
WARSZAWA – wtorek !!! spotkanie 21. 01 godz.20:00 Galeria Handlowa Bemowo
To ja też z miłą chęcią pisze się na przejażdżkę nową 6. 
No cóż
Lipnie z tyłu trochu w 3 osoby (nieduże) było bo ciasnawo i niemrawo jakoś to wyszło te jeżdżenie
A tak to Madzia
no no Chyba
A tak to Madzia
Obawiam się Gib, że trzeba jeszcze pare groszy dopłaćic do,tego wyposażenia.
Samochód ładny, ciekawy i fajnie wypchany gadżetami. Ciekawy jestem opinii innych a w szczególności tych co jeździli nim.
Samochód ładny, ciekawy i fajnie wypchany gadżetami. Ciekawy jestem opinii innych a w szczególności tych co jeździli nim.
KGB. Still watching you. :)
- Od: 30 mar 2012, 12:51
- Posty: 144
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 Diesel `04r
Autko miodzio
Muszę powiedzieć że niewiele pamiętam z jazdy próbnej
bo byłem w szoku że poszedłem na pierwszy ogień i stresa miałem
A tak na serio to zauroczyłem się bardzo, szkoda że wydałem ostatnio trochę drobnych bo na 100% bym kupił to autko. Prowadzi się pięknie, jest mega ciche, plastiki i wszelkie gałki dopracowane.
Ogólnie jestem na wielkie TAK

Muszę powiedzieć że niewiele pamiętam z jazdy próbnej

A tak na serio to zauroczyłem się bardzo, szkoda że wydałem ostatnio trochę drobnych bo na 100% bym kupił to autko. Prowadzi się pięknie, jest mega ciche, plastiki i wszelkie gałki dopracowane.
Ogólnie jestem na wielkie TAK


Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY
Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY
Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Żeby naprawdę cokolwiek było można powiedzieć o jeździe próbnej, powinna odbyć się najlepiej w dzień, na trasie i w obecności najwięcej jednej osoby.
Wtedy masz czas zaznajomić się z autem, sprawdzić układy sterowania ect...
Takie 5 minut w obecności pozostałych kolegów rozprasza i człowiek nie może się skupić na tym co ten samochód potrafi.
Ogólnie rzecz biorąc, ten typ ( w dodatku combi ) nie przypadł mi do gustu i jeśli miałbym możliwość wyboru, zdecydowałbym się na starszy model, czyli na taki którym przyjechał Cezar.
Jazda próbna ma nie stresować.
Wtedy masz czas zaznajomić się z autem, sprawdzić układy sterowania ect...
Takie 5 minut w obecności pozostałych kolegów rozprasza i człowiek nie może się skupić na tym co ten samochód potrafi.
Ogólnie rzecz biorąc, ten typ ( w dodatku combi ) nie przypadł mi do gustu i jeśli miałbym możliwość wyboru, zdecydowałbym się na starszy model, czyli na taki którym przyjechał Cezar.
J.W.Mazd Max napisał(a):Muszę powiedzieć że niewiele pamiętam z jazdy próbnejbo byłem w szoku że poszedłem na pierwszy ogień i stresa miałem
Jazda próbna ma nie stresować.
Myślę że każdy może pójść do salonu i umówić się na jazdę próbną w tzw. szerszym zakresie.
Chyba ciut za ciemno do robienia dobrych zdjęć było, czemu bez lampy?
Chyba ciut za ciemno do robienia dobrych zdjęć było, czemu bez lampy?
Ostatnio edytowano 6 mar 2013, 00:08 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
gutek_wrb napisał(a):Lipnie z tyłu trochu w 3 osoby (nieduże) było bo ciasnawo
Mnie się z tyłu dobrze jechało
Mazd Max napisał(a):jest mega ciche, plastiki i wszelkie gałki dopracowane.
Nie wiem jak z przodu bo nie siedziałem ale z tyłu pod względem wyciszenia to masakra, głośniej niż u mnie w MX-6, słychać każdą nierówność przenoszącą się przez koła a także szum powietrza.
Plastiki może i dopracowane ale jest ich trochę za dużo (IMO)
No i silnik cyka
Ogólnie może być, przynajmniej zewnętrznie, wewnątrz to tak typowo jak na dzisiejsze standardy.
Kacha, dzięki za fotki, przede wszystkim zza kierownicy. Liczę, że zostaną udostępnione zdjęcia, które przez 3h robił profesjonalny fotograf a przede wszystkim nasze zbiorowe na tle nowej M6
Jak nowa M6?
– Wygląd zewnętrzny: chyba trudno znaleźć kogoś komu się nie podoba, zwłaszcza przedni grill, który autu rodzinnemu dodaje pazur. Jakość materiałów użytych w środku wg mnie na dość wysokim poziomie. Dość przyjaźnie rozmieszczone wszystkie przyciski funkcyjne oraz sterowanie nie powinno przysporzyć problemów nawet świeżo upieczonemu kierowcy. Chyba, że ktoś chce ustawić sobie pozycje fotela i nie miał doczynienia z elektycznym sterowaniem
Dzisiejsze spotkanie było tego najlepszym dowodem. Przydałyby sie jakieś drobne znaki graficzne, aby przynajmniej stojąc na zewnątrz auta, kierowca mógł zapoznać się z możliwościami przycisków. W innym przypadku musi pokombinować z przyciskami co zapewne dla wielu skończy się zerknięciem do dość pokaźnej instrukcji, która leżała w schowku:)
Ci bardziej wymagający zapewne również docenią ergonomie, komfort jak i design. Chodź pojawił się głos, iż podświetlenie na biało jest mało atrakcyjne. Są dostępne auta i to z segmentu tańszego prawie o połowę, gdzie możemy kolor podświetlenia wybrać praktycznie z całej palety barw. Tutaj chyba tej konfigurowalności pod wybrany gust kierowcy zabrakło. Dużym plusem w nowej wersji jest bardzo wygodny fotel kierowcy. Trzyma wyśmienicie i sprawia wrażenie, że jeszcze długo tak będzie jednocześnie zachowując swój elegancki wygląd.
Dzięki możliwości przetestowania każdego z miejsc również w sytuacji kiedy w aucie siedziało 5os, mogę z pewnym niesmakiem określić delikatny dyskomfort w sytuacji kiedy na tylnej kanapie siedziały trzy osoby dość skromnej postury. Kiedy siedziałem przy oknie, miałem wrażenie, że boczek siedzenia gniecie mi nerkę i musiałem ustalić z pasażerem obok, kto trzyma łokieć niżej a kto wyżej. Nie wiem dlaczego, ale w mojej BK czuje się więcej swobody. Wysadzając jednego pasażera z tylnej kanapy, możemy poczuć się jak w domu. Dużym plusem jest spora ilość miejsca dla osób wysokich. Nawet jeśli masz 1,9m to spokojnie wsiądziesz/wysiądziesz oraz przejedziesz komfortowo długą trasę. Osobiście jednym z większych zaskoczeń dla mnie był brak otworu na "narty".
Słusznie ktoś zauważył podczas dzisiejszego testu, miłym gestem ze strony Mazdy, byłyby podświetlenia klamek wewnętrznych, choć zewnętrzne też cieszyłyby funkcjonalnością. Jeśli jesteśmy przy doświetlaniu to prezentacja oświetlenia kabiny zaprezentowana przez gromaciaka zrobiła na wszystkich duże wrażenie. W aucie zrobiło się jasno jak po rozbłysku supernowej i chyba nie skłamię jeśli napisze, że nie widziałem mocniej oświetlonego wnętrza auta
Jeśli ktoś wie jak kierowca jest informowany o zagrożeniu przez "Asystenta zmiany pasa" to prosiłbym o informację. Czy wyświetla się znak graficzny w lusterku zewnętrznym czy też na desce rozdzielczej a może jakimś dźwiękiem tak jak to ma miejsce podczas reakcji systemu zapobiegającemu niesygnalizowaną zmianę pasa ruchu czyli zapobiegającą zasypianiu podczas jazdy? Swoją droga sam dźwięk nie wydaje się być na tyle irytujący by ustrzec mocnych śpiochów za kierownicą. Przydałoby się jeszcze jakieś drżenie kierownicy lub fotela. Czy ktoś zauważył czy można wczytać bezpośrednio jakąś kartę pamięci? Ludzie rozpisują się o tym jak to auto ma napchane różnych dodatków, to ja zapytam czy jest doświetlanie chodnika przez kilka sekund czy jak to się nazywa fachowo ta funkcja, po tym jak wysiądziemy z auta?
Duży plus dla Japończyków za możliwość złożenia kanapy w sytuacji kiedy stoimy z tyłu auta. Drobna dźwigienka a tak cieszy, ze nie muszę biegać do drzwi, aby złożyć raz prawą część kanapy a raz lewą.
Zamiast koła dojazdowego, mazda zdecydowała się na zaopatrzenie auta w zestaw naprawczy w płynie i tutaj kolejna niespodzianka ponieważ trudno było znaleźć osobę, która wie jak użyć tego zestawu co w sytuacji kryzysowej może być dla wielu sporym zaskoczeniem i barierą trudną do pokonania bez pomocy osób trzecich.
Tak jak to już dziś zostało napisane, dzisiejsza jazda była dla wielu jak dość stresująca. Niestety trudno jest obiektywnie ocenić samo prowadzenie auta jeśli dochodzi do nas tak dużo bodźców a czasu niewiele i warunki trochę mało komfortowe. Dlatego próbowałem głównie wcielić się w pasażera, który jest członkiem większej rodziny i z całą pewnością dzięki dobremu wyciszeniu i innych już wspomnianych zalet, byłbym zadowolonym zarówno gościem jak i kierowcą kolejnej edycji promu kosmicznego Zoom Zoom Enterprise 6
...pod warunkiem, że na tylnej kanapie usiądą dwie szczupłe osoby.
Wszystkim życzę by szybko stali się właścicielami poniższego kluczyka
PS: To było moje pierwsze spotkanie z Wami, dziękuję za mile spędzony czas a Cezarowi za podrzucenie do domu. Gdybym nie przypomniał mu, że mieliśmy skręcić, podwiózłby mnie do domu ale swojego
Jak nowa M6?
– Wygląd zewnętrzny: chyba trudno znaleźć kogoś komu się nie podoba, zwłaszcza przedni grill, który autu rodzinnemu dodaje pazur. Jakość materiałów użytych w środku wg mnie na dość wysokim poziomie. Dość przyjaźnie rozmieszczone wszystkie przyciski funkcyjne oraz sterowanie nie powinno przysporzyć problemów nawet świeżo upieczonemu kierowcy. Chyba, że ktoś chce ustawić sobie pozycje fotela i nie miał doczynienia z elektycznym sterowaniem
Ci bardziej wymagający zapewne również docenią ergonomie, komfort jak i design. Chodź pojawił się głos, iż podświetlenie na biało jest mało atrakcyjne. Są dostępne auta i to z segmentu tańszego prawie o połowę, gdzie możemy kolor podświetlenia wybrać praktycznie z całej palety barw. Tutaj chyba tej konfigurowalności pod wybrany gust kierowcy zabrakło. Dużym plusem w nowej wersji jest bardzo wygodny fotel kierowcy. Trzyma wyśmienicie i sprawia wrażenie, że jeszcze długo tak będzie jednocześnie zachowując swój elegancki wygląd.
Dzięki możliwości przetestowania każdego z miejsc również w sytuacji kiedy w aucie siedziało 5os, mogę z pewnym niesmakiem określić delikatny dyskomfort w sytuacji kiedy na tylnej kanapie siedziały trzy osoby dość skromnej postury. Kiedy siedziałem przy oknie, miałem wrażenie, że boczek siedzenia gniecie mi nerkę i musiałem ustalić z pasażerem obok, kto trzyma łokieć niżej a kto wyżej. Nie wiem dlaczego, ale w mojej BK czuje się więcej swobody. Wysadzając jednego pasażera z tylnej kanapy, możemy poczuć się jak w domu. Dużym plusem jest spora ilość miejsca dla osób wysokich. Nawet jeśli masz 1,9m to spokojnie wsiądziesz/wysiądziesz oraz przejedziesz komfortowo długą trasę. Osobiście jednym z większych zaskoczeń dla mnie był brak otworu na "narty".
Słusznie ktoś zauważył podczas dzisiejszego testu, miłym gestem ze strony Mazdy, byłyby podświetlenia klamek wewnętrznych, choć zewnętrzne też cieszyłyby funkcjonalnością. Jeśli jesteśmy przy doświetlaniu to prezentacja oświetlenia kabiny zaprezentowana przez gromaciaka zrobiła na wszystkich duże wrażenie. W aucie zrobiło się jasno jak po rozbłysku supernowej i chyba nie skłamię jeśli napisze, że nie widziałem mocniej oświetlonego wnętrza auta
Jeśli ktoś wie jak kierowca jest informowany o zagrożeniu przez "Asystenta zmiany pasa" to prosiłbym o informację. Czy wyświetla się znak graficzny w lusterku zewnętrznym czy też na desce rozdzielczej a może jakimś dźwiękiem tak jak to ma miejsce podczas reakcji systemu zapobiegającemu niesygnalizowaną zmianę pasa ruchu czyli zapobiegającą zasypianiu podczas jazdy? Swoją droga sam dźwięk nie wydaje się być na tyle irytujący by ustrzec mocnych śpiochów za kierownicą. Przydałoby się jeszcze jakieś drżenie kierownicy lub fotela. Czy ktoś zauważył czy można wczytać bezpośrednio jakąś kartę pamięci? Ludzie rozpisują się o tym jak to auto ma napchane różnych dodatków, to ja zapytam czy jest doświetlanie chodnika przez kilka sekund czy jak to się nazywa fachowo ta funkcja, po tym jak wysiądziemy z auta?
Duży plus dla Japończyków za możliwość złożenia kanapy w sytuacji kiedy stoimy z tyłu auta. Drobna dźwigienka a tak cieszy, ze nie muszę biegać do drzwi, aby złożyć raz prawą część kanapy a raz lewą.
Zamiast koła dojazdowego, mazda zdecydowała się na zaopatrzenie auta w zestaw naprawczy w płynie i tutaj kolejna niespodzianka ponieważ trudno było znaleźć osobę, która wie jak użyć tego zestawu co w sytuacji kryzysowej może być dla wielu sporym zaskoczeniem i barierą trudną do pokonania bez pomocy osób trzecich.
Tak jak to już dziś zostało napisane, dzisiejsza jazda była dla wielu jak dość stresująca. Niestety trudno jest obiektywnie ocenić samo prowadzenie auta jeśli dochodzi do nas tak dużo bodźców a czasu niewiele i warunki trochę mało komfortowe. Dlatego próbowałem głównie wcielić się w pasażera, który jest członkiem większej rodziny i z całą pewnością dzięki dobremu wyciszeniu i innych już wspomnianych zalet, byłbym zadowolonym zarówno gościem jak i kierowcą kolejnej edycji promu kosmicznego Zoom Zoom Enterprise 6
Wszystkim życzę by szybko stali się właścicielami poniższego kluczyka
PS: To było moje pierwsze spotkanie z Wami, dziękuję za mile spędzony czas a Cezarowi za podrzucenie do domu. Gdybym nie przypomniał mu, że mieliśmy skręcić, podwiózłby mnie do domu ale swojego
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
podwiózłby mnie do domu ale swojego
Wyszło szydło z worka, taki mógł być plan.
Kolejna M6 która nie ma teleskopowych podnośników maski. Kiedyś rozmawiałem na ten temat z Jaksą przy okazji okazania jego MPSa i powiedział że mogli dać teleskopy ale to podrożyło by koszt wytworzenia i tak dalej. Volvo z 91 roku miało fajny system sprężyn, opelek z 95 roku ma amortyzatory gazowe, Topowa limuzyna Mazdy w 2013 ma patyk.
Co do zestawu naprawczego, po pierwsze, assistance jest bardzo szeroko rozpowszechniony wśród nabywców aut za taką kwotę, ba nawet 3-4 razy tańszych, po drugie taka jest tendencja przy schodzeniu z wagi (osiągi, spalanie, EMISJA CO2 na tym pewnie zyskuje) Trochę żałuję że się nie przejechałem ale z tego co widziałem to ciężko się było dopchać a ja nie miałem zbytnio czasu.
Czy Mazda 6 GJ(?) jest ładna, jest nowa, ma smaczki i nie ma poważnych uchybień stylistycznych, mi się ten nowy grill mazdy niezbyt podoba szczerze mówiąc. Czy całość jest ładna? Blachara ukryta w każdym z nas podpowiada mi że tak. Ale czy jest to ponadczasowe piękno z odrobiną praktyczności jak np 156 SW, niestety wydaje mi się że nie. Czy kupiłbym? Oczywiście że nie, wolałbym kupić Subaru Imprezę GT i Lexusa GS300 i jeszcze by zostało na doprowadzenie obu tych aut do stanu igła. Bo ja lubię motoryzację z przełomu wieków.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Ode mnie więcej będzie w tym "tysiącu słów" opisu ale na gorąco z pozycji kierowcy:
Ma się wrażenie jakby jechało się mniejszym samochodem
Linia kombi, mimo, że nie jestem fanem tego typu nadwozia, wyraźnie wpisuje się w trendy czyli dynamiczne prowadzenie linii dachu. Wygląda to ładnie, podejrzewam, że cierpi na tym ładowność. Ja osobiście jakbym miał wybierać wybralbym sedana.
Niezle zawieszenie
Strasznie porabany układ sterowania audio i komputerem. Przyciski na kierownicy, przyciski i pokretla na dotykowym ekranie słabej rozdzielczości i coś w rodzaju joga/joysticka na tunelu – część odpowiada za to samo, część nie... W moim odczuciu w samochodzie za ponad 100 tys porażka.
Na plus jeszcze system martwego pola, fotele, miejsce z przodu.
Minus plastiki, widoczność do tyłu z pasażerami na tylniej kanapie.
Na razie tyle
Ma się wrażenie jakby jechało się mniejszym samochodem
Linia kombi, mimo, że nie jestem fanem tego typu nadwozia, wyraźnie wpisuje się w trendy czyli dynamiczne prowadzenie linii dachu. Wygląda to ładnie, podejrzewam, że cierpi na tym ładowność. Ja osobiście jakbym miał wybierać wybralbym sedana.
Niezle zawieszenie
Strasznie porabany układ sterowania audio i komputerem. Przyciski na kierownicy, przyciski i pokretla na dotykowym ekranie słabej rozdzielczości i coś w rodzaju joga/joysticka na tunelu – część odpowiada za to samo, część nie... W moim odczuciu w samochodzie za ponad 100 tys porażka.
Na plus jeszcze system martwego pola, fotele, miejsce z przodu.
Minus plastiki, widoczność do tyłu z pasażerami na tylniej kanapie.
Na razie tyle
Mnie osobiście zauroczyła nowa 6. Miałam okazję jechać jako pasażerka i jako kierowniczka
. Z racji tego ze jestem wysoka z tyłu miejsce dla nóg i głowy spokojnie dla mnie starczyło, może ciut jest przy ciasne dla 3 osób na tylnej kanapie. Z nowinek podoba mi się właśnie czujnik o ostrzeganiu że pojazd jedzie koło mnie, sygnalizuje kierowcę o tym niebezpieczeństwie
oraz wyłączanie silnika na światłach (bardzo energooszczędne). Nawet nie słychać że silniczek wyłącza się, wystarczy dotknąć sprzęgło i gaz lekko a on już rusza. Samochód jest bardzo dynamiczny lekko dodać gazu a Madzia już rwie się do przodu. Bagażnik po złożeniu jak dla mnie był mega wielki. Nie czuć w ogóle, że się prowadzi KOMBI. Stylistyka nadwozia bardzo mi się podoba, jak już ktoś wspomniał nowa 6 ma PAZUR. Jestem bardzo ciekawa czy za parę lat te nowinki techniczne wytrzymają swój wiek, czy nowa mazda będzie rdzewieć. Wszystko jest piękne ale do czasu. Mi pozostaje tylko zbierać kasę na nową 6.
Ps. miałam dziwne odczucia jak wysiadłam z nowej 6 do mojej starej poczciwej BJ. Widać bardzo różnicę.
Ps. miałam dziwne odczucia jak wysiadłam z nowej 6 do mojej starej poczciwej BJ. Widać bardzo różnicę.
Dzięki wszystkim za spota 
Cały materiał z wczorajszego popołudnia i wieczoru będzie wkrótce dostępny
Dla ciekawości dodam że wczorajsza runda honorowa zwana pożegnalną miała całkiem ciekawy finał
New Mazda 6 nie tylko nam się podobała jak widać. Panowie ze srebrnej KIA też chyba mieli ochotę bliżej przyjrzeć się temu autu
Wszystko jednak przebiegło bez zakłóceń i spokojnie pojechaliśmy dalej
Dzięki Paweł za powiedzmy krótką pogawędkę u mnie pod blokiem
Spota skończyłem o 0:30
Do następnego
Cały materiał z wczorajszego popołudnia i wieczoru będzie wkrótce dostępny

Dla ciekawości dodam że wczorajsza runda honorowa zwana pożegnalną miała całkiem ciekawy finał
New Mazda 6 nie tylko nam się podobała jak widać. Panowie ze srebrnej KIA też chyba mieli ochotę bliżej przyjrzeć się temu autu

Dzięki Paweł za powiedzmy krótką pogawędkę u mnie pod blokiem

Spota skończyłem o 0:30
Do następnego
-
Szalotka
Król was zatrzymał czy Madecki?
To i ustrzeliłem 666
Jak mówiła o mnie żona Gruchy w Zgonie: "Wujek samo zło"
To i ustrzeliłem 666
Jak mówiła o mnie żona Gruchy w Zgonie: "Wujek samo zło"

Ostatnio edytowano 6 mar 2013, 17:31 przez Gib, łącznie edytowano 3 razy
Stała pod ścianą prężąc kakao
Dzięki za spota
fajnie było zobaczyć aż 2 M6 – starszą i najnowszą oraz grono ludzi:)
Nowa M6 bardzo mi się podoba i na żywo wygląda jeszcze lepiej choć ma kilka elemntów które można by zmienić. Środek przede wszystkim lepiej niż w poprzedniczce i kilka innych rzeczy ale to OT.
Szkoda że nie mogłem się przjechać – tzn mogłem ale moja Love
już marudziła do domu... i klapa
Może innym razem 
Nowa M6 bardzo mi się podoba i na żywo wygląda jeszcze lepiej choć ma kilka elemntów które można by zmienić. Środek przede wszystkim lepiej niż w poprzedniczce i kilka innych rzeczy ale to OT.
Szkoda że nie mogłem się przjechać – tzn mogłem ale moja Love

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Koordynatorzy, Zarząd