki. Dział przeznaczony do planowania i przeprowadzania spotkań naszej społeczności.

Postprzez siwuski » 28 maja 2010, 16:01

"Ciemna Masa Krytyczna", oj gdyby tylko mój rower był w stanie do jeżdżenia ..... Teraz idealnie zbiera kurz.
viewtopic.php?f=137&t=97747
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2010, 22:20
Posty: 165
Skąd: "Z Mokotowa" - oj to dobrze, że nie z Warszawy
Auto: MX3 – 1.8 V6 EC –"Czarna Perła"

Postprzez pinky » 28 maja 2010, 17:28

Ja tam bym ich rurką od strecza wymasował, matoły.
ex MSP
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 mar 2005, 17:11
Posty: 1572 (0/1)
Skąd: Wwa
Auto: FD3S, SE3P, NC1

Postprzez CezaR83 » 28 maja 2010, 21:51

No i juz po krzyku, Faaajnie bylo!!! a jaki dłuuuuuuuuuuuugi peleton jechał :) Do następnego piątku "kierowcy" :D

PS. Jezdnia nie jest tylko dla was!! Chodnik jak wiecie sami jest dla pieszych a drog rowerowych jest jak na lekarstwo w Polsce! Zresztą nie mam zamiaru nikgo moralizować :P <cisza> Raz w miesiacu musimy sie pokazac! Jak któryś kierowca tego nie rozumie to nie dorósł chyba do jazdy samochodem w mieście :P Dziekuje!

chodzi Nam głównie o TO
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez malutka » 28 maja 2010, 22:57

Ja jestem zdania że w miastach takich jak Warszawa rowerzyści powinni mieć swoje ścieżki, żeby nie plątali się po ulicach. Tak wiem, że ścieżek rowerowych nie ma tyle ile być powinno, ale to już nie moja wina. Jeżdżąc w tak dużym natężeniu ruchu często stwarzają zagrożenie, zarówno dla siebie samych jak i dla innych. I nie uważam żebym nie dorosła do jazdy po mieście :D

Poza tym, co to za przyjemność jeździć w takim natężeniu ruchu, w oparach spalin?? Dla mnie rower jest po to aby pojeździć gdzieś po lesie, poza miastem, tam gdzie jest przyroda, a nie huk miasta.
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez CezaR83 » 28 maja 2010, 23:06

Stwarzają zagrożenie [wg kierowców] bo większość kierowców jest nie przyzwyczajona do ich obecności na drogach........ a w mieście nie powinno to chyba dziwić :> ( o to mi chodziło z tym 'dorastaniem' :) ) Przyjemności pewnie nie ma dużej ale niektórzy nie jeżdżą tylko po lasach rekreacyjnie ale na co dzień do pracy szkoły, na zakupy itp itd Holendrzy to rozumieją doskonale , jak ktos tam był chodź raz to wie o czym mowie... Zresztą każdy ciągnie w swoją racje jak widzę :D Ja bylem dość długo tylko rowerzystą wiec patrze na problem bardziej obiektywnie, sorki!

PS. Mała uwaga, ścieżki to nie wszystko.... bo ścieżek przybywa tylko jest kilka nie doróbek tych ścieżek... Pierwsza to brak połączeń wielu ścieżek juz istniejących w jedna siec przez to czasem lepiej jest jechać równolegle ulica niz jechać ścieżka by później znowu zjechac na chodnik lub ulice... Drugi problem to budowa sciezek w wiekszosci jest budowana nie zgodnie z zaleceniami, czasami pojawiaja sie schody i inne przeszkody... no ale co wy kierowcy o tym mozecie wiedziec nie jezdzac na co dzień tymi pseudo "ścieżkami" ;(
Ostatnio edytowano 28 maja 2010, 23:28 przez CezaR83, łącznie edytowano 3 razy
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez Mazd Max » 28 maja 2010, 23:09

Jeszcze nam trochę brakuje do tego http://www.youtube.com/watch?v=T8Doy_7sOoM
ale już niewiele :D
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez Gib » 29 maja 2010, 10:57

Rower daje radę, niestety mam przymusową przerwę w jeżdżeniu ale goi się szybko.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez malutka » 29 maja 2010, 11:10

Cezar – ja nie ciągnę w swoją stronę, tylko wyrażam swoje zdanie-chyba mam prawo mieć inne niż TY?
Przy Polskich warunkach – czyli stanie dróg, ścieżek, rozwiązań technicznych, świadomości kierowców i świadomości rowerzystów – podchodzę do rowerzystów na ulicach negatywnie.
I nie porównuj Polski do Holandii, bo akurat dzieli nas przepaść. To, że tam się to świetnie sprawdza, nie oznacza, że na pstryknięcie palcami będzie tak u nas.
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez CezaR83 » 29 maja 2010, 12:19

No jasne ze możesz... tylko chodzi mi o zrozumienie problemu... ale juz jaśniej wam tego napisać nie potrafię :P
Jesli chodzi o Holandie to nie chodzi mi o to ze u nas od razu bedzie tak pięknie jak tam jeśli chodzi o strukturę rowerową, ale chodzi mi zeby brac przykład i uczyć sie od tych którzy maja w temacie juz doświadczenie i pokazują ze mozna połączyć ruch rowerowy i samochodowy w mieście ( tylko tam tez jest inne podejście [kultura] ludzi do transportu rowerowego niz u nas :P )

oki, Koniec tematu z mojej strony. ;)
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez malutka » 29 maja 2010, 12:47

Właśnie o to mi chodzi – u nas może 1 na 10 kierowców podchodzi tak jak trzeba do rowerzystów i dopóki nie zmieni się wiele czynników z mentalnością i kierowców i rowerzystów włącznie to nie wróżę szybkiej poprawy.
A rowerzyści też nie są tacy bez skazy. Już nie liczę ile razy ich bezmyślność nie doprowadziła do tragedii. I jeszcze to nastawienie. Wjeżdża taki łoś na pasy (akurat tam gdzie nie ma ścieżki i świateł) zachowuje się jak święta krowa, jest wielce zdziwiony że auto hamuje z piskiem bo zauważyło go w ostatniej chwili (bo jechał szybko) i jeszcze pyskuje. Niech się najpierw przepisów nauczy.
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez CezaR83 » 29 maja 2010, 13:28

Tiaaa... wiem ;) w każdym środowisku są tzw czarne owce (barany) ;)
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez Gib » 29 maja 2010, 16:59

Magda najlepiej zacząć od Siebie, a jeszcze lepiej wsiaść na rower ruszyć na ulicę i poczuć drugą stronę medalu, ja miałem ogromne opory żeby wjechać na ulicę rowerem ale ponieważ śmigam autem to wiem o co chodzi, ulice są dostatecznie szerokie żeby w danej chwili mogły się na nich zmieścić rower i osobówka, problem się zaczyna z autobusem lub cieżarówką ale nie jest to znowu aż takie częste. Poza tym umówmy się jest taki tłok w mieście że szybko i tak się nie da pojechać autem, a tam gdzie się da (radzymińska, czerniakowska) się nie pcham z rowerem i jadę trotuarem.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez malutka » 29 maja 2010, 17:29

Masz rację – najlepiej zacząć od siebie. W tej chwili na rowerze nie jeżdżę bo:
– nie mam go
– nie mam na to czasu i ochoty
– jak ostatnim razem próbowałam, to mało nie wyplułam płuc – czyli po prostu przestało mi to sprawiać przyjemność
Ale były takie czasy, że jeździłam. Tylko że poza miastem, bo dla mnie to zerowa przyjemność pedałować po zatłoczonych, zasmrodzonych ulicach, poza tym po prostu się bałam. Po to mam auto, żeby nim dojeżdżać tam, gdzie potrzebuję.
Jak ktoś ma przyjemność z poruszania się po wawie na bicyklu, lub po prostu musi – ok. Jedyne zastrzeżenie jakie mam co do jeżdżenia rowerem po ulicach, to tak jak wyżej – trochę pomyślunku, bo tak samo jak wielu kierowcom, brakuje go też wielu rowerzystom.
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez CezaR83 » 29 maja 2010, 18:12

Budowa/wydzielenie ścieżek/pasów rowerowych nie wymaga jakiś wielkich nakładów finansowych czy projektów, wystarczy przy okazji remontu dróg o tym pomyśleć... Tylko potrzeba chęci i zaangażowania wśród urzędników w Ratuszu, po to m.in jest Masa Krytyczna zeby to im uświadomić ze nie jest to dla garstki rowerzystów tylko dla mas.

Przykład z ul Miedzyparkowej <– po remoncie) jak prosto podzielić bezpiecznie ulice.
To jeszcze przed:
Obrazek
Obrazek

Niestety cykliści nawet wtedy nie mają pewności ze TAKI PAS będzie przejezdny <killer>
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez LookR » 29 maja 2010, 21:12

dołożę 3 grosze – najbardziej wku...jące jest to, że jest ścieżka rowerowa, a rowerzysta jedzie ulicą <glupek2> . Podany przypadek mozna "odwrocić" o 180 stopni i wyobraźcie sobie, jakby użytkownicy samochodów jeździli swoimi autami po ścieżkach rowerowych. Ale puenta jest taka – w naszym kraju nie ma zarówno ścieżek rowerowych jak i porządnych dróg. A jak niema dwóch porządnie zrobonych rzeczy, to jest konflik interesów... Takim przykładem jest ta dyskusja.
Si Deus pro nobis, quis contra nos? (łac.)
Skoro Bóg jest z nami, któż przeciwko nam?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 23:41
Posty: 679 (15/10)
Skąd: Warszawa-Natolin/Lublin
Auto: M3

Postprzez LookR » 29 maja 2010, 21:15

oczywiście wyrazy "nie ma" piszemy oddzelnie :D
Si Deus pro nobis, quis contra nos? (łac.)
Skoro Bóg jest z nami, któż przeciwko nam?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 23:41
Posty: 679 (15/10)
Skąd: Warszawa-Natolin/Lublin
Auto: M3

Postprzez Gib » 29 maja 2010, 21:30

oczywiście naciskamy klawisz [edytuj] i poprawiamy, a nie walimy dubla.
Do pracy jeżdżę samochodem, bo po prostu nigdy nie wiem czy nie będę musiał gdzieś szybko czegoś załatwić, ale zaraz po robocie albo w dzień wolny siadam na rower i jadę dla przyjemności zobaczyć jak się ma nasza zasmrodzona Warszawa.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez CezaR83 » 30 maja 2010, 00:57

Luker81 napisał(a):dołożę 3 grosze – najbardziej wku...jące jest to, że jest ścieżka rowerowa, a rowerzysta jedzie ulicą <glupek2> .

wiesz dlaczego takie obrazki widzisz?
Juz pisałem:
CezaR83 napisał(a): [...] to brak połączeń wielu ścieżek juz istniejących w jedna siec przez to czasem lepiej jest jechać równolegle ulica niz jechać ścieżka by później znowu zjechac na chodnik lub ulice...[...]
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2188 (73/17)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Jest: BP eSkyX AT FWD Takumi

Postprzez siwuski » 30 maja 2010, 20:12

Widzę, że rozprawa na temat rowerów się rozwinela na calego. Może któregoś spota zorganizujemy na dwóch klókach?
viewtopic.php?f=137&t=97747
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2010, 22:20
Posty: 165
Skąd: "Z Mokotowa" - oj to dobrze, że nie z Warszawy
Auto: MX3 – 1.8 V6 EC –"Czarna Perła"

Postprzez LookR » 31 maja 2010, 08:32

Mam odpowiedz od gościa z Nivette. Na 95% przyjedzie na Nasz spot 8 czerwca 2010 na Torwar. Poniżej wiadomość, którą mi przesłał na maila:
"Od razu po otrzymaniu wiadomości zadzwoniłem do Mazda Polska ale narazie nie wiadomo czy będzie możliwe wyszarpanie MPS-a już są jakieś zapisy :(
Zrobię wszystko co w mojej mocy ale nie daje gwarancji że pojawię się MPSem
Bardzo możliwe że będę dysponował Mazdą MX5"

Na 90% bedzie możliwość przetestowania auta przez kazdego w uczestników spota.
Mam nadzieję, że frekwencja z Naszej strony dopisze ... i pogoda też.
Si Deus pro nobis, quis contra nos? (łac.)
Skoro Bóg jest z nami, któż przeciwko nam?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2009, 23:41
Posty: 679 (15/10)
Skąd: Warszawa-Natolin/Lublin
Auto: M3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderatorzy

Przedstawiciele Regionów, Koordynatorzy, Zarząd