ADHD napisał(a):no wypadało by kiedyś po ewentualnym zakończeniu projektu ujrzeć RX-700
Myślę, że 700 KM w tak lekkim aucie, jakim jest RX-7, byłoby drastycznie ciężko przenieść na asfalt... Szczególnie, że drag-strip'ów z VHT w naszych szerokościach geograficznych brak. Moim celem od zawsze było bezpieczne, przemyślane w każdym calu, nie żyłowane 500 koni
A projekt... ma to do siebie, że nigdy się nie kończy. Jak pod maską będzie koniec, czas przyjdzie zająć się stroną wizualną, funkcjonalną. Z resztą, silnik jako element, także ma swoją wytrzymałość i prędzej czy później się rozleci. Przy tego typu zabawkach awarie zdarzają się częściej o kilkaset procent w porównaniu do auta, którym jeździ się na co dzień. Zawsze będzie coś do zrobienia w RX'ie 
) Tesco? jak będę latem w Bydzi to może zajrze z żonką...
