Moim zdaniem główny problem w tym, że daty spotów nie są ustalone na trochę czasu wcześniej, żeby można było z pewnym wyprzedzeniem spróbować tak sobie ułożyć własne rzeczy, żeby się móc na spocie pojawić. Bo losowe sprawy zawsze mogą wyskoczyć i na to nic nie poradzimy, ale gdybym wiedział, że spot jest zawsze (przykładowo) w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca to wtedy mniej więcej wiem na kiedy mogę się umawiać na jakiś weekendowy wyjazd z dziećmi, a kiedy mogę próbować coś z nimi porobić na miejscu, żeby dać radę się pojawić na spotkaniu.
Więc jak dla mnie to do rozważenia byłyby:
– ustalenie jakoś dokładniej kalendarza spotkań tak na 1-2 miesiące do przodu
– nie grzebanie w nim pod byle pretekstem
– ustalenie jakiejś minimalnej liczby osób, które muszą zadeklarować obecność, żeby nie odwoływać spotu. Jak dla mnie sensowną liczbą jest 3, poniżej tego to już prawie "randka we dwoje" i wtedy zlot chyba traci sens.
PS: Niedziela mimo wszystko jest idealna i to dzień, gdzie mi najłatwiej 2h wygospodarować